Wysłany: Nie Sie 17, 2008 11:59 [R75] Centralny zamek kierowcy
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam .. Mam pytanie czy ktos spotkal sie z taka sytuacja..
Wczoraj wrocilem z myjki i autko zamknelo sie elegancko. Po paru godzinach chcialem wsiac i sie nie otwieralo od strony kierowcy, a jak chcialem zamknac to klakson trukal za kazdym nacisnieciem guzika w kluczu do zamykania . O co z tym chodzi ??
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lis 30, 2010 00:11, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sie 17, 2008 11:59 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
(może też oznaczać że któryś zamek szwankuje chyba nie jestem pewien)[/quote]
i chyba to bedzie najprawdopodobniej, bo centralny z pilota zamyka wszystkie drzwi a przy otwieraniu od kierowcy sie nie otwiera.. Ale dziwne ze zamknie a nie otworzy ..
Ostatnio tez to przerabiałem. Też się zamykał, ale nie otwierał. Zaryzykowałem wyjęcie i próbę naprawy zamka. Na wstępie zaznaczę, że gdy zobaczyłem ten zamek, to się lekko przeraziłem. Wygląda jak jakiś radiomagnetofon . Ale w końcu go "rozgryzłem". Okazuje się, że są tam 2 silniki elektryczne. Jeden zamyka, ale żeby otworzyć muszą działać obydwa. Niestety, u mnie jeden z nich nie działał i objaw był właśnie taki, jak w opisie powyżej.
Dobomir, możesz powiedzieć co zrobiłeś dalej z tym zamkiem Naprawiłeś to jakoś Mi również nie działa zamek od kierowcy. Zamyka sie, ale nie chce się otwierać. Jak możesz podaj wskazówki naprawy. Pozdrawiam
Silniczki wyglądem przypominają przypominają te z dziecinnych zabawek. Takie małe, z przekładnia ślimakową. Żeby do nich dotrzeć trzeba odkręcić (mając już zamek na wierzchu) 4 śrubki i kilka zatrzasków. Silniczki łatwo wyjąć, bo są jedynie wciśnięte. Potem trzeba odgiąć blaszki(w obudowie silniczka), wyjąć plastikowy szczotkotrzymacz i zajrzeć do środka czy nie są spalone. Ja miałem wiele szczęścia, bo nie były spalone. Wystarczyło wyczyścić komutator drobnoziarnistym papierkiem ściernym, do którego "przyspawały" się szczotki, podłączyć silnik do prostownika, upewnić się że działa (zamieniac (+) z (-) żeby sprawdzić czy kręci się w obie strony-to konieczne) i ponownie zmontować zamek. To wszystko. Teraz działa bez zarzutu.
Mozliwe ze uda mi sie sciagnac te silniczki nowe tylko musze wyjac moj bo padl i zmierzyc dokladnie dlugosc trzpienia.Dam znac w najblizszym czasie co i jak sie udalo pozalatwiac.Z tego co pamietam to one wygladaja chyba jakos tak bo od tych w zabawkach roznia sie ze gniazdo elektryczne maja w srodku a nie wystajace.Jak ktos ma na wierzchu taki silniczek z centralnego to prosilbym o wymiary bo ja na razie mam takie jak na rys. i zdaje mi sie ze to powinno byc to.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Ostatnio zmieniony przez Zukowaty Sob Sie 23, 2008 15:56, w całości zmieniany 1 raz
Nie doszedlem, ale trzasnolem drzwiami i samo sie zrobilo. Musialo sie cos odlaczyc lub cos innego bo teraz jest wszystko tip top Dzieki wielkie za pomoc koledzy. Pozdrawiam.
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Pią Mar 05, 2010 16:35
Zukowaty napisał/a:
Cytat:
Tak, to te silniczki
No to to ja wiem tylko mi chodzi zeby ktos zmierzyl dlugosc trzpienia jak ma wyjety silniczek.
Zukowaty, teraz dopiero przeczytałem to pytanie i nie wiem czy aktualne, ale na wszelki wypadek podam , że długość całkowita trzpienia to 63.5 mm a w części ze ślimakiem 28 mm. Pozostałe wymiary zgodne.
SeniorA, niestety już wysyłałem zapytanie do Johnson Electric poprzez moją firmę i minimalne zamówienie to tysią@c sztuk z tego co pamiętam. W detalu nie udało mi się ich znaleźć.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Sob Mar 06, 2010 08:46
Zukowaty, to trzeba by zamówić 2 tysiące silniczków ,bo drugi ma krótszy trzpień ( 59 mm), co nie jest problemem , ale ma też inne obroty ze względu na mniejszą średnicę ślimaka.Myślę, że te silniczki stosowane są też w siłownikach VIS.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
??
. Ale w końcu go "rozgryzłem". Okazuje się, że są tam 2 silniki elektryczne. Jeden zamyka, ale żeby otworzyć muszą działać obydwa. Niestety, u mnie jeden z nich nie działał i objaw był właśnie taki, jak w opisie powyżej.
Dzieki wielkie za pomoc koledzy. Pozdrawiam.
