Wysłany: Sro Lut 25, 2009 11:54 [R200 1.4 8v 99r] Bicia w kierownicy między 100 - 130 km/h
Witam!
Mam problem z biciami w kierownicy przy prędkości około 110 km/h, przy 140 bicie zanika. Dodam że ostatnio wymieniałem klocki hamulcowe i robili mi zaciski ponieważ nie odbijały i tarcze się mocno grzały. Nie jestem pewien ze z zaciskami jest już wszystko w porządku, w sumie to trochę się jeszcze grzeją ale granica tarcia jakaś zawsze występuję, na moje oko jednak chyba była za duża gdyż podnosząc auto na lewarku lewe przednie koło obkręcało się ciężej niż prawe, dopiero później jak by się coś poluzowało. Z zawieszeniem raczej wszystko w porządku. Chciałbym to zrobić bo zima się kończy i powyżej 100 będzie się jeździć częściej a zachowanie auta nie jest odpowiednie. Dodam że felgi podmieniałem i bicia też występowały ale już od 80 km/h tylko że opony na nich były już zjechane do granic możliwości.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lut 25, 2009 11:54 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Powiem ci Kolego ze Miałem wcześniej Opelka Astrę I miałem taki sam problem i podmieniałem koła wymieniłem łączniki drążka stabilizatora i nic i dopiero na koncu profilaktycznie (bo wyglądały ze sa ok) wymieniłem końcówki drążków kierowniczych i jak ręką odjąć
Ps a tarcze hamulcowe masz proste?
proponuję zacząć od dobrego wyważenia kół pewnie robiłeś to przed założeniem zimówek ale ja miałem tak samo, założyłem zimówki i po 3 miechach musiałem ponownie wyważać bo pojawiły się drgania między 100 - 120 km/h. Jak nie pomoże to sprawdzenie zawieszenia to koszt ok 30 zł na stacji diagnostycznej
[ Dodano: Sro Lut 25, 2009 12:56 ]
sorki coś źle odpisałem i poszło jako nowy temat
_________________ denerwować się, to mścić się na własnym zdrowiu, za głupotę innych
Koła wyważałem dwa razy ale spróbuję jeszcze raz, myślałem o tych tarczach bo jak zaciski nie odbijały do końca to możliwe, ze jak się tarcza nagrzewała to może się zdeformowała. Tylko wtedy to by kierownica drgała cały czas a tak nie jest. Przy hamowaniu z większej prędkości powyżej 120 trochę czuć bicia na kierownicy a bardziej takie lekkie huczenie tarcz.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sie 2008 Posty: 39 Skąd: Zamość
Wysłany: Sro Lut 25, 2009 18:25
W moim roverku tez mam podobny problem,tylko ze u mnie nie jest regułą przy jakich prędkosciach zaczyna drżeć,zazwyczaj tak sie dzieje gdy jade ponad 120, A podczas hamowania z wyższych prędkości zaczyna strasznie tłuc całym samochodem.
Najpierw podejrzewałem że winny moze byc przegub wewnętrzny, pojechałem na stację diagnostyczną i klient stwierdził ze są luzy na maglownicy,ale powiedział ze nie są duże i moge z tym jezdzic.
Wiec wydaje mi się że moj problem jest spowodowany tymi luzami,proponuje podjechać i sprawdzic,może i u Ciebie jest to powodem.
ja bym jednak najpierw sprawdzil tarcze bo one maja to do siebie ze jak sie przegrzeja to bija w przedziale gdzies okolo 80-130 zwlaszcza jak czujesz tez drgania przy chamowaniu
Zrobiłem mały test tarcz ale nie wiem czy to był dobry pomysł na ich sprawdzenie.
Podniosłem auto na lewarku i kręciłem kołem. W trakcie jednego obrotu koło nie kreci się z jednakowym oporem tzn. raz tarcie jest mniejsze a raz troszkę większe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Chciałbym to zrobić bo zima się kończy i powyżej 100 będzie się jeździć częściej a zachowanie auta nie jest odpowiednie. Dodam że felgi podmieniałem i bicia też występowały ale już od 80 km/h tylko że opony na nich były już zjechane do granic możliwości.
