Forum Klubu ROVERki.pl :: Kolejna stłuczka w gronie Roverkowiczów
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Kolejna stłuczka w gronie Roverkowiczów
Autor Wiadomość
xROnx 




Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 1614
Skąd: Grunberg

MG ZT

Wysłany: Sro Gru 12, 2007 10:16   

a ja pozwole sobie dodax fajny link do aukcji/ogloszenia sprzedazy roverka 400
koles walnal w drzewo(albo jak nie ktorzy mowia drzewo weszlo mu w droge) i jak tylko doeszedl do siebie albo w jeszcze byl w szoku wyciagnal aparat i .... auto na sprzedaz :)
Rover 400 swiezo po wypadku :-)
:)
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Gru 12, 2007 10:16   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4528
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Gru 12, 2007 10:20   

lala_s napisał/a:
jedziemy może 12 km ze szpitala i trach..... ja nie wiem o co chodzi ( bo jeszcze nie do końca kontaktuję), tata trzyma się za głowę....wysiada z auta.... mi też się jakoś udało. patrze( powoli dotarło do mnie ), a przód roverka zmasakrowany . patrze w bok, w drugą stronę, chwila zastanowienia o co chodzi i w końcu dotarło do mnie. Przyczyna tej masakry-sarna- w rowie.

Ważne, że Wam się nic nie stało - autko się naprawi.

[ Dodano: Sro Gru 12, 2007 10:23 ]
xROnx napisał/a:
koles walnal w drzewo(albo jak nie ktorzy mowia drzewo weszlo mu w droge) i jak tylko doeszedl do siebie albo w jeszcze byl w szoku wyciagnal aparat i .... auto na sprzedaz
Rover 400 swiezo po wypadku

6500 zł - :rotfl:

Za '96 z przestawionym przodem i strzelonymi poduchami - chyba tylko na części...
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Yog-Sothoth 




Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 501
Skąd: Warszawa

Rover 800

Wysłany: Sro Gru 12, 2007 10:25   

Mozna powiedziec ze nie marnuje czasu :lol:

Dzwonilem do HDI, mam do nich podjechac na Ciasna, zeby rzeczoznawca porobil fotki i wycenil szkode, jak mysliscie ile mniej wiecej czasu bedzie trwac cala sprawa, az do wyplaty odszkodowania?
_________________
Sprzedam części R800 turbo 200KM - https://www.dropbox.com/s...qkqhx/graty.txt
 
 
 
piter34 




Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sro Gru 12, 2007 10:45   

Yog-Sothoth napisał/a:
jak mysliscie ile mniej wiecej czasu bedzie trwac cala sprawa, az do wyplaty odszkodowania?

Maksymalnie 30 dni od momentu zgłoszenia szkody.
Z reguły wypłacają tydzień wcześniej (jeżeli sprawca szybko odeśle papiery).
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
rovero 




Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 298
Skąd: Nowa Sól/Wrocław



Wysłany: Sro Gru 12, 2007 12:14   

MaReK ale Ty pechowy chłopak jesteś.. ja co prawda z racji przebiegów tez mam pecha ale do awarii ale takie historie jak ta z ZT są po prostu niesamowite :D

Sąd sądem ale sprawiedliwość musi być po Roverkwej stronie!
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Gru 12, 2007 19:51   

Dzisiaj byl dzien, w ktorym Violla po mojej stluczce jej autem, stwierdzila ze albo cos z nim zrobie albo ona go zostawia i bedzie jezdzic moim ;)

Wzialem sie za biedną krówkę i się okazało że:

- zapiekły się ślizgi od zacisków ham. przednich, stąd słabe hamowanie i te przeraźliwe piski ;)

- sluczka na pozor niegrozna, ale uszkodzilo sie jednak sporo elementow. Powierzchownie mozna powiedziec, ze pas przedni, maska i zderzak.
Dzisiaj jednak zajrzalem głebiej i..

1. chłodnica (wgięta)
2. bałwanki (trzymające krzyzak od zderzaka) pogięte w chinske S
3. krzyzak połamany
4. dolna czesc przedniego pasa głęboko weszła do komory i ocierała
o pasek alternatora. Mocowanie chlodnicy zacielo wiatrak od klimy.
5. mocowania swiatel popekaly zarowno w lewym i w prawym reflektorze.

Zawizalem sie i postanowilem zreanimowac ile sie da krowke ;)
Mialem wczesniej kupione balwanki i krzyzak wiec poszly na wymiane.
Gorna czesc przedniego pasa niemal w rekach mi sie wyprostowala ;)
Gorzej bylo z dolna czescia, ale nic to dla pomyslowego domorslego blacharza ;)
Przywiazalem line holownicza do pasa z drugiej strony do slupa od latarni i dawaj
ze wspolnikiem na wstecznym ;) Jeden trzyma line naprezona, a drugi skokami napreza :)
Wyprostowal sie jak fabryka kazala ;) No moze troche przesadzam, ale pasi.
Najgorzej bylo zdewastowany zderzak doprowadzic do kultury ale po paru kopach poddal sie :) Reflektory poszly na poksiline, oraz na tasme patexa - dziala nawet swieci tam gdzie powinno ;)

No i to tyle, jak bedzie okazja to podrzuce fotki ;)
Pozdrawiam,
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
DEBEC 




Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 242
Skąd: Białystok



Wysłany: Sro Gru 12, 2007 19:58   

Nic tylko "Pomysłowy Dobromir" z ciebie.
_________________
DEBEC
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Gru 12, 2007 20:01   

No coz mozna zrobic majac domowe narzedzia, podnosnik, line, latarnie... w koncu firma internetowa a nie warsztat blach-lak. ;D

Walka trwala od 12:15 do 15:30 :)

Zdjecia:
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3633
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Sro Gru 12, 2007 20:42   

wszystko ok ale......

musze przyczepic sie do dwoch spraw, konkretnie BHP
pierwsza sprawa to ja bym sie bal podejsc do naprezonej linki, a co dopiero po niej skakac, gdyby sie zerwala to potrafi w najlepszym wypadku rozciac skore

druga sprawa to podnosnik, nic nie widze pod samochodem, wiec sadze ze niczym nie jest zabezpieczony
zasada jest taka, ze podnosnikowi nigdy nie wolno ufac !! zawsze trzeba cos dodatkowego podstawic najlepiej drewnianego klocka, pustaki i cegly sie nie nadaja bo pękną , jeśli nic nie ma w poblizu, to chociaż trzeba podłozyc zdjete kola
zawsze lepsza uszkodzona felga, niz zmiazdzona reka !! !!!!!!!!!!
tym bardziej jesli samochodem szarpiecie przy prostowaniu i naciaganiu elementow

a BTW gratulacje pomyslow !
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
piter34 




Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sro Gru 12, 2007 20:47   

MaReK napisał/a:
Zawizalem sie i postanowilem zreanimowac ile sie da krowke ;)

Tzn., że auto wycenione w TU?
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Gru 12, 2007 22:08   

AndrewS napisał/a:
pierwsza sprawa to ja bym sie bal podejsc do naprezonej linki, a co dopiero po niej skakac, gdyby sie zerwala to potrafi w najlepszym wypadku rozciac skore

No i wlasnie w tym sek. Dlatego nie ma zdjec, bo musielismy udac sie na odludne miejsce osiedla, gdzie nie ma prawie pieszych ktorym mozna wyrzadzic krzywde.
Troche to wyolbrzymiles. Nie skakalem po linie jak auto cofalo w finale. Trzymalem ja do pierwszego naciagniecia, potem juz obserwowalem z bezpiecznej odleglosci...
Wyobraznia mi pozwolila na ocenienie co sie moze stac gdybym dostal takim hakiem w leb ;)

Ze strony przy ktorej gmeram stoi sobie "kobylka" domowej roboty, ze starego stolka ;)
A z przodu nie bylo juz nic robione pod autem, stoi tylko sobie grzecznie zebym mial wygodnie wyciagac elementy przodu.

Cytat:
Skokami

Nie moimi skokami, tylko skokami auta do tylu... zabką ;)

piter34 napisał/a:
Tzn., że auto wycenione w TU?

Jeszcze nie. Ale moje zabiegi nie umniejsza wyceny.
Maski nie naprawilem, zderzaka nie wymienilem, nie polakierowalem.
Swiatla poklejone, moga nie zostac uznane, poniewaz juz wczesniej
byly klejone i tak jak w poprzedniej sltuczce ubezpieczyciel nie wyplacil kasy za reflektor.

Pozdro ;)
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
thef 



Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sro Gru 12, 2007 22:15   

Polak potrafi :D . No i ten kubeczek "Nescafe" pod maską - hehe, jakbym siebie widział przy moim poprzednim wozidełku ;) .
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Gru 12, 2007 22:16   

Wspólnik wyniósł mi gorącą herbatkę ;)
Zimno bylo a mnie przy tej robocie troche sie rozgrzalo. Spocilem sie, czulem ze bedzie niedobrze jak sie czegos goracego nie napije ;D
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
thef 



Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sro Gru 12, 2007 22:21   

Ano właśnie, w takich warunkach (koło bloku czy domu) to fajnie się w autku grzebie w lecie. Choć i wtedy kubeczek z czymś gorącym to podstawa ;) . Jak jest zimno i rączki zmarznięte, to zawsze się boję, że machnę w coś łapką i stracę kawałek skóry, jak to onegdaj często się zdarzało przy ciągłym demontażu i montażu akumulatora w maluszku ;) .
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Gru 12, 2007 22:41   

Dlatego dzialam w rekawiczkach z Orlenu ;)

Jeszcze jedno wazne udalo sie osiagnac... maska zamyka
sie jak powinna, a nie wisi na blokadce ;)
Czyli nie ma szans zeby sie przy wiekszej predkosci
zawinela na szybie ;) Oczywiscie nie nalezy nim rozwijac
zawrotnych predkosci...

Wrzucam tu zdjecia wieczorne po reanimacji:
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
kruszon 




Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 683
Skąd: /dev/urandom



Wysłany: Sro Gru 12, 2007 22:56   

MaReK napisał/a:
Wrzucam tu zdjecia wieczorne po reanimacji:


O jaki szczerbulek-roverek biedactwo. Marku, no grats za taka robote :)
 
 
 
Yog-Sothoth 




Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 501
Skąd: Warszawa

Rover 800

Wysłany: Czw Gru 13, 2007 14:55   

Bylem dzis w HDI, wypelnilem papiery, gosc na ogledzinach tylko zobaczyl tylek to powiedzial ze niepotrzebnie przyjezdzalem, bo zapewne bedzie szkoda calkowita. Generalnie podluznica ruszona, gosc ktory mnie walnal z tylu, zatrzymal sie az na kole zapasowym, sa szpary w drzwiach tylnich.. ech do tego jeszcze mi sprzeglo sie konczy wlasnie i tez do wymiany, bo juz ledwo wrzucam biegi :sad:
_________________
Sprzedam części R800 turbo 200KM - https://www.dropbox.com/s...qkqhx/graty.txt
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4528
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Czw Gru 13, 2007 15:24   

Niestety, przy starszych autkach tak to jest - teraz musisz walczyć, żeby Cię nie oszukali na wycenie...
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
piter34 




Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Czw Gru 13, 2007 15:29   

Yog-Sothoth napisał/a:
gosc na ogledzinach tylko zobaczyl tylek to powiedzial ze niepotrzebnie przyjezdzalem, bo zapewne bedzie szkoda calkowita.

Zapewne...?
Ich obowiązkiem jest wykonanie kosztorysu. Muszą to zrobić, aby była podstawa do orzeczenia szkody całkowitej (gdy wartość szkody przekracza wartość pojazdu).
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
Yog-Sothoth 




Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 501
Skąd: Warszawa

Rover 800

Wysłany: Czw Gru 13, 2007 15:39   

To byly tylko ogledziny, gosc porobil fotki i zapisal co z widoku jest uszkodzone. Rzeczoznawca bedzie jeszcze ogladal samochod w przyszlym tygodniu. Teraz generalnie samochod juz musze odstawic do warsztatu, bo z tym sprzeglem nie dam rady jezdzic, a zrobi sie je pozniej podciagajac pod naprawe tylu.

[ Dodano: Sro Gru 19, 2007 12:27 ]
No i po wycenie. Szkoda calkowita - wycenili na 4900zl i na tyle sie zgodzilem.. teraz trzeba w takim razie szybko robic.
_________________
Sprzedam części R800 turbo 200KM - https://www.dropbox.com/s...qkqhx/graty.txt
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Prośba do ROVERkowiczów
Dydo Offtopic 12 Pon Sty 11, 2010 11:55
staf
Brak nowych postów Kolejna dyskusja nt. LPG
Raptile Offtopic 170 Sro Mar 30, 2011 08:02
Grzem
Brak nowych postów Zloty Roverkowiczow w UK
haszczyc Offtopic 5 Czw Kwi 19, 2012 19:35
haszczyc
Brak nowych postów Kolejna ofiara alfaholizmu...
mORGAN Offtopic 22 Pią Paź 22, 2010 12:32
Jugol
Brak nowych postów Dla Roverkowiczów o mocnych nerwach!!!
nie polecam oglądania tego filmiku ludziom, którzy naprawdę kochają te autka...
kumilek23 Offtopic 6 Wto Mar 09, 2010 14:09
leszczu



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink