Forum Klubu ROVERki.pl :: [R420] Przepływomierz
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R420] Przepływomierz

pytanie o przepływomierz
Autor Wiadomość
hanka 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 44
Skąd: Górki



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 23:37   [R420] Przepływomierz
Typ: D Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997

witam, takie pytanie mam, bo ostatnio zauważyłem, że samochód pali tyle samo i jeździ tak samo z odpiętym przepływomierzem co z podpiętym. Na trasie ok 5l. po mieście ok 6l. Czy jest zepsuty?? czy wymiana coś zmieni?? czy jest sens ładować tyle kasy jeśli nic ma się nie zmienić? Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Sty 16, 2011 20:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Cze 03, 2008 23:37   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Skiba 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 1457

Rover 600

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 23:39   

Wg mnie ze spalaniem niżej raczej nie zejdziesz, więc wg mnie nie ma sensu wymieniać ;)
_________________
pozdrawiam Skiba
 
 
hanka 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 44
Skąd: Górki



Wysłany: Sro Cze 04, 2008 17:05   

tylko czy z mocą jest oki?? czy po wymianie bie będzie mocniejszy czy coś? bo na te moje ponad 80 koni to może i lepiej powinien iść. Ja się tam nie znam, ale po coś ten przepływomierz jest tam wsadzony:) Pozdrawiam.
 
 
 
Skiba 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 1457

Rover 600

Wysłany: Sro Cze 04, 2008 22:21   

Jeżeli nie odczuwasz poprawy/pogorszenia przy zdjętym/założonym przepływomierzu to znaczy że jest jak najbardziej sprawny.
_________________
pozdrawiam Skiba
 
 
hanka 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 44
Skąd: Górki



Wysłany: Sro Cze 04, 2008 23:03   

czyli jest dobry, cieszę się. Proszę mi jeszcze powiedzieć, jak ktoś wie, czemu jak jest zimny zwłaszcza w zimie i jak się rozpędza powoli to w okolicy 2 tys. obrotów dławi się po czym znowu jedzie, lecz przez kilka sekund wydala kupę dymu z siebie?? czy to może mieć jakiś wpływ ten przepływomierz?? czy to jest tak zwana turbo dziura?? pozdrawiam
 
 
 
Skiba 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 1457

Rover 600

Wysłany: Sro Cze 04, 2008 23:10   

hmm, nie jest to na pewno turbo dziura... Czy przy odpiętym przepływomierzy tak samo się zachowywał ? jak wyglądały filtry, zwłaszcza paliwa ? chyba że to wina pompy :( chociaż dziwi mnie ten wpływ temperatury. Profilaktycznie możesz sprawdzić wiązkę kabli przy silniku i pompie, szukaj otarć, przetarć - sprawdź wszystkie wtyczki i złączki.
_________________
pozdrawiam Skiba
 
 
JeRRy3D 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 258
Skąd: Wałbrzych



Wysłany: Czw Cze 05, 2008 14:26   

Skiba napisał/a:
Jeżeli nie odczuwasz poprawy/pogorszenia przy zdjętym/założonym przepływomierzu to znaczy że jest jak najbardziej sprawny.


No jakoś brak mi w tym logiki.
Gdyby zapinając/odpinają "coś" widział różnicę po odpięciu, to znaczy, że to "coś" działa.
Idąc Twoim tokiem rozumowania - może sobie to "coś" odpiąć i... wyrzucić w kibel (skoro nie widać różnicy) i jeżdżąc już bez - uznać, że... to działa? :)

Ja coś pokiełbasiłem, czy Ty się machnąłeś? :)

pozdrawiam
 
 
 
Skiba 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 1457

Rover 600

Wysłany: Czw Cze 05, 2008 14:34   

JeRRy3D napisał/a:
Gdyby zapinając/odpinają "coś" widział różnicę po odpięciu, to znaczy, że to "coś" działa. Idąc Twoim tokiem rozumowania - może sobie to "coś" odpiąć i... wyrzucić w kibel (skoro nie widać różnicy) i jeżdżąc już bez


Dokładnie ! Możesz odpiąć przepływkę i ją wywalić, a auto będzie tak samo jeździć jak jeźdizło (mowa o SDi). Dzięki informacji z przepływki jest optymalizowana dawka paliwa do aktualnego zapotrzebowania silnika na powietrze, co skutkuje obniżką spalania. W SDi ta różnica w spalaniu jest zazwyczaj niewielka. Tak więc wiele osób z uszkodzoną przepływką, nie kupuje nowej, tylko ją odłącza.
_________________
pozdrawiam Skiba
 
 
JeRRy3D 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 258
Skąd: Wałbrzych



Wysłany: Czw Cze 05, 2008 14:44   

Skiba napisał/a:

Dokładnie ! Możesz odpiąć przepływkę i ją wywalić, a auto będzie tak samo jeździć jak jeźdizło


Właśnie zacząłem kopać wątki o przepływomierzu, bo tak naprawdę znam z forum "dźwięk" słowa, ale do czego służy nie wiem :) . Jaki więc sens stosowania tego rozwiązania? Chodzi tylko o oszczędzanie ("nie przelewanie" dawki) paliwa?
 
 
 
Skiba 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 1457

Rover 600

Wysłany: Czw Cze 05, 2008 14:50   

JeRRy3D napisał/a:
Właśnie zacząłem kopać wątki o przepływomierzu, bo tak naprawdę znam z forum "dźwięk" słowa, ale do czego służy nie wiem :) . Jaki więc sens stosowania tego rozwiązania? Chodzi tylko o oszczędzanie ("nie przelewanie" dawki) paliwa?


Na forum już wiele napisano o przepływkach ;) W SDi chodzi tylko o oszczędzanie ;)
_________________
pozdrawiam Skiba
 
 
JeRRy3D 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 258
Skąd: Wałbrzych



Wysłany: Czw Cze 05, 2008 14:56   

To może dlatego mój żłopie 10l/100 :(

Dalej będę Cię męczył.
Skoro odpinając / zapinając nie widać różnicy - i to jest OK ;)
To jak poznać, że przepływka jest padnięta ?
(wolałbym mieć sprawną:)
 
 
 
Skiba 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 1457

Rover 600

Wysłany: Czw Cze 05, 2008 15:02   

JeRRy3D napisał/a:

To jak poznać, że przepływka jest padnięta ?


Gdy np w zapiętą przepływką auto gorzej przyspiesza, niż z odpiętą ;) (ale też nie zawsze). Gdy np masz wahania (dziwne skoki mocy/brak mocy w pewnym zakresie).

Możesz spróbować pożyczyć przepływkę od innego autka i sprawdzić czy spadnie Ci spalanie.
_________________
pozdrawiam Skiba
 
 
pgrad 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 499
Skąd: Łódź

MG ZR

Wysłany: Czw Cze 05, 2008 17:47   

ja w swoim r420d miałem taki przypadek ze przepaliła sie grzałka w przepływomierzu (bo jest włączona 24h/dobę-można sprawdzić miernikiem). Odpinanie i podpinanie przepływki nic nie dawało. A tak w ogóle to tym silnikiem można zejść do spalania około 3,85l/100km, a spalanie 4,0-4,1l/100km nie jest niczym dziwnym o ile jedzie sie około 80km/h. 5l przy 90km/h
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Czw Cze 05, 2008 22:27   

Panowie, weźcie pod uwagę, że to silnik 86KM i przepływka ma trochę mniejsze znaczenie niż w 105KM.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R420] Czy to przepływomierz?
lysy_vet Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 28 Pon Kwi 07, 2008 11:49
piter34
Brak nowych postów [R420 D] Przepływomierz
spontan Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 15 Pią Kwi 17, 2015 10:54
-_Zielarz_-
Brak nowych postów [R420] PRZEPŁYWOMIERZ?!
SeeB Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 13 Sro Sty 16, 2008 08:20
SeeB
Brak nowych postów [R420] Przepływomierz
Haidi Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Czw Lis 11, 2010 20:11
Haidi
Brak nowych postów [R420] Przepływomierz
benio_bicos Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Pią Maj 11, 2007 22:17
PHJOWI



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink