Wysłany: Pią Sie 10, 2007 09:11 [200Si 1.4 97'] Szarpanie przy dodawaniu gazu
Co może być przyczyną szarpania samochodu podczas dodawania gazu? Nie ma znaczenia na którym biegu się jedzie, po prostu odpuszczam gaz i za chwilę go dociskam i po chwili po jego wciśnięciu jest dość mocne szarpnięcie i tak za każdym razem. Siła tego szarpnięcia jest uzależniona od prędkości i od tego jak mocno nacisnę pedał gazu. Układ zapłonowy nowy, filtr powietrza również. Poduszka skrzyni nowa, reszta ponoć wygląda na dobre.
Mechanik sprawdzał wskazania sondy lambda i coś nie były w porządku, ale na analizatorze spalin wszystko jest OK? Czy sonda lambda może być przyczyną takich objawów?
_________________ Rover 200Si 1,4 kat 16V 97' - Nightfire
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sie 10, 2007 09:11 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
nie wymianiałeś przypadkiem sprzęgła ostatnio?
wiem ze czasami po wymianach sprzęgła auto inaczej zaczyna sie zachowywać (sprzęgło jest za ostre)
Jasnowidz normalnie?!! Wymieniałem niedawno i faktycznie strasznie mnie ono denerwuję Już sam nie wiem czy nie mogę się przyzwyczaić do niego, czy coś jest z nim nie tak. Mechanik wymienił samą tarczę, bo reszta niby dobra była, ale coś mi ono nie pasuje Mimo wszystko to nie może być wina sprzęgła, bo szarpanie odbywa się bez jego udziału. Jadę na tym samym biegu, odpuszczam gaz na chwilę, po czym znowu go dodaję i wtedy jest szarpnięcie, sprzęgła nawet nie dotykam.
_________________ Rover 200Si 1,4 kat 16V 97' - Nightfire
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Wymieniałem niedawno i faktycznie strasznie mnie ono denerwuję 
Już sam nie wiem czy nie mogę się przyzwyczaić do niego, czy coś jest z nim nie tak. Mechanik wymienił samą tarczę, bo reszta niby dobra była, ale coś mi ono nie pasuje 
Mimo wszystko to nie może być wina sprzęgła, bo szarpanie odbywa się bez jego udziału. Jadę na tym samym biegu, odpuszczam gaz na chwilę, po czym znowu go dodaję i wtedy jest szarpnięcie, sprzęgła nawet nie dotykam.
