Forum Klubu ROVERki.pl :: [R214Si 1.4, 103KM, rok 96] dziwny wyciek oleju
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R214Si 1.4, 103KM, rok 96] dziwny wyciek oleju
Autor Wiadomość
kasiapila 



Dołączyła: 05 Maj 2008
Posty: 54
Skąd: opolskie



Wysłany: Pon Wrz 29, 2008 20:37   [R214Si 1.4, 103KM, rok 96] dziwny wyciek oleju

Witam!
Mam mały problem... W okolicach pierwszego cylindra, w rogu przy pasku rozrządu mam wyciek oleju spod uszczelki głowicy. Jakiś czas temu uszczelka była wymieniana, bo olej dostawał się do układu chłodzenia. Teraz z układem chłodzenia jest ok, ale wyciek nadal pozostał. Nadmieniam, że przy starej uszczelce w tym samym miejscu też był wyciek. Głowica przy remocnie i zakładaniu uszczelki (nowego typu) była planowana... Wyciek nie jest jakiś ogromny, ale zdarza się od czasu do czasu mała plama pod autem. Zamieszczam kilka fotek. Proszę o pomoc :???:
_________________
kasia
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Wrz 29, 2008 20:37   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1793



Wysłany: Pon Wrz 29, 2008 20:47   

Najpierw bym sprawdzil czy uszczelniacz walka rozrzadu nie puszcza (trzeba odkrecic gorna pokrywe plastikowa paska rozrzadu). Olej lubi stamtad sobie splywac po plastikowej obudowie i glowicy a potem rancikiem miedzy blokiem a glowica idzie pod kolektor wydechowy.
 
 
 
kasiapila 



Dołączyła: 05 Maj 2008
Posty: 54
Skąd: opolskie



Wysłany: Pon Wrz 29, 2008 20:51   [

ok, sprawdzę. A jeśli to nie to, to co to jeszcze może być? Autko ma hak i spala olej, bo z rury jest dymek... Może głowica jest uszkodzona?
_________________
kasia
 
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Wto Wrz 30, 2008 11:58   Re: [

kasiapila napisał/a:
ok, sprawdzę. A jeśli to nie to, to co to jeszcze może być? Autko ma hak i spala olej, bo z rury jest dymek... Może głowica jest uszkodzona?


A fee, silniczek już nieładnie wygląda od wycieku.
Leje się olejek ewidentnie spod głowicy = spierdzielona robota z wymianą uszczelki pod głowicą. Tak to jest, jak się idzie z tym do warszatatu!
Broń boże z tym silnikiem iść do tzw "mechaników"! Wezmą pieniadze, schrzanią i jeszcze będzie gorzej niż było wcześniej.
Wg mnie, albo dali plugawą podróbę uszczelki (są takie, za 50 PLN, kartonowe dziadostwo), albo robota jest zwalona - źle splanowana głowica (tej głowicy NIE WOLNO na maszynie strugać, bo naddatek materiału na korekcję płaskości to jedyne 0,2 mm (!!). TYLKO RĘCZNIE docierać pozostaje ten element.
Po drugie - skręcanie silnika. To też inna melodia, niż w reszcie "normalnych" silników.
Tu śruby głowicy mają prawie pół metra długośći i skręcają go na wskroś. Do tego, uszczelka głowicy jest niepodatna (nie "siada" jak zwykłe, albestowe), tylko ścieżki silikonowe, które są na niej naniesione, lekko się uginają, zapewniając separację pomiędzy przestrzeniami wodnymi a olejowymi głowicy i z otoczeniem - o ile jest głowica dobrze dotarta, silnik dobrze skręcony i nic nie jest tu uszkodzone.
Ja, gdy mi strzelił w moim Polonezie HGF (dwa lata temu niecałe), WSZYSTKO zrobiłem sam, zarazem, NIE KIERUJĄC się zaleceniami RAVE Rovera.
Głowicę docierałem ręcznie, papierem ściernym nr 1000 w dwóch etapach, na sucho i na mokro (płyn do naczyń), do tzw. zabielenia się powierzchni docieranej. Jako wzorzec płaskości zastosowałem płaską stronę szkła powiększającego od reflektora krańcowego wagonu kolejowego. To samo blok silnika, z tymże czoła tulei cylindrowych nie dały za mocno, są wykonane z piekielnie twardego żeliwa.
Głowicę odkręcałem i dokręcałem też po swojemu (dokręcanie wg Rave Rovera - to dwa etapy po 180 stopni, co wg mnie - jest zupełną profanacją). Ja dokręcałem w 7 etapach (!), kierujac się nie przemieszczeniem śruby (360 stopni, jeden pełny obrót), ale SIŁĄ jej dokręcenia, którą w siedmiu etapach zdecydowałem zakończyć na wartości 55 Nm (to mniej więcej połowa wartości siły niż w "zwykłym" silniku).
Zastosowałem uszczelkę firmy FAI (dobry zamiennik), dałem za nią dwa lata temu 160 PKN (hurtownia na Łopuszańskiej w wawie, trochę przepłaciłem, ale nic to).
Do dzisiaj (strzeliło przy 102 kkm) przejechałem 48 kkm (mam teraz 150 kkm) i nic złego się z tym nie dzieje. Moc jest, przecieków i przedmuchów nie ma, olej nie emulguje się z wodą, itd..
Przy okazji zaoszczędziłem ze 500 PLN na robociźnie.
I tylko taką metodę polecam do tych świetnych, mocnych, ekonomicznych ale dziwnych silników.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
kasiapila 



Dołączyła: 05 Maj 2008
Posty: 54
Skąd: opolskie



Wysłany: Wto Wrz 30, 2008 12:52   

niemożliwe, żeby dali podróbkę uszczelki, bo sama ją im przywiozłam. Kupiłam w Tomateam - nowy typ. Sama się w taką robotę nie będę bawić, bo nie mam o tym zielonego pojęcia. Na mój gust, to chyba nawet nie wina mechanika, ale głowicy, bo poprzednia uszczelka była dobrze zachowana - właściwie nie było uszkodzeń silikonu, tyle tylko, że olej dostawał się do układu chłodzenia... Może to wina jednak głowicy? Kto ma jeszcze jakiś pomysł, bo zastanawiam się, co z tym zrobić. Wyciek jest tylko w tym jednym miejscu, pozostała część jest sucha. No i to spalanie oleju...

Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł, chłopaki?

[ Dodano: Wto Wrz 30, 2008 12:54 ]
Acha! I uszczelniacz wałka rozrządu też był wymieniany na nowy, ale dla pewności jeszcze sprawdzimy.
_________________
kasia
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Wrz 30, 2008 13:52   

kasiapila, czy razem z uszczelką głowicy wymieniana była magistrala?
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
vanetten 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 79
Skąd: Chorzów



Wysłany: Wto Wrz 30, 2008 14:06   

kasiapila Mam podobny problem co Ty i jak na razie z tym się bujam.
Ps. Ty masz dobrze bo Ci cieknie z jednej strony ;) mnie z obu :(
http://www.fothost.pl/sho...C00041.JPG.html
w dodatku jeszcze cieknie z kolektora ssącego. Brak czasu i zastępczego auta nie pozwala mi za zabranie mojego R do mechanika. Jak wyjdzie, że to uszczelka pod głowicą to tak się zastanawiam czy ją robić czy od razu wymienić silnik- na jakiś z mniejszym przebiegiem (obecny 195Tyś) ? ostatnio widzę, że gdy samochód stoi całą noc i jak rano go odpalę to przez chwilę leci dymek z wydechu :( nie niebieski- ale czuć tak jak by- olejem przepalonym ? oleju prawie nie ubywa- podczas jazdy nie ma chmury za mną ? (wydech lekko okopcony) - może uszczelniacze przepuszczają ? ktoś doradzi ?
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Wrz 30, 2008 15:29   

vanetten napisał/a:
w dodatku jeszcze cieknie z kolektora ssącego.

Wymień uszczelkę kolektora ssącego.

vanetten napisał/a:
ostatnio widzę, że gdy samochód stoi całą noc i jak rano go odpalę to przez chwilę leci dymek z wydechu

Płyn chłodniczy może dostawać się do cylindra.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
vanetten 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 79
Skąd: Chorzów



Wysłany: Wto Wrz 30, 2008 15:37   

Ok tylko muszę poszukać takiego mechanika, który zrobi mi to na miejscu- po wymianie napiszę co i jak. Teraz tylko muszę ją kupić bo w Focie i inter Cars nie mają :(
 
 
kasiapila 



Dołączyła: 05 Maj 2008
Posty: 54
Skąd: opolskie



Wysłany: Wto Wrz 30, 2008 17:45   

do Pitera: magistrala nie była wymieniana, ale przy poprzedniej uszczelce też ciekło w tym miejscu, a był to stary typ uszczelki, więc raczej wykluczam tą magistralę... A dlaczego podejrzewasz magistralę? Wyciek jest w górnych partiach silnika, a magistrala chyba jest gdzieś na dole (tak mi się wydaje, bo się na tym nie znam:))...

Vanetten: jeśli jakiś mechanik upora się z tym Twoim problemem wycieku, to daj znać, co to było, ok? :lol:
_________________
kasia
 
 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1793



Wysłany: Wto Wrz 30, 2008 18:31   

kasiapil napisał/a:
A dlaczego podejrzewasz magistralę?

Z tego co sie domyslam to piter34 mial na mysli to, ze nowy typ uszczelki powinno sie wymieniac razem z magistrala olejowa nowego typu. Sam nie wiem dlaczego tak jest i mam problem czy wymienić uszczelkę na nowa, dac ta nowego typu do starej magistrali.
 
 
 
kostas 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 228
Skąd: Kłodzko

Rover 400

Wysłany: Sro Paź 01, 2008 13:38   

Chyba nasza plaga, mi też cieknie prawdopodobnie gdzies w okolicy głowicy wałków, kupiłem dzisiaj nowa wymienie ją i zobaczymy co to da. Już jeden alternator mi sie spalił (cieknie olej na alternator) uszczelki wymieniane były 3 miesiace temu wiec raczej nie jest to wina uszczelek.
_________________
Najlepszym dowodem na to, że w kosmosie istnieje inteligecja jest to, że się z nami nie kontaktują.
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sro Paź 01, 2008 14:40   

Lechos napisał/a:
Z tego co sie domyslam to piter34 mial na mysli to, ze nowy typ uszczelki powinno sie wymieniac razem z magistrala olejowa nowego typu. Sam nie wiem dlaczego tak jest i mam problem czy wymienić uszczelkę na nowa, dac ta nowego typu do starej magistrali.

Już kilka przypadków na forum było takich, że ktoś założył nową uszczelkę BEZ nowej magistrali, w wyniku czego pojawiał się wyciek właśnie w takim samym miejscu jak na fotce.

Moim zdaniem nowa uszczelka z nową magistralą albo stara uszczelka (taka z tych najnowszych, bo one też przechodziły modyfikacje).
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
kasiapila 



Dołączyła: 05 Maj 2008
Posty: 54
Skąd: opolskie



Wysłany: Czw Paź 02, 2008 13:48   

to dlaczego przy starej uszczelce też był wyciek w tym samym miejscu? Pytam, bo nie chcę znów rozkręcać silnika i popadać w koszty, a okaże się, że to nie to...
_________________
kasia
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Czw Paź 02, 2008 14:30   

kasiapila napisał/a:
to dlaczego przy starej uszczelce też był wyciek w tym samym miejscu?

Właśnie w tamtym miejscu jest często wyciek. Dlaczego tam? Nie wiem. Może tam głowica jest narażona na jakiejś największe "zmęczenie" :roll:
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Czw Paź 02, 2008 14:37   

Nie ma prawa cieknąć, ani nawet się pocić.
Jak cieknie - zrypana sprawa. Źle dokręcone, źle głowica splanowana, itp.

Ja robiłem sobie HGF-a sam całkowicie i zarazem, olałem rava też całkowicie.

Przejechałem już 48 kkm i wszystko jest w porządeczku. Pisałem o tym z siedemset razy.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
kasiapila 



Dołączyła: 05 Maj 2008
Posty: 54
Skąd: opolskie



Wysłany: Czw Paź 02, 2008 14:56   

czyli co teraz? Czeka mnie ponowna wymiana uszelki pod głowicą? :shock: Dodam, że przy odpalaniu, jak dłużej postoi, to strasznie kopci na niebieskawo... potem jak się zagrzeje, to raczej nie zauważam dymu. Czy to ma jakiś związek z poruszonym tematem? Co radzicie?

I druga sprawa (nadaje się pewnie na osobny temat, ale zamieszczę ją tu jako "dodatek"): czasem mam problem z odpalaniem. Lampki świecą, pompkę słychać, rozrusznik zaskoczy i jest taki nieprzyjemny dźwięk, a samego rozruchu silnika nie ma. Jak wszystko wygaszę i spróbuję ponownie, to zapali. Kilka razy jest ok i potem znów się zdarzy ten dziwny "poślizg" bez odpalenia. Co to może być?
_________________
kasia
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10897
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Paź 02, 2008 16:35   

kasiapila napisał/a:
rozrusznik zaskoczy i jest taki nieprzyjemny dźwięk

pewnie wieniec na kole zamachowym jest już w jednym miejscu wytarty i sprzęgiełko się z nim nie zazębia... jak bardzo chcesz to wieniec się da wymienić, ale poczekałbym z tym do jakiegoś grubszego remontu w okolicach sprzęgła ;)
ja też tak mam i po prostu z tym zyję... czasem tylko muszę odpalać na dwa razy :/
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
timer 



Pomógł: 14 razy
Dołączył: 21 Kwi 2005
Posty: 143
Skąd: okolice Krakowa



Wysłany: Pią Paź 03, 2008 00:28   

popieram kolegę sTERYD odnośnie nieprzyjemnego zgrzytu przy odpaleniu też tak miałem w 200 :) a jeśli chodzi o wyciek hmm miałem taki sam objaw też miałem wymienianą uszczelkę ze wszystkimi uszczelkami i sie okazało że wcisnęli mi jakieś uszczelki wałków rozrządu które nawet złotówki nie były warte i z nich ciekło :) wiec proponuje odziedzic mechanika niech rozbierze obudowę rozrządu i niech look nie czy czasem z tamtąd nie leje się olej i będzie wszystko wiadome. Daj znać co i jak bo jestem ciekaw :) a jeśli chodzi o nową magistrale olejową to worze ją w bagażniku bo ciemna masa mechanik nie wymienił mi tego jak ktoś chce mogę sprzedać :)
 
 
 
marcin1983 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 25
Skąd: Poznań



Wysłany: Pią Paź 03, 2008 21:18   

Miałem wyciek w tym samym miejscu i jak wymieniłem uszczelniacze wałków problem znikł. Proponuję na początku sprawdzić uszczelniacze. W niektórych samochodach wałek rozrządu jest lekko wytarty w tym miejscu, w którym śliska się zimering i po mimo założenia nowego nadal w tym miejscu przepuszcza. Słyszałem gdzieś, że niektórzy mechanicy w tym wypadku skracają sprężynkę, która dociska zimering do wałka.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów SOLVED [R214si 103KM '97] Dziwny rezonans...
Dudnienie
dubza Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 14 Pon Mar 03, 2008 08:06
dubza
Brak nowych postów SOLVED [R214Si 103KM 16V 96'] Czujnik oleju - który i gdzie?
Szczygus Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 8 Nie Kwi 05, 2009 19:15
Szczygus
Brak nowych postów [R214Si] Wyciek oleju z łapy silnika?
ADI-mistrzu Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Wto Gru 28, 2010 14:50
ADI-mistrzu
Brak nowych postów [R214Si] Wyciek oleju w okolicy kopułki
xROnx Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Nie Cze 20, 2010 21:05
azor77
Brak nowych postów [R214 1.4Si 103KM 97r] Dziwny rezonans...
dubza Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Sro Mar 05, 2008 15:19
brendiks



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink