Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Uszkodzony Rover 75
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Uszkodzony Rover 75
Autor Wiadomość
Roverek75 



Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 5
Skąd: warszawa



Wysłany: Sob Sty 17, 2009 14:11   [R75] Uszkodzony Rover 75
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999

Witam !

Wczorajszego dnia niestety miałem wypadek. Pędzący samochód z dużą prędkością uderzył w bok roverka, dokładniej w moje drzwi. Uszkodzone są drzwi, maska, siedzenie, błotnik. Uważam też, że uszkodzona jest maglownica ponieważ kręcąc kierownicą nie reagują koła. Dołączam zdjęcie.






I teraz moje pytanie brzmi: czy jest w ogóle sens naprawiania samochodu do stanu w jakim był na początku ? Czy części są drogie ? np. ta maglownica ?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Gru 10, 2010 23:27, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Sty 17, 2009 14:11   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
BoloSr
[Usunięty]






Wysłany: Sob Sty 17, 2009 14:13   Re: [Rover 75]Uszkodzony Rover 75

Roverek75 napisał/a:
Witam !

Wczorajszego dnia niestety miałem wypadek. Pędzący samochód z dużą prędkością uderzył w bok roverka, dokładniej w moje drzwi. Uszkodzone są drzwi, maska, siedzenie, błotnik. Uważam też, że uszkodzona jest maglownica ponieważ kręcąc kierownicą nie reagują koła. Dołączam zdjęcie.
[url=http://img184.images....th.jpg]Obrazek[/URL]
[url=http://img300.images....th.jpg]Obrazek[/URL]




I teraz moje pytanie brzmi: czy jest w ogóle sens naprawiania samochodu do stanu w jakim był na początku ? Czy części są drogie ? np. ta maglownica ?


jezeli tylko dzrwi i blotnik i maska to moze sie uda uratowac gorzej bedzie jak jest przestawiona buda to wtedy bym juz tego nie robil :(
 
 
Roverek75 



Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 5
Skąd: warszawa



Wysłany: Sob Sty 17, 2009 14:16   

Problem też w tym, że uszkodzona została podłoga. Nie wiem czy to ma jakiś większy wpływ na naprawę.

A nie wspomniałem.
Cała deska rozdzielcza w środku została połamana. Po prostu została przesunięta w kierunku pasażera co spowodowało jej uszkodzenie.
 
 
PawQ 



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 12
Skąd: Kraków



Wysłany: Sob Sty 17, 2009 14:23   

Ups, współczuję.
Ja bym dał sobie siana z naprawianiem takich uszkodzeń dla siebie.
Choć z drugiej strony, nie takie "wraki" się klepie;-)
Pozdrawiam
 
 
Thrillco
[Usunięty]






Wysłany: Sob Sty 17, 2009 15:17   

Z naprawianiem to warto najpierw zobaczyć czy skórka warta wyprawki bo uszkodzenia konkretne...i obawiam sie ze buda banan sie zrobiła. na częsci ...to nawet ja bym coś chętnie wynalazł jescze z tej pozostałości.
 
 
buja4 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 94
Skąd: Szczecin



Wysłany: Sob Sty 17, 2009 15:26   

Ja bym sobie odpuści naprawę za duże uszkodzenia niestety :cry: . Z OC bedzie pewnie szkoda całkowita. Na twoim miejscu pilnował bym zeby dobrze wycenili szkodę i szukał nowej 75-ki
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Sob Sty 17, 2009 15:51   

jeśli boczna poduszka nie wywaliła to buda cała , tragedi nie ma , do wymiany drzwi próg maska błotnik , złamać się nie złamał.
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Sob Sty 17, 2009 15:56   

PHJOWI, fachowe oko, widać, że nie takie przypadki się robiło. No nie? :grin:
A swoją drogą miałem przyjemność oglądać jak naprawia się BMW serii 5, z którego w sumie z przodu to nie wiele zostało, ale polak potrafi.
 
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Sob Sty 17, 2009 16:01   

jestem także z zawodu lakiernikiem samochodowym i w zawodówce pracowałem w jednej firme to trochę o naprawie muszę mieć pojęcia :) , nawet jak pracowałem w belgii w serwisie rovera to też robili takie uderzenia bez problemu .
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Sob Sty 17, 2009 16:15   

PHJOWI, to Ty w serwisie R w Belgii pracowałeś? :shock: Szcun, naprawdę, wiedziałem, że się znasz bardzo dobrze na R, ale nie pomyślałbym, że mogłeś w Belgii w ich serwisie pracować. Jeśli można widzieć, to ile zarabiałeś tam? Aha i jak tam trafiłeś, sorry za ciekawość, ale naprawdę mnie to interesuje. :roll:
 
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Sob Sty 17, 2009 16:19   

zaczeło się od tego że jeżdziliśmy do znajomego po części do rovera i tak mówi że mają wolne stanowisko elektromechanika , to sobie pozwoliłem wyjechać , Generalnie zarobki w przeliczeniu na euro około 2500 euro podstawa + premia od auta 10% wartości usługi , nawet te 3900 euro jak dużo roboty było .

[ Dodano: Sob Sty 17, 2009 16:23 ]
tylko wiesz życie w belgi było drogie .
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
Dziadek 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 957
Skąd: Dąbrowa Górnicza



Wysłany: Sob Sty 17, 2009 16:59   

Jeśli PHJOWI pisze,że da się naprawić,to tak widać musi być.Pozostaje tylko kwestia za ile i u kogo.Mój syn kilka lat temu dostał ode mnie na pierwsze auto seicento.Prali to auto z synową niemiłosiernie.Chyba 4 razy i to poważnie.Za każdym razem z odszkodowania zostawało im sporo kasy,bo znaleźli warsztat,który za drobne robił poważne naprawy i to nieźle(!).Autko po kilku latach poszło do klienta jako niebite,a ja dalej jeździłem starym peugeotem.Na Twoim miejscu,Rowerek 75,wstawiłbym więcej fotek,niech PHJOWI zobaczy więcej.Ten człowiek się na tym zna.
_________________
Sprawdzajka pisowni nie boli.
 
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Sob Sty 17, 2009 17:05   

rover dopuszcza naprawe pojazdu , nawet jest o tym w rave.
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
Dam-Kam 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1182
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Sob Sty 17, 2009 17:25   

Dziadek napisał/a:
Prali to auto z synową niemiłosiernie. Chyba 4 razy i to poważnie
Dziadek napisał/a:
Autko po kilku latach poszło do klienta jako niebite

co za rozbrajająca szczerość... :shock: :shock: :shock: dziwić się że potem wychodzą różne cyrki z "niebitym" autem :/ nie uważam że auto po wypadku jest już do niczego bo jeśli wykonana naprawa była profesjonalna to takiemu autu nic nie brakuje ale na litość boską jak można wciskać że było bezwypadkowe ?? Dystans, dystans i raz jeszcze dystans trzeba mieć do bezwypadkowości aut :/ A jak ktoś pisze że bezwypadkowe to na 90% było po wypaku mniejszym lub większym.
Taka historia z życia: Rodzice ~rok temu kupowali golfa V używanego. Tak się składa że tata we francji wypatrzył na allegro a mi zlecił rozeznać się, dopatrzyć i ewentualnie zdecydować o tym czy go wezmą czy nie (co za zaufanie ;) ) Ogłoszenie było ubogie, wyposażenie, rok, silnik i nr. kontaktowy. Po zadzwonieniu sprzedawca na samym początku powiedział że auto było bite. Porozmawiałem, pojechałem i wpłaciłem zaliczkę. Auto było zrobione perfekt. Do dziś jeździ bez najmniejszej awarii :) Ale równie dobrze mógłby mi wcisnąć kit że niebite, poszedłbym na to bo się nie znam...

[ Dodano: Sob Sty 17, 2009 17:29 ]
aha, i wcale z racji tego że było bite się nie handlowałem. Było warte ceny więc po co miałem się powoływać na wypadkowość skoro to w najmniejszym stopniu nie wpływało na walory czy użytkowość auta :) I pytanie kolegi po tym jak zajechaliśmy do domu: Ile takie nowe teraz kosztuje ?? :D
 
 
 
Dziadek 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 957
Skąd: Dąbrowa Górnicza



Wysłany: Sob Sty 17, 2009 18:11   

W tym co napisałem było sporo prawdy bo kupująca pani znała historię samochodu.Jak można nazwać auto,które mimo poważnych(w moim odczuciu)kolizji miało wymieniane całe blachy(co prawda z innych aut),lakierowane wręcz wzorcowo,natomiast geometria i pozostałe istotne mechanizmy nie naruszone.Poducha była kupiona nowa,lampy i kierunki też.Szpachla,jeśli była to w minimalnej ilości.Uważam,że dobrze zrobione auto może służyć nadal,choć nigdy nie miałem takiego przypadku.Chodziło mi tylko,o to,że dopóki się opłaci i fachowcy stwierdzą że warto,to lepiej naprawić Rowera niż kupić jakiegoś nowego Logana.
_________________
Sprawdzajka pisowni nie boli.
 
 
 
Dam-Kam 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1182
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Sob Sty 17, 2009 18:28   

Dziadek, to albo ta pani znała historię albo był sprzedawany jako niebity bo to jak dla mnie się kłuci ze sobą :P
 
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Sob Sty 17, 2009 19:00   

Dam-Kam, mój R też był uderzony. Z lewej strony z przodu. Maska była prostowana/klepana. Jest zrobiona prawie perfekt, jedyny mankament to to, że na krawędzi nie było dobrze zabezpieczone i wzięła rdza. Nie było czasu tego zrobić. Ale nie było to nic poważnego, bo na chłodnicy lekko widać, że jakieś chyba plastiki trochę pogieły żeberka, nic wielkiego. Kupiliśmy go ze świadomością, że uderzony był. W rzeczywistości nie wiem jak bardzo, bo okazało się potem, że strzeliły napinacze i tylko poduszka pasażera. Reszta w porządku.
 
 
 
Roverek75 



Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 5
Skąd: warszawa



Wysłany: Nie Sty 18, 2009 14:06   

no jak mówiłem, daje więcej fotek.






I oto zdjęcia.
I czy po obejrzeniu naprawdę opłaca się go naprawiać? Jutro przyjeżdża mechanik i ma zobaczyc, jednak ja myślę, że zawsze powiedzą, że da się tylko z jakim skutkiem, więc proszę Was o poradę.

A i jeszcze jedno pytanie mam, silnik w ogóle nie został uszkodzony a jednak nie mogę go odpalić. Czy ma on jakąś blokadę czy coś w tym stylu ?
 
 
maciekmpl 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 85
Skąd: Gdynia



Wysłany: Nie Sty 18, 2009 14:13   

Ja bym uzależnił naprawę także od stanu technicznego przed wypadkiem. Jeżeli był rzeczywiśćie dobry, to robiłbym go, a nie, to wziąłbym odszkodowanie z ubezpieczenia, a wrak sprzedał i szukał innego.

Tak nawiasem mówiąc, to on dostał jak stał? Jakoś mi trudno wyobrazić sobie, że przy takim uderzeniu kierowca nie ucierpiałby. Tak czy owak, przynajmniej pod tym względem miałeś szczęście.

M
Ostatnio zmieniony przez maciekmpl Nie Sty 18, 2009 22:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Roverek75 



Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 5
Skąd: warszawa



Wysłany: Nie Sty 18, 2009 14:23   

No przed wypadkiem naprawdę nie sprawiał mi problemów. Jedyne co to tylko ostatnio wymieniałem czujniki ABS'u. A tak od 4 miesięcy nic.

A odnośnie tego silnika. Dlaczego nie mogę go odpalić ?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: [Rover 75/MG ZT] Artykuły z którymi warto się zapoznać
kasjopea Rover serii 75, MG ZT 0 Pon Sty 24, 2011 19:44
kasjopea
Brak nowych postów [Rover 75]Pierwsze zdarzenie drogowe- uszkodzony próg.
Dominoz Rover serii 75, MG ZT 18 Sob Paź 31, 2015 15:10
Dominoz
Brak nowych postów [R75] Uszkodzony komputer?
deserteagle1969 Rover serii 75, MG ZT 7 Pon Lip 20, 2009 17:08
witgut
Brak nowych postów [R75] Uszkodzony kluczyk
Snookie Rover serii 75, MG ZT 2 Nie Sty 26, 2014 17:51
pelson91
Brak nowych postów [Amortyzator MG ZT-T Tył] uszkodzony wymiana.
Waldeczek Rover serii 75, MG ZT 0 Nie Mar 04, 2018 18:00
Waldeczek



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink