I to co piszecie to logiczne. Na trasie pali mniej, bo jazda płynna. Komputer zmienia zasięg bo z wyliczeń mu wychodzi, że jak będziesz tak jechać to przejedziesz ileś km. Jak mu depniesz to zaraz zmniejszy zasięg.
Niestety w R75 jest lipny wskaźnik poziomu paliwa. Bo komputer powinien wyliczać zasięg a poziom w zbiorniku to zupełnie co innego. No ale nic nie jest doskonałe.
_________________ Pozdr.
Dukat11
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sty 24, 2010 19:05 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Nie Sty 24, 2010 20:59
sknerko napisał/a:
coś nie halo z twoja teorią 15%.
to nie moja teoria , a info z serwisu Rovera. Nawet w instrukcji obsługi R75 jest napisane : " Gdy w zbiorniku jest niski poziom paliwa ( około 9 litrów) zaświeci się lampka kontrolna " i jest to niezależne od stylu jazdy, a komputer nie ma wpływu na lampkę, tylko dwa czujniki w zbiorniku. Świecenie , gaśnięcie i znowu świecenie lampki na tym poziomie paliwa wynika z tego ,że cały czas podczas jazdy poziom paliwa w połówkach zbiornika się zmienia, bo pompa przepompowuje i jest powrót paliwa z układu .
bzdury gadasz zawsze zapala mi lampke rezerwy przy zasięgu 87km i nie ma na to wpływu ilośc paliwa w baku sprawdzone latem na trasie gdzie zużycie mi pokazywał na poziomie 7,5l i teraz w te mrozy jak zuzycie pokazywał mi 10,8l. latem zatankowałem i w baku było coś ok 6l a teraz 9l nie ma bata żeby przelewanie taki miało wpływ bo by kontrolka migała vczęsciej a tak nie jest
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Pią Sty 29, 2010 20:53
Na trasie rezerwa zapaliła mi się przy 6,8l (wskazania komputera). Zasięg na tym paliwie komputer wskazywał ok 150km (spalanie na kompie miałem poniżej 5l na 100km/h).
Zasięg przy wcześniejszych pomiarach miałem różny, ale rezerwa zaświecała się przy podobnym stanie paliwa w zbiorniku. Wynika z tego że rezerwa zapala się przy określonej liczbie litrów co by było logiczne, gdyż Rover podaje w instrukcji średnie spalanie w cyklu mieszanym 6,9l na 100km. Czyli zakłada że powinniśmy na tej pozostałości przejechać 100km.
Cały wątek zszedł na to w jaki sposób komputer oblicza czy dioda ma się zaświecić czy też nie. Sugerujecie że to zależy od zasięgu pozostałego do przejechania, a więc i od aktualnego spalania. W takim razie co z roverami, które nie posiadają komputerka i nie ma danych nt. aktualnego spalania? Jest to realizowane dwoma różnymi sposobami?
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Nie Sty 31, 2010 09:36
witia24 napisał/a:
jaka pojenosc ma rezerwa i czy zaczyna mrugac jak jest juz koncowka ile przejade na swiecacej kontrolce itd,
wprawdzie zamknąleś temat , ale podsumuję moją odpowiedź.
Kontrolka zapala się przy około 9 litrów paliwa w zbiorniku i wskazanie jest oparte na dwóch czujnikach pływakowych ( po jednym w każdej połówce zbiornika ) , a przelicza to mikroprocesor wskaźnika paliwa. Z określonej przez mikroprocesor ilości paliwa w zbiorniku , korzysta komputer pokładowy do obliczeń zasięgu jazdy na tej ilości paliwa.Dokładny zasięg komputer podaje gdy auto stoi , bo nie ma ruchu paliwa w zbiorniku . Jak ruszymy, paliwo zaczyna zmieniać poziomy i czujniki pływakowe pokazują różne wartości i powstaje stan określony przez konstruktorów jako "an anti-slosh " ( ja to tłumaczę jako pewien bałagan informacyjny ). Dla wyrównania tego "anti-shlos", mikroprocesor zaokrągla wartości , obniża tempo i dokładność obliczeń . Jak na postoju przeliczył że jest np. 8.15 litra paliwa w zbiorniku, to podczas jazdy przyjmuje, że jest to 9 litrów. Dlatego po ruszeniu i podczas jazdy nagle gaśnie kontrolka i komputer bazując na pozornie większej ilości paliwa w zbiorniku jaką podaje mikroprocesor , pokazuje większy zasięg a kierowca odnosi wrażenie że przybyło paliwa. O sposobie i dokładności przeliczeń mikroprocesor decyduje w oparciu o sygnał prędkości VVS , podobnie jak regulowana jest głośność niektórych radioodbiorników. Po zatrzymaniu auta i ustabilizowaniu się poziomu paliwa , mikroprocesor powraca do dokładnego i miarodajnego określenia poziomu paliwa. To nie komputer pokładowy wpływa na wskaźnik paliwa , a odwrotnie , komputer korzysta z obliczeń mikroprocesora i wskaźnika paliwa. Tych , którzy mają inne zdanie i uważają , że są to "bzdury" , zachęcam do przeczytania Poradnika Auto-świat nr.8 / 2009 ( o tym "jak kłamią wskaźniki zasięgu i dlaczego" ) i Rave.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Nie Sty 31, 2010 12:29
Mniejsza z tym co za co odpowiada i co z skąd bieżne wskazania. Każdy normalny kierowca wie ile pali mu auto, sprawdzi w kompie ile ma paliwa w zbiorniku i sobie oszacuje ile przy jego stylu jazdy lub przy średnich zużyciach przejedzie. Nigdy nie sugeruję się tym jaki zasięg pokazuje komp bo bym chyba był po... Pokazuje mi 6l to wiem że przejadę koło 100km. Komp wyliczy mi 101, a na 101 zgaśnie mi auto.
każde R75 ma komputer. Różnica jest tylko w wyświetlaczach.
Z tym się nie zgodzę. Prędzej: każdy R75 ma w sobie mikroprocesory, ale komputera pokładowego nie
Jestem elektronikiem (nie samochodowym i w tym jestem zielono - zielony), ale gdyby w grę wchodził jedynie soft (taki wniosek się nasuwa po Twojej wypowiedzi) to w dzisiejszych czasach nie byłoby samochodów bez komputera pokładowego - oznaczałoby to że każdy GO MA ale "nieaktywnego".
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Nie Sty 31, 2010 20:26
Każdy R75 ma komputer pokładowy.
Różnica jest tylko w wyświetlaczu informacji. Jeden nazywa się elektroniczny wyświetlacz, drugi komputer pokładowy(wyświetlacz informacji). Oba wyświetlają te same informacje.
[ Dodano: Nie Sty 31, 2010 20:26 ]
Komputer pokładowy pokazuje jedynie więcej informacji o spalonych żarówkach i otwartych drzwiach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
