Forum Klubu ROVERki.pl :: [Seria k] Mg Zr 1.8 chyba głowica
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[Seria k] Mg Zr 1.8 chyba głowica
Autor Wiadomość
damianz11 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 229
Skąd: Chełm



Wysłany: Sob Lis 14, 2009 18:38   [Seria k] Mg Zr 1.8 chyba głowica

Mg Zr nie odpala ale jak krece rozrusznikiem to nie wydaje normalnego dzwieku podczas krecenia rozrusznikiem tylko taki ciagly dzwiek. Wydaje mi sie ze poleciala glowica i mam teraz takie pytanie czy to jest tylko sama głowica czy coś jeszcze jak na przykład któryś tłok.
Z gory dzieki za pomoc.
Ostatnio zmieniony przez thef Wto Lis 17, 2009 18:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Lis 14, 2009 18:38   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
praktis 



Pomógł: 55 razy
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 736
Skąd: Żyrardów



Wysłany: Sob Lis 14, 2009 18:51   

Ciągły dźwięk? Taki brzęczący? Jeśli tak to prawdopodobnie siadł Ci rozrusznik, a konkretniej bendiks. Skąd pomysł z tą głowicą? :?:
_________________
Kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle ...
 
 
damianz11 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 229
Skąd: Chełm



Wysłany: Sob Lis 14, 2009 19:23   

Silnik nie ma sprężania.
 
 
praktis 



Pomógł: 55 razy
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 736
Skąd: Żyrardów



Wysłany: Sob Lis 14, 2009 20:01   

No jak rozrusznik nie kręci wałem to skąd miałoby być sprężanie? :mrgreen:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bendiks
_________________
Kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle ...
 
 
damianz11 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 229
Skąd: Chełm



Wysłany: Sob Lis 14, 2009 22:35   

praktis co ma rozrusznik do sprężania. Toż jak podniosę koło i wrzuce 5-ty bieg i pokrece kołem i kolo sie kreci bez oporu to wiem ze nie mam sprezania chyba ze mi półoś wypadnie.
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Sob Lis 14, 2009 23:18   

damianz11 napisał/a:
praktis co ma rozrusznik do sprężania. Toż jak podniosę koło i wrzuce 5-ty bieg i pokrece kołem i kolo sie kreci bez oporu to wiem ze nie mam sprezania chyba ze mi półoś wypadnie.


Jeśli podniesiesz chociażby jedno koło napędzane (czyli przednie) to na spokojnie będziesz mógł je obracać, bez względu, czy masz wrzucony którykolwiek bieg w skrzyni biegów, czy też będzie ona na luzie i nie będzie miało to żadnego związku ze sprężaniem w silniku.
Sprawdź sobie dokładnie, co to jest mechanizm różnicowy w zespole napędowym.
Jeśli mi nie wierzysz, to podnieś samochód (żeby oba koła napędzane były w górze), włącz silnik, wrzuć pierwszy czy drugi bieg i gdy koła zaczną się kręcić, zablokuj które chcesz np. butem. Gwarantuję Ci, że przeciwległe koło zacznie się obracać ze zdwojoną prędkością (dokładnie 2x).
Gdybyś zaś chciał blokować oba koła na raz - to dopiero wtedy poznasz, co to jest moment obrotowy na kołach samochodu.

Jedyne, co może działać w materii, o której myślisz, to opór (naciąg) łożysk mechanizmu różnicowego (dwa łożyska) oraz opór satelitów mechanizmu różnicowego na ich osiach (dwa satelity, jedna oś).
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
Kot 




Pomógł: 22 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 579
Skąd: Siedlce

Rover 400

Wysłany: Sob Lis 14, 2009 23:27   

oprawca_1978, jeszcze mzoe byc tak ze jedno sie bedzie krecic do tyłu a drugie do przodu :) nawet jak uniesiesz jedno kolo leawkie mi wrzycisz bieg to samochod Ci nie odjedzie tylko podniesione kolo bedzie sie krecilo ...
 
 
damianz11 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 229
Skąd: Chełm



Wysłany: Nie Lis 15, 2009 00:22   

No jak to nie sprawdze sprezania z podniesionym kołem. Ja nie podnosze dwoch kół i sobie krece dla zabawy żeby zobaczyc czy drugie mi się dobrze kręci, szybciej czy wolniej tylko wrzucam bieg nie luz bo wtedy się kręci jak chce ani nie jedynke bo pudzian nie jestem tylko piątkę i widzę ze tak powiem kiedy on się spreza. Tez zeby sprawdzić silnik mogę zakrecic kołem pasowy z wrzucona piątka i jak ciężko idzie to wiem ze silnik jest jeszcze zdrowy. A wydaje mi się ze mój Mg nie ma wogole sprezania bo nawet silnik nie próbuje wogole z jakąś siła zakrecic. Rozrzad się kręci a silnik wogole tak jak by nie miał tego pchniecia w sobie.
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Nie Lis 15, 2009 00:34   

Nie ma co kombinować pod górę. Zaopatrz się w manometr, przystosowany do silników szesnastozaworowych i po prostu, pomierz ciśnienie sprężania na cylindrach.
Do tych zabaw, silnik musi być nagrzany, przepustnica całkowicie otwarta oraz zapłon rozpięty (wystarczy zdjąć zasilanie cewki zapłonowej) a wszystkie świece wykręcone i akumulator dobrze naładowany.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
piotrekcrash 




Pomógł: 23 razy
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 494
Skąd: Łódź



Wysłany: Nie Lis 15, 2009 00:44   

Podobny zabieg robił mechanik w Roverze mojego ojca. Tyle, że akumulator był raczej słaby ale wszystko na stałe było podłączone do "odpalarki" była to przerobiona stacja od spawarki półautomatycznej na 12V. Ciągnęła rozruch nawet w silnikach z kompletnie rozładowanym i szmelcowatym akumulatorem:D
Mechanik pomierzył i okazało się, że wina leżała kompletnie w czym innym, a konkretnie
kilku bo wieniec rozrusznika był pękniety, stąd dziwne trzaskanie w czasie rozruchu i niedomagająca pompa paliwa stad silnik prawie odpalał ale zaraz jakby gasł.

Najdziwniejsze to, że te oba problemy wystąpiły w sumie jednocześnie... Alwe jak niefart to niefart dobrze, że chociaż obyło się bez rozbierania silnika.

Dlatego polecam sprawdzić wszystko zanim podejmiesz jakieś znaczące kroki w stronę rozbierania silnika...
 
 
Kot 




Pomógł: 22 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 579
Skąd: Siedlce

Rover 400

Wysłany: Nie Lis 15, 2009 11:26   

piotrekcrash, u kolegi w 214SI tez zaczyna brzeczec rozrusznik przy odpalaniu ale powiedzial ze go to nie interesuje i zrobi jak sie posypie ... :P
 
 
damianz11 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 229
Skąd: Chełm



Wysłany: Pon Lis 16, 2009 19:50   

Wyjąłem dzisiaj glowice i wcale nie jest szczelna na czwartej tej komorze.

[ Dodano: Pon Lis 16, 2009 19:50 ]
Który typ uszczelki pod glowice jest najlepszy ??
 
 
iktorn73 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 530
Skąd: Warszawa/Magdalenka



Wysłany: Wto Lis 17, 2009 09:44   

Ja wstawiłem uszczelkę starego typu wzmacnianą FAI,30 kk i bez zarzutu. Wymieniłem też szpilki FAI,no i całą resztę zalecaną w tym przypadku.Plus planowanie oczywiście
 
 
damianz11 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 229
Skąd: Chełm



Wysłany: Wto Lis 17, 2009 18:38   

Planować wcale nie będę po jest mi to nie potrzebne.

[ Dodano: Wto Lis 17, 2009 18:38 ]
Planować wcale nie będę bo jest mi to nie potrzebne.
 
 
iktorn73 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 530
Skąd: Warszawa/Magdalenka



Wysłany: Sro Lis 18, 2009 10:21   

Niepotrzebne? A skąd to wiesz? Może to właśnie przez nierówną głowicę masz kłopoty z autem. Chyba że masz sposób na zmierzenie równości powierzchni głowicy,to co innego :) .
 
 
damianz11 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 229
Skąd: Chełm



Wysłany: Sro Lis 18, 2009 19:43   

Głowica jest inna prawie nowa i auto odpala z pierwszego juz. W moim rover 75 wymieniłem bez planowania i juz zrobilem 30 000km i jest super. Bo jesli bylo by zle to z 1000km i od nowa robota.
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Sro Lis 18, 2009 20:19   

damianz11, Ale głupote piszesz poczekaj az autko Ci sie troche bardziej zagrzeje i zobaczysz jak zacznie sikać. Głowica powinna być planowana chociazby ze wzgledu na to ze była ściągana uszczelka a jak wiadomo uszczelki do serii K to nie do końca uszczelki tylko metalowe można powiedzieć separatory odzielające głowice od reszty...

Oczywiscie kazdy robi jak uwaza ale takie fanaberie to zachowaj dla siebie bo ktos CIe poslucha i bedzie placic 2 razy za robote!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Kot 




Pomógł: 22 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 579
Skąd: Siedlce

Rover 400

Wysłany: Sro Lis 18, 2009 20:43   

Vesper416, popieram glowice powinno sie chociaz delikatnie splanowac, bo resztek starej uszczelki tak nie doczyscimy, wiem ostatnio robilem taki zabieg w suzuki milo ze glowica byla ok poszla pod delikatne splanowanie :)
 
 
damianz11 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 229
Skąd: Chełm



Wysłany: Sro Lis 18, 2009 22:59   

Vesper416, przejechałem 30000km i nie mam problemu a ty mi piszesz jakies bzdury ze poczekaj az autko Ci sie troche bardziej zagrzeje. Jak by mi sie miał zepsuć to nie wiem czy wogole 10000km bym zrobil. Jesli masz gówno pod maska to szlifujesz. Ale jesli ja zakladam głowice ktora wyglada jak nówka w ekstra stanie to po co mam ją szlifować. To co szlif mi pomoze. Fakt szlifuje sie glowice ktore sa zjechane.
W Roverach jest tez ten problem ze trzeba zakladac nowe sruby do przykrecenia glowic.
Vesper416 dla mnie to ty możesz sobie ją codziennie szlifować. Ale po zdjęciu glowicy widać czy trzeba czy nie. Fabryki juz nie poprawisz. I co piszesz ze inni po przeczytaniu postu moga zapłacić 2 razy. Jak ktoś sie nie zna i robi to moze i 10 razy. Ale po co sie ładowac w nie potrzebne koszty.
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Sro Lis 18, 2009 23:11   

Dobrze jesteś mądrzejszy niz przewiduje ustawa pogratulować pozostaje tylko. Widać mechanik z Ciebie pierwsza klasa. Są pewne zasady jak wymieniasz rozrzad wymieniasz pompe, jak robisz co kolwiek przy rozrzadzie to bez wzgledu na to jaki jest stan paska powinno sie go wymienic. Jak masz zjechane zawieszenie z lewej to i z prawej wymieniasz i na odwrót,

A z głowicą jest jak oponą samochodową jak wbijesz gwóźdź to powietrze nie zejdzie z opony dopiero jak go wyciągniesz to powietrze schodzi!

Planowanie głowicy polega na usuwaniu makro nierówności no ale sory nie wiedziałem że masz tak zaje... dobry wzrok i dotyk :shock: :shock: :shock: proponuje otworzyć Tobie warsztat. A jak roverek CI klęknie to pomyśl o tym co tu pisałem.

Szczerze nie życze oczywiście Tobie złych przygód z samochodem!!!
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [Rover 25]chyba uszczelka pod głowicą.
mar35 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 30 Czw Maj 09, 2013 08:33
ArekL
Brak nowych postów [seria k]
pytanie o typ silnika
alizur1 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Pon Cze 09, 2008 13:07
piter34
Brak nowych postów [seria K] HGF? niekoniecznie
dudus87 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Pią Wrz 04, 2009 09:20
kpt
Brak nowych postów [Seria 200] Roverek z LPG
Jak to się sprawuje?
hrysio Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Sro Lut 06, 2008 17:05
azor77
Brak nowych postów [Seria k ] Mg Zr 1.8 wydech
damianz11 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Czw Gru 31, 2009 00:08
Kot



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink