Forum Klubu ROVERki.pl :: Blondynka na stacji...
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Blondynka na stacji...

...czyli promocyjne tankowanie
Autor Wiadomość
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Pią Sty 25, 2008 19:10   Blondynka na stacji...

To co dziś mi się przytrafiło...to jeszcze nigdy nie miałam takiej sytuacji w życiu.
Jadę do domku, jestem już u siebie ale nie mam miejsca do zaparkowania ponieważ jeszcze szkoła nie skończyła zajęć. Stwierdziłam, że pojadę do bankomatu, który jest na stacji BP. Będąc tam postanowiłam zatankować. Chwyciłam lejek z bezołowiową i leję. wlazło 28 litrów z kawałkiem za 120 parę złotych. Zamknęłam bak, idę do kasy....tu zaczynają się kłopoty.
Za ladą stoi zapryszczony młody szczyl, nikogo innego nie ma więc wyboru nie mam. Idę do Niego i standardowa rozmowa:
On: które stanowisko?
Ja: szóstka
On: jest Pani pewna?
Ja: (wychylam się i przez szybę jeszcze się upewniam) tak, szóstka, zielony rover
On: tam nie ma paliwa zatankowanego
Ja: wlałam 30 litrów benzyny proszę Pana
On: niestety nie zatankowała Pani
Chwila zastanowienia, kurna przecież zatankowałam do 5 wybicia, nie ma szans - musi być paliwko nabite. Z resztą pamiętam licznik - 4,67 za litra, 28 litrów i 120 z hakiem złotych.
On: proszę Pani, zatankowała Pani z piątki
Ja: tam nie ma mojego auta, moje auto stoi na szóstce a nie przeciągnęłabym chyba sznura dookoła dystrybutora
On: ten zielony rover chyba nie jest Pani...
Ja: (lekko wkur....) proszę Pana, mimo że jestem blondynka to wiem jakim samochodem przyjechałam, to zielony rover!
On: proszę Pani, tam nie ma paliwa - zatankowała Pani z piątki 15 litrów ON
Zamarłam ale twardo stoję przy swoim że tankowałam 98 - 30 litrów.
Z tyłu kolejka lekko już się śmieje, bo gadam z idiotą i tłumaczę mu że nie jestem wielbłądem. Masakra jakaś normalnie.
On: proszę Pani, ja muszę wystawić paragon na to co Pani zatankowała - 15 litrów ON z piątki
Ja: (chwila zastanowienia, koleś z tyłu mówi żebym brała i spieprzała stąd) mówię dobrze, proszę o nabicie mi 15 l ON

I tak o to moi kochani za 61 złotych wlałam 30 litrów benzyny do Kajetana i zjadłam hot-doga :D

Wyszłam stamtąd skołowana na maxa, sama nie wiedząc czy ja przypadkiem rzeczywiście nie zatankowałam tego ON z dystrybutora obok. Dojechałam do domu, nie wiem jak...Orsona ściągnęłam na dół żeby posłuchał silnika, czy wszystko gra (przy okazji dowiedziałam się że z ropą bym nie dojechała nawet do chaty i żeby lejka od ropy nie wsadziła do naszego wlewu...).

Normalnie Archiwum X....

Acha, zapomniałam z tego wszystkiego pieniędzy z bankomatu....
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Sty 25, 2008 19:10   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
IInvit 



Dołączyła: 08 Gru 2006
Posty: 358
Skąd: Warszawa i okolice



Wysłany: Pią Sty 25, 2008 19:28   

walkie aby częsciej tak :)
ale szczerze mowiac historia niesamowita :)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Viniu 




Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 470
Skąd: Żagań



Wysłany: Pią Sty 25, 2008 19:35   

Walkie... lepszy interes mogłaś zrobić mówiąc np.:
"Tak?? Nie zatankowałam?? No cóż... to dziękuję.. właściwie na tym co mam w baku jakoś dojadę do domu... Do widzenia..."
Ciekawe co wtedy by zrobił.... ;)
_________________
S(z)koda Roverka...
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Pią Sty 25, 2008 19:38   

Viniu napisał/a:
Walkie... lepszy interes mogłaś zrobić mówiąc np.:
"Tak?? Nie zatankowałam?? No cóż... to dziękuję.. właściwie na tym co mam w baku jakoś dojadę do domu... Do widzenia..."
Ciekawe co wtedy by zrobił.... ;)


Ja byłam tak zaskoczona cała tą sytuacją, że gdyby nie ten koleś z tyłu to bym dalej się żarła z tym pryszczem.
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
llygas 




Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 296
Skąd: Zamość/Warszawa

Rover 25

Wysłany: Pią Sty 25, 2008 20:47   

Jak już o promocyjnym tankowaniu...

Jade sobie kiedyś na trasie i skończył mi sie gaz. Przełączyłem na benzyne i jade szukając stacji. W końcu pojawił sie na horyzoncie "JET", zjechałem, zaparkowałem, wyszedł koleś i mówie gaz do pełna. On tankuje, ja szyby myje. Słyszę że zawór odbija czyli koniec tankowania, patrzę na dystrybutor a tam 8 litrów, do zapłaty 16 złotych!!! Pytam co jest bo miałem pusty zbiornik i powinno wejść 36 litrów, a on na to: "Ku..rwa znowu ten je...any licznik sie zaciął". Poszedłem do kasy, zapłaciłem grzecznie 16 złotych. Odjeżdżając widziałem jak gość już dystrybutor rozkręcał...

Tym sposobem zatankowałem 36 litrów gazu za 16 złotych !! ! :mrgreen:
Szkoda że nie mam większego zbiornika :wink:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Micen 




Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 142
Skąd: Poznań



Wysłany: Sob Sty 26, 2008 09:28   

Podaj adres ten BP.
Kończy mi się paliwko :mrgreen:
_________________
SPRZEDAM MG ZTT CDTI 2003
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Sob Sty 26, 2008 09:40   

ależ proszę... :)

Adres : ul. Swobodna 60, 50-089 Wrocław
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sob Sty 26, 2008 11:01   

Wyglada na to, ze albo sie Pan na stacji pomylil i skasowal kogos za Ciebie.
Albo klient z drugiego dystrybutora (5) w amoku podal numer Twojego (6) i za Ciebie zaplacil, stad wyzerowany licznik na (6). Moze bral cos jeszcze ze stacji i rachunek go nie zdziwil. Mimo wszystko, dobry deal ;)
A Viniu dobrze radzi, trzeba bylo powiedziec, ze skoro nie zatankowlas to musialo Ci sie cos pomylic (w koncu blondynka) i pewnie masz full w baku.
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Sob Sty 26, 2008 11:13   

MaReK napisał/a:
Wyglada na to, ze albo sie Pan na stacji pomylil i skasowal kogos za Ciebie.
Albo klient z drugiego dystrybutora (5) w amoku podal numer Twojego (6) i za Ciebie zaplacil, stad wyzerowany licznik na (6). Moze bral cos jeszcze ze stacji i rachunek go nie zdziwil. Mimo wszystko, dobry deal ;)


No tak musiało być, albo tankował na jakąś kartę bezgotówkową i go to grzało ile mu policzyli ;) Tak czy siak Kajetan na ON śmiga jak marzenie buehehehe ;) Deal dobry, oby częściej a podwyżki benzyny nie będą mi straszne :D

A to co mówił Viniu, gdybym była odrobinę przytomna to pewnie bym coś zakręciła...ale sesja mnie wykańcza :(
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Lista nieuczciwych stacji benzynowych
Oraz pełne wyniki badań jakości paliwa na poszczegolnych stacjach
kruszon Offtopic 7 Sob Sty 03, 2009 21:56
izjawa
Brak nowych postów Czarna lista stacji benzynowych
kruszon Offtopic 1 Pon Cze 30, 2008 11:59
MaReK
Brak nowych postów [R all PB] spalanie zależne od rodzaju benzyny i stacji
Gość Offtopic 57 Pon Wrz 07, 2009 20:25
Mayson
Brak nowych postów Ciekawostka historyczna związana z siecią stacji paliw
Mayson Offtopic 0 Pią Sty 15, 2010 12:58
Mayson



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink