Szukałem opinii na temat żarówek Philips Blue Vision
Jak dla mnie są super, sam nie dawno pytałem o żarówki i właśnie polecono mi Philipsa Blue Vision, bo raz że chciałem, aby dobrze świeciło, a dwa, to chciałem aby posiadały niebiesko-białe światło i te żarówki okazały się 100% trafione
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 16:01 Rozmowa na temat 'ala xenonów
nie wiem jak wy szanowni koledzy odbieracie tą dyskusje, ale wg. mnie to dla nich jest ważne tylko to żeby światła świeciły na niebiesko.
A czy na pierwszym miejscu nie powinno się postawić na dobra widoczność? Czy tylko niebieska barwa światła się liczy? Ja sam dziś zakupiłem w/w philipsy i jestem zaskoczony ich skutecznością i nie dla niebieskiej poświaty, której swoją wcale nie widać, a dla lepszej widoczności, bo często podróżuje w nocy.
PS. Swoja droga dużo słyszę na tym forum o tym że to szanowna milicja wlepia mandaty tym co mają w reflektorach 'ala xenony made in china. Tylko czemu w swojej okolicy nie spotkałem się z takim przypadkiem, gdzie co drugie auto oślepia jak cholera, również na niebiesko.
Moja firma sprzedaje takie 'ala xenony czyli zestawy hid.
Powiem tak:
Dla kogoś kto do soczewki lub lampy typu clear wsadzi sobie ksenon 5000/6000K i ustawi światła to rozumiem i nie wali po gałach.
Ja bym wybijał szkła tym co wkładają zestawy 8000K a nawet 12000K do lamp, w dodatku tych starych prążkowanych i jeszcze walą w niebo....
Wszystko jest dla ludzi tylko trzeba z umiarem i rozsądkiem.
Ja mam roverka 214 '97 rok... mogę za "grosze" mieć ksenony ale nie mam bo wiem jaki dają efekt w lampie z "prążkami".
Dlatego z doświadczenia wiem że nie powinno się krytykować ksenonów tylko tych co je nieodpowiednio stosują w nieodpowiedniej lampie i w nieodpowiedniej barwie.....
"Teraz jadąc sporadycznie ktoś mi mruga (bo niewielu kierowców ma mocne żarowki w swoim aucie) i ja mu "odmruguję", dając do zrozumienia, że nie jadę na drogowych."
i sprawa dla niego rozwiązana - odmrugam, że nie jadę na drogowych...
a że połowa ludzi nie mruga nawet jak ich oślepia to jest kolega zadowolony, bo przecież niewielu kierowców mu mruga, że oślepia
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 00:16
_papa_ napisał/a:
PS. A jakie jest wasze zdanie o właścicielach marki vw/audi?
Rozważałem zakup VW Golfa 4 ewentualnie Passata lub Audi A4/A6.
Ciekawi mnie jedno-gdybym był właścicielem jednego z w/w to coś by było ze mną nie tak?
Specjalnie nie używam słowa "b...k" by nie wywołać nie potrzebnej dyskusji.
Ale uważam,że nazywanie właścicieli VW/Audi "b.....mi" jest nie na miejscu,gdyż starsze modele są tańsze i ogólnie dostępne dla ludzi młodych jako pierwsze auto.
A to,że spełniają swoje motoryzacyjne marzenia "tjuningując" takie auta po "wiejsku" to już ich sprawa.
Co do samych marek VW/AUDI nie mam żadnych objekcji i powiem szczerze,że wolał bym 100 razy bardziej VW Passata/AUDI A4/A6 niż Rovera 75 w dieslu.
"Napaliłem" sie na R75 z początku ale czytając posty o usterkach tego auta doszedłem do wniosku,że to "drogi" interes.
Nie obrażając jednak użytkowników/właścicieli Rovera 75 uważam,że to piękne auto i za każdym razem,gdy mijam owego Rovera wzbudza on mój zachwyt a zarazem myślę o jego usterkach.
A co do żarówek kupiłem z pół roku temu OSRAM Night Breaker (czy jakoś tak) i jak narazię to tylko jedna sie wczoraj spaliła.
Co do Philips Blue Vision - wg.mnie mają jaśniejszą poświatę i uważam,że to są optymalne,żarówki.
Co do ala xenonów sie nie wypowiadam ale nieraz mijam takich "pajacy" gdzie każda lampa świeci na niebiesko w inną stronę.
PS. - postojówki przednie w innych kolorach niż standartowe wzbudzają we mnie szyderczy śmiech...
PS. A jakie jest wasze zdanie o właścicielach marki vw/audi?
Rozważałem zakup VW Golfa 4 ewentualnie Passata lub Audi A4/A6.
Ciekawi mnie jedno-gdybym był właścicielem jednego z w/w to coś by było ze mną nie tak?
Specjalnie nie używam słowa "b...k" by nie wywołać nie potrzebnej dyskusji.
Ale uważam,że nazywanie właścicieli VW/Audi "b.....mi" jest nie na miejscu,gdyż starsze modele są tańsze i ogólnie dostępne dla ludzi młodych jako pierwsze auto.
A to,że spełniają swoje motoryzacyjne marzenia "tjuningując" takie auta po "wiejsku" to już ich sprawa.
No właśnie ja też nic nie mam przeciwko marce vw. Ale czy ja mam wpływ na to jak ich postrzegam?! Czy może właśnie dana osoba? Nie chciałbym nikomu tu na tym forum umniejszać (a jeśli kogoś uraziłem, to przepraszam) ale jakie auta są najcześciej "tjuningowane". Czyż nie golfy 2 i 3?
śmieszne i oślepiające diody w spryskiwaczach, światła 'ala ksenony i ogólny debilizm na drodze zagrażający życiu innych ludzi.....
[ Dodano: Wto Gru 09, 2008 20:23 ]
filo napisał/a:
_papa_ napisał/a:
PS. A jakie jest wasze zdanie o właścicielach marki vw/audi?
Rozważałem zakup VW Golfa 4 ewentualnie Passata lub Audi A4/A6.
Ciekawi mnie jedno-gdybym był właścicielem jednego z w/w to coś by było ze mną nie tak?
Specjalnie nie używam słowa "b...k" by nie wywołać nie potrzebnej dyskusji.
Ale uważam,że nazywanie właścicieli VW/Audi "b.....mi" jest nie na miejscu,gdyż starsze modele są tańsze i ogólnie dostępne dla ludzi młodych jako pierwsze auto.
A to,że spełniają swoje motoryzacyjne marzenia "tjuningując" takie auta po "wiejsku" to już ich sprawa.
No właśnie ja też nic nie mam przeciwko marce vw. Ale czy ja mam wpływ na to jak ich postrzegam?! Czy może właśnie dana osoba? Nie chciałbym nikomu tu na tym forum umniejszać (a jeśli kogoś uraziłem, to przepraszam) ale jakie auta są najcześciej "tjuningowane". Czyż nie golfy 2 i 3?
śmieszne i oślepiające diody w spryskiwaczach, światła 'ala ksenony i ogólny debilizm na drodze zagrażający życiu innych ludzi.....
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Czw Gru 11, 2008 05:10
_papa_ napisał/a:
ale jakie auta są najcześciej "tjuningowane". Czyż nie golfy 2 i 3?
śmieszne i oślepiające diody w spryskiwaczach, światła 'ala ksenony i ogólny debilizm na drodze zagrażający życiu innych ludzi.....
Z racji tego,że są tanie i ogólno dostępne.
A ten "tjuning" utwierdza mnie w przekonaniu,że są ludzie którzy próbują "zrobić z gówna czekoladę"...
A jakie jest wasze zdanie o właścicielach marki vw/audi? Bo moje mało pochlebne. Kiedyś podobni ludzie wozili się beemkami.....
_________________
Na początku napisałeś że masz zdanie mało pochlebne zdanie o posiadaczach vw/audi/bmw ?
A poźniej piszesz o tjuningu ?
określ się jeśli wkoncu co Ci dokładnie przeszkadza, ogólnie posiadacze ? CZy tylko, jak to pięknie filo ujął
filo napisał/a:
ludzie którzy próbują "zrobić z gówna czekoladę"
, ta grupa?
Osobiście uważam że samochody BMW są bardzo ładne, wygodne i zastanawiam się czy w dalszym okresie nie kupić jakiegoś:)
określ się jeśli wkoncu co Ci dokładnie przeszkadza, ogólnie posiadacze ? CZy tylko, jak to pięknie filo ujął
filo napisał/a:
ludzie którzy próbują "zrobić z gówna czekoladę"
, ta grupa?
A może tak:
Mój rodzony brat posiada vw golfa 3 w kombi (na jego cale szczęście, bo to auto wcale źle nie wygląda), ale moje ogólne zdanie o posiadaczach tych samochodów jest mało pochlebne. Nie mam żalu do marki, tyko do ludzi.
Co do taniości tych aut to, tu bym się mógł nie zgodzić. Sam dosyć niedawno poszukiwałem auta i za 6k nie idzie kupić golfa 3 z małym przebiegiem i w co najważniejsze w dobrym stanie. A roverka mi się udało. Druga sprawa to popularność tychże aut. Która nijak się ma do niezawodności czy wyposażenia, które jest prawie zerowe.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Sob Gru 13, 2008 19:26
Pisząc
"zrobić z gówna czekoladę"...
nie chodziło mi o to,że ta marka jakaś "gówniana" jest czy coś.
Tunning wizualny według mnie może być sztuką.
Można ładnie auta zrobić ale wystarczy mały detal aby auto wzbudzało szydercze uśmiechy.
Bez względu na markę...
Pomógł: 63 razy Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 1453 Skąd: Busko-Zdrój
Wysłany: Czw Gru 18, 2008 11:42
filo napisał/a:
Pisząc
"zrobić z gówna czekoladę"...
nie chodziło mi o to,że ta marka jakaś "gówniana" jest czy coś.
Nie łam się kolego, dalo się wyczuć przenośnię
Co do żarówek to zastanawiam się właśnie nad tymi Osram night breaker +90%... Biała barwa światła jest ważna w nocy...
I na postojówki Diody (białe offcourse), żółta barwa zwykłych żarówek postojowych to dla mnie porażka.
Reflektor ma lśnić białą barwą, a nie pomieszaniem pomarańczu z żółcią.
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
światło jest dużo bielsze w porównaniu ze zwykłymi żarówkami
widoczność wieczorem i w nocy też dużo lepsza
żywotność - nie mam pojęcia, ale tak czy siak na pewno kupię takie same, nawet jeśli spalą się bardzo szybko - najważniejsze jest bezpieczeństwo
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Czy tylko niebieska barwa światła się liczy? Ja sam dziś zakupiłem w/w philipsy i jestem zaskoczony ich skutecznością i nie dla niebieskiej poświaty, której swoją wcale nie widać, a dla lepszej widoczności, bo często podróżuje w nocy.
