Powiem tak; uznaję takie tłumaczenie skrótu BMW - Bangle Mus Weg. Co do Audi - non stop to samo - nuda. Za to Mercedes robi piękne auta, zgadzam się. Ale jeździ tego tyle, że nie ma szans się wyróżnić i poczuć wyjątkowo... to sprawia, że pomimo wyglądu, Merc jest dla mnie nudny. Jedyna opcja Mercedesa, za którą oddałbym swój półroczny karnet do pralni chemicznej; to Mercedes CLS, jak go widzę, to wymiękam i ludzie wokół przystają. Ale ten pułap cenowy, to póki co dla mnie zenit.
[ Dodano: Sro Paź 28, 2009 10:18 ]
dobryziom napisał/a:
samochód się wyróżnia chociażby zastosowaniem kompresora którego nie znajdziesz w żadnej innej marce
ZTCP VW stosuje połączenie turbo i kompresora w TSI.
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
SPAMU¦
Wysłany: Sro Paź 28, 2009 10:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Brt, wg mnie to: "bo widocznie sie jarasz takimi glosnymi wulgarnymi autami. Dac Ci mugena w wydech i juz sie cieszy." nie jest argumentem, ani poszanowaniem czyjegoś zdania
Wszystkie strony w tym wątku proszę o poszanowanie zdań innych ... za dużo testosteronu
_________________ Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv Masz problem pisz na forum
Maniak pisał ze się psuja oczywiście na tle niezniszczalnych beczek na pewno będą wypadać słabo ale nikt już nie robi samochód którym można przekręcić dwa razy licznik i zrobić pierwszy serwis
I to jest dla mnie jeden z argumentów, dla którego szukam auta rocznikowo młodszego, ale technologicznie starszego. Niestety jest tak, że współczesne, nowoczesne auta trwałością i długowiecznością do pięt nie dorastają starszym, prostszym technologiom z kończ XXw. Niestety poziom zaawansowania i skomplikowania technologicznego, zastosowanie coraz większej ilości elektroniki, która okazuje się zawodna powoduje, że to co kiedyś było atutem np. pierwszych TDI, czyli setki tysięcy km bez najmniejszych awari, obecnie jest zmorą. Bo kto widział Audi 80 z 90-konnym TDi, żeby mu turbo wysiadło po 80-100tys. km. A teraz W klubie Octavii nie znam Octy z 2.0TDi, który by pojeździł dużo dłużej niż 100tys. bez wymiany turba i to przy zachowaniu wszelkich zasad eksploatacji nowoczesnego turbodiesla. I nie sądzę, że 10-15 lat temu ktoś studził turbinę Mało kto znał zasady prawidłowej eksploatacji TDi a mimo to auta hulały aż miło i hulają do dziś.
Dlatego też w kręgu moich zainteresowań znalazł się np. Roverek 45 po lifcie (wiem wiem.. piękny to on może i nie jest... kwestia gustu), Pug 406 kombi, Carisma czy Nissan Primera (P11.144). Dlatego również nie mam powodów do narzekania na Octavkę... proste to to jak budowa cepa.. tylko żeby wyposażenie było lepsze..
Niestety słono płacimy za tzw. "postęp"...
Kasjo ... sorki wielkie za taki osobisty wywód w Twoim temacie.. już nie będę. Chodziło mi tylko o to, że decydując się na nowoczesne auto trzeba mieć świadomość wyższych kosztów eksploatacji... To tak na moje usprawiedliwienie..
samochód się wyróżnia chociażby zastosowaniem kompresora którego nie znajdziesz w żadnej innej marce
ZTCP VW stosuje połączenie turbo i kompresora w TSI.
chodziło mi o klasyczne ujecie tematu bo kompresor pokazał się jeszcze w paru autach np. VW corrado zresztą okrzyknięty kultowym samochodem, Lexus is200 oraz w nowym mini.
Viniu
oczywiście masz racje wracając do Merola w nowych modelach mankamentem może być tylko elektryka która jest właśnie efektem nieubłaganego postępu jednak reszta podzespołów nadal trzyma klasę i te problemy elektryczne raczej były upierdliwe w pierwszych odsłonach modelu później zostały usunięte.
Brat ostatnio kupił Xsare Picasso, choć celował w coś zupełnie innego, nawet oglądaliśmy Mondeo 2.5V6
I nie powiem samochód ten bardzo pozytywnie mnie zaskoczył.
Komfort i przestronność wnętrza są na bardzo wysokim poziomie.
Blacha jest ocynkowana, a mechanicznie jest z lat 90-tych. Dość niezawodna konstrukcja (peugeot306/xsara), nie tylko jak na francuza a części bardzo tanie.
Silnik 1.8 16V 115KM który lubi sie z LPG, ale HDi też są niezłe.
Oczywiście nie ma samochodów idealnych i ten na pewno tez ma swoje wady, ale jest bardzo fajny
To marni woźnice byli, znam kolesia który przepędził to stado parę razy na poznańskiej obwodnicy (odcinek autostrady A2) ale nie udało mu się go kupić.
no jak uwazasz. wiele osob jednak sadzi, ze tych 200KM nie czuc, tak jak 200KM w innych autach.
Mayson napisał/a:
Ja poluję na wersję 2,0 lub 2,3 turbo benzyna.
silniki B205 i B235 najlepszej opinii tez nie maja.
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Paź 28, 2009 12:35
faecd napisał/a:
Bmw serii 5 E39 przed ostatni wypust prosukowany do 1996-2003
Jak przesiadziesz sie z R 416 do E39 poczujesz roznice. Polecam 2.0 diesel na common rail ktory ma 130kilka koni, cechuje sie malym spalaniem w porownaniu do 2.5 tds o podobnej mocy
(...)
co do zsa to powiem, ze to jakas paranoja moim zdaniem przesiadac sie w drozszy mlodszy samochod robiony na to samo kopyto! Dalej bedziesz miala to samo "wyciszenie" w kabinie co w 400....
Może gdybyś zobaczył, przejechał się i miał okazję użytkować przez jeden dzień zmieniłbyś zdanie... ale cóż pozostanie Ci być tylko w domysłach jak to może być... i polecać dalej potwór, który przyspiesza do setki w jakieś 11-12 sekund... ale pali mało
[ Dodano: Sro Paź 28, 2009 11:35 ]
faecd napisał/a:
Markzo, bo widocznie sie jarasz takimi glosnymi wulgarnymi autami. Dac Ci mugena w wydech i juz sie cieszy.
Widać dokładnie, że nie wiesz o czym mówisz
[ Dodano: Sro Paź 28, 2009 12:35 ]
Osobiście (a jest subiektywna opinia) uważam, że za te pieniądze nie kupi się samochodu w tym wieku, który tak wygląda, jeździ i brzmi. Jedyna opcja, to MG ZT, który jest niestety już droższy w eksploatacji.
Koleś mnie do jakiegos palanta przyrówniał, ale to jest ok a co do wiedzy motoryzacyjnej, to totalnie nie masz feacd pojęcia o czym piszesz za dedykowany układ wydechowy Mugen bez kolektora do zwykłej hondy Coupe trzeba dać 2k zł no ale
Tomi, ZT190 w sedanie jest ciężki do zdobycia, więkoszość to ZTT, które nie wyglądaja tak ładnie jak ZS w wersji 180
pozdro, koniec z mojej strony.
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Chłopaki widzę, że na chwilę nie można zostawić Was samych
Dla jasności:
Mercedes (ujęłam go wcześniej na liście odrzuconych) nie wchodzi w rachubę. Auto jest za drogie. I szczerze mówiąc to się w nim w ogóle nie widzę.
BMW odpada. Nie chcę go i tyle. Bo tak
Jeśli chodzi o ZSa to prawda wygląda tak, że stosunek ceny do wyposażenia (nie wspomnę o poziomie lansu i przyjemności z jazdy) nadal wypada chyba najkorzystniej w tym zakresie cenowym.
Co nie zmienia faktu, że inne marki również musimy brać pod uwagę. Dlatego założyłam ten temat. I proszę się mi tu nie kłócić, bo naprawdę nie ma o co.
Mayson napisał/a:
Tak to już jest, gdy kobieta chce zmienić auto i prosi o poradę na forum motoryzacyjnym
za to zginiesz marnie
Viniu napisał/a:
Dlatego też w kręgu moich zainteresowań znalazł się np. Roverek 45 po lifcie (wiem wiem.. piękny to on może i nie jest... kwestia gustu)
Viniu nie gniewaj się, ja po prostu nie lubię takich aut kapiących chromem
Chłopaki widzę, że na chwilę nie można zostawić Was samych
Dla jasności:
Mercedes (ujęłam go wcześniej na liście odrzuconych) nie wchodzi w rachubę. Auto jest za drogie. I szczerze mówiąc to się w nim w ogóle nie widzę.
ja tez tak mówiłem że dziadowy że drogi i w ogóle się w nim nie widzę itd.. dopóki kolega nie przywiózł z Niemiec właśnie c32 amg i się nie przejechałam
Mayson napisał/a:
Tak to już jest, gdy kobieta chce zmienić auto i prosi o poradę na forum motoryzacyjnym
za to zginiesz marnie
Ho ho, niejeden (i niejedna) już mnie chciał wieszać na suchej gałęzi
kasjopea, kup tego ZSa z mobile.de, co prawda przekroczysz ciut budżet, ale po zerwaniu nalepek masz piękne auto, w pięknym kolorze, posłuży kilka ładnych lat i nie straci uroku, a do tego masz gwarancję, że bez problemu je w Klubie odsprzedasz za parę lat (chyba, że ulegniesz magii 180KM i go zajeździsz )
[ Dodano: Sro Paź 28, 2009 19:12 ]
No i nie zdradzisz Klubu, kupując inną markę, więc ze strony Klubowiczów nie będzie prawdopodobnie
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Już nie chciałam na wstępie pisać, że wygląd ma dla mnie podstawowe znaczenie (oraz fajny silnik), żebyście nie powiedzieli, że typowa baba
Kasjo spróbowałem podejść do tematu po Twojemu i wyszło mi coś takiego :
http://moto.allegro.pl/it...str_okazja.html
Co Ty na tą propozycję , ostatnio jak jechałem po kierownicę swą w okolice Jarocina, mijałem kobietę prowadzącą takie cudo- moje wrażenia- pasowali do siebie super
no jak uwazasz. wiele osob jednak sadzi, ze tych 200KM nie czuc, tak jak 200KM w innych autach.
150KM w R75 też nie czuć a jak przyspiesza to wszyscy w koło jakoś tak wolniej jadą..... Lubię auta w których mocy nie czuć a widać ja na zewnątrz dlatego ja celował bym w MG ZS albo Mitsu Galanta. są piękne, wyglądają równie dobrze jak jeżdżą i nikt im na krzyżówkach nie fika już na sam wygląd
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum