Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam, mam problem ze spryskiwaczami. Nagle poprostu przestały działać, jakby padła pompka płynu do spryskiwania. Czy jest jakiś bezpiecznik odpowiadający za pracę tej pompki, lub jakaś możliwość sprawdzenia, czy to padła pompa, czy inny powod?
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Wto Wrz 29, 2009 21:53
Najpierw posłuchaj czy słychać pompkę. Jeśli nie, to szukaj bezpiecznika (instrukcja, rave, pokrywa puszki) lub wyciągaj pompkę i zobacz co jej dolega. Jeśli ją słychać, to szukaj złamanego, rozpiętego wężyka.
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Sro Wrz 30, 2009 08:57
osobnego bezpiecznika do pompki nie ma - tylko ogólny do wycieraczek F6 w kabinie
najprościej sprawdzić czy napięcie po włączeniu spryskiwaczy pojawia się na pompce - będzie wiadomo czy padł silniczek czy problem w kabelkach
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Sro Wrz 30, 2009 09:06
Jeśli pękł by jakiś przewód to widać by było płyn pod autem w momencię używania spryskiwaczy.
Jeśli padł silniczek to wymiana.
Beż zrzucenia przedniego zderzaka się nie obejdzie...
podepnę się pod temacik mam taka sama awarie co kolega Vader i zastanawiałem się jak wydostać zbiorniczek z płynem!bo u mnie na 100% pompka padła.czyli muszę ściągnąć zderzak niema innej opcji?
znalazłem wyjście bez konieczności demontażu zderzaka wystarczy wyciągnąć światło przeciw mgłowe albo atrapkę i wyciągnąć do góry samą pompkę!!jutro jadę zamówię nową wsadzę i będzie grało a zderzak będzie na miejscu!!
Gdzie szukać przyczyny gdy nie ma pięcia w kostce od wycieraczek przy kierownicy??? bezpieczniki ok!!! Kobieta włączyła wycieraczki a były one przymarznięte do szyby i teraz nie działają. na krótko z akumulatora działają tylko wycieraczki a spryskiwacze nie POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W ostatni piątek podczas ruszania z parkingu włączyłem spryskiwacz i (tak mi się wydaje) ostatnie krople z pustego już zbiorniczka wyleciały na szybę. Kolejne próby spryskania szyby były nieudane, bo widziałem jak coraz mniej płynu wylewa się ze spryskiwaczy. Samochód do poniedziałku stał na parkingu (a mrozy zrobiły się coraz większe). Gdy ponownie chciałem użyć spryskiwaczy to nic nie wylatywało bo: albo rzeczywiście nic nie było albo zamarzło.
Dzisiaj wlałem nowy płyn i podczas próby odpalenia spryskiwaczy nie usłyszałem pompki (byż może nie słyszałem jej wcześniej). A gdy wysiadłem z samochodu zauważyłem plamę. Na jednym zdjęciu zaznaczyłem miejsce gdzie jest chyba wyciek. W tym miejscu na pewno nie rozlałem płynu.
Czy to możliwe żeby płyn uchodził z każdym włączaniem spryskiwaczy, gdy nie działa pompka?
znalazłem wyjście bez konieczności demontażu zderzaka wystarczy wyciągnąć światło przeciw mgłowe albo atrapkę i wyciągnąć do góry samą pompkę!!jutro jadę zamówię nową wsadzę i będzie grało a zderzak będzie na miejscu!!
potwierdzam, po zdjeciu atrapki halogenow mozemy smiało wyjać pompke i ja wymienic. Moja była spalona i zastąpiłem pompką z fiata z dwoma uniwersalnymi pinami na wsuwki (koszt nowej 12 zł). weszla troche pod katem bo jest ciut grubsza i nie miesci sie w zagłebieniu zbiorniczka ale dziala i nic nie cieknie. Zeby nie niszczyc wtyczki wyrwałem ze starej pompki gniazdo do którego sa przyklejone szczotki silniczka, szczotki obciołem i do blaszek przylutowałem dwa przewody a na koncu wsuwki uniwersalne. Zaizolowalem wszystko i przejsciówka gotowa.....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
