Forum Klubu ROVERki.pl :: Czy dobrze jest zamienić koła z przodu na tył?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Czy dobrze jest zamienić koła z przodu na tył?
Autor Wiadomość
Tomson40075 




Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 120
Skąd: Poznań/Szczecinek



Wysłany: Czw Lut 04, 2010 08:07   Czy dobrze jest zamienić koła z przodu na tył?

Zastanawiam się czy dobrze zrobię jak zamienię w R75 koła z przednich na tylne. Rozmiar jest ten sam, felgi takie same, czy coś może być nie tak? Może już ktoś z Was to prze praktykował i może mi doradzić?
_________________
vel ZSZywacz
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Lut 04, 2010 08:07   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Kozik 




Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Czw Lut 04, 2010 08:26   

Wszystko będzie ok, przekładaj :)
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
Tomson40075 




Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 120
Skąd: Poznań/Szczecinek



Wysłany: Czw Lut 04, 2010 08:35   

Właśnie raczej tak zrobię bo na tylnych kołach mam lepszy bieżnik.
_________________
vel ZSZywacz
 
 
Kozik 




Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Czw Lut 04, 2010 08:37   

Tomson40075 szkoła jakaś tam proponuje by lepszy bieżnik był na tyle, samochód wtedy lepiej się zachowuje i tyłkiem nie zmiata.
Ja zawsze robię tak, że z lepszym bieżnikiem opony idą na przód bo z latającym tyłkiem potrafię sobie radzić ;)
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
krzychu.b 




Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 165
Skąd: Ryczówek

Rover 75

Wysłany: Czw Lut 04, 2010 08:42   

U mnie jak jadę do przekładki (opony opisane) to fachman zawsze tylne daje na przód :mrgreen:
_________________
https://picasaweb.google.com/108088249941867369207/MOJROVERUNIO75
https://picasaweb.google.com/108088249941867369207/FotoBud02#
 
 
 
sknerko 




Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Czw Lut 04, 2010 09:18   

Tak jest na tyle powinny być lepsze opony bo trakcja wtedy lepsza ale u ciebieTomson40075 to żeby ruszyć z miejsca musisz załozyć tylne do przodu :razz:
śmiało przekładaj bo przód masz naprawdę tragiczny
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Tomson40075 




Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 120
Skąd: Poznań/Szczecinek



Wysłany: Czw Lut 04, 2010 10:00   

sknerko sam widziałeś jakie mam na przodzie, wczoraj na parkingu z pod domu nie mogłem wyjechać jak napadało.

[ Dodano: Czw Lut 04, 2010 10:00 ]
Kozik, też właśnie gdzieś to słyszałem że lepsze na tył ale ja mam bardzo bardzo słaby przód i jak mam gdzieś wyjechać albo wjechać w mały śnieg to koniec.
_________________
vel ZSZywacz
 
 
hvil
[Usunięty]






Wysłany: Czw Lut 04, 2010 10:03   

my osobiście skasowaliśmy woz pod łęczną dachowaniem po przełożeniu tył na przód:-) człowiek był przyzwyczajony ze ten przodzik troche uciekal po zamianie, jadac tak samo jak kiedys przed, dupcie zarzucilo i dachowanko i woz w sprezynke:-)
 
 
Kozik 




Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Czw Lut 04, 2010 10:08   

moje zdanie jest takie, że samochód trzeba przetestować i WIEDZIEĆ jak się może zachować! wtedy dopiero można sobie cisnąć ale też z rozsądkiem!

[ Dodano: Czw Lut 04, 2010 10:08 ]
A i na oponach nigdy nie oszczędzam! Jak mam już kiepskie (dochodzi do słupków) to sprzedaje lub wyrzucam. Raz przez to, że żal mi było zimówek i nie założyłem ich kiedy już powinny być na kołach walnąłem maluchem w tył gościowi, nie bardzo wyszło to oszczędzanie :(
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
Tomson40075 




Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 120
Skąd: Poznań/Szczecinek



Wysłany: Czw Lut 04, 2010 10:09   

hvil, to mnie teraz przestraszyłeś.
_________________
vel ZSZywacz
 
 
hvil
[Usunięty]






Wysłany: Czw Lut 04, 2010 11:12   

wiesz to bylo przyzwyczajenie, do wozu w takim stanie jak byl. Jak ktos ma z przodu lyse to lepiej niech ich nie przeklada na tyl ale jesli kwestia wyzszego bierznika to mozna. U nas poprostu byly prawie do znacznkow starte wiec je na tyl rzucili i to byl blad bo auto przednionapedowe z poslizgu tylu bardzo ciezko wyprowadzic, dlatego zalecaja na tyl lepsze niektorzy. By nie wpasc w poslzg tylem. tylnonapedowke wprowadzisz przednio ciezej, ale ja tam przekladam tez tylko trza pamietac a nie jezdzic "jak zawsze"
 
 
marcin316 




Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 1066
Skąd: Lublin - okolice



Wysłany: Czw Lut 04, 2010 11:21   

Rotacja opon jest jak najbardziej wskazana, ale regularna, co 10-15kkm. Jak ktoś zajeździ opony z przodu to już nie ma co zamieniać... Rotacja ma na celu zapewnienie równomiernego zużycia opon. Jeśli mamy opony kierunkowe to zamieniamy PT<->PP, LT<->LP, a jeśli asymetryczne, to PT<->LP, LT<->PP.
 
 
Pływak 




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1918
Skąd: PPL

Rover 200

Wysłany: Czw Lut 04, 2010 11:29   

Zawsze mi się wydawało, ze jak opona jest zużyta to się ją wymienia, a nie przekłada tył przód ale może się mylę :rotfl: Osobiście zawsze zimą na tylnej osi mam ogumienie w lepszym stanie bo w lecie nie robi to aż tak wielkiej różnicy. Dla mnie idiotycznym pomysłem jest zakładanie zimą opon z kiepskim bieżnikiem na tył bo co z tego, ze lepiej będzie ruszał jak na zakrętach będzie Cie dupa wyprzedzała...
_________________
Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
 
 
Tomson40075 




Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 120
Skąd: Poznań/Szczecinek



Wysłany: Czw Lut 04, 2010 11:32   

Opony są kierunkowe więc zamiana z tej samej strony. Powiem tak no rewelacyjnych opon na przodzie to ja nie mam na tyle też nie są nówki tylko już też maja trochę przejechane, różnica w bieżniku jest taka że z przodu do znacznika mam 1mm a z tyłu jakieś 2-3mm.
_________________
vel ZSZywacz
 
 
Kozik 




Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Czw Lut 04, 2010 11:45   

Pływak niektórzy jeszcze jeżdżą z zimowymi tylko na przodzie, jak się nie ma konkretnych opon to się po prostu przemieszcza a nie jeździ, tam gdzie odśnieżają to można sobie jeździć tak jak się uważa, a pojedź w bieszczady z łysymi z przodu a z bieżnikiem z tyłu, powodzenia pod górkami.
Tacy co zakładają na tył letnie albo bardzo zjeżdżone to zwyczajnie nie mają kasy na opony. Niektórzy mają do wyboru albo kupić 4 nalewki albo na przednią oś zimówki - czy pierwsza czy druga sytuacja prędkość max 100km/h
jak się łapie poślizg tyłem przy przednim napędzie to się wciska gaz!
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
marcin316 




Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 1066
Skąd: Lublin - okolice



Wysłany: Czw Lut 04, 2010 11:47   

Większość producentów opon zimowych radzi nie zwracać uwagi na znacznik, tylko wymieniać opony, których głębokość bieżnika jest mniejsza niż 4 mm.
 
 
Kozik 




Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Czw Lut 04, 2010 11:49   

Tomson40075 przekładaj ale pamiętaj żeby nie jeździć szybko w zakręcie - to chyba wiadome :)

[ Dodano: Czw Lut 04, 2010 11:49 ]
marcin316 wszystko też zależy od szerokości opon,
bo 4mm bieznika bedzie się inaczej zachowywać przy szerokości 155 a inaczej przy 235
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
Zukowaty 




Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Czw Lut 04, 2010 12:08   

Cytat:
sknerko sam widziałeś jakie mam na przodzie, wczoraj na parkingu z pod domu nie mogłem wyjechać jak napadało.

Nawet na torze pomylili nas i musiałem sie tłumaczyć że to nie ja z tymi oponami tylko kolega :D
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
Pływak 




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1918
Skąd: PPL

Rover 200

Wysłany: Czw Lut 04, 2010 12:30   

Kozik napisał/a:
a pojedź w bieszczady z łysymi z przodu a z bieżnikiem z tyłu, powodzenia pod górkami. Tacy co zakładają na tył letnie albo bardzo zjeżdżone to zwyczajnie nie mają kasy na opony. Niektórzy mają do wyboru albo kupić 4 nalewki albo na przednią oś zimówki - czy pierwsza czy druga sytuacja prędkość max 100km/h

Z łysymi oponami to bym nawet przed garaż nie wyjechał więc Twoje uzasadnienie nie ma sensu bo łysą oponę to się wyrzuca. Jak mnie nie stać na 4 nówki to kupuje używane w dobrym stanie, a nie kombinuje. Wole ruszać z poślizgiem niż pokonywać zakręty w tempie świńskiego galopu...

Cytat:
jak się łapie poślizg tyłem przy przednim napędzie to się wciska gaz!

Taaa z teorii bezpiecznej jazdy to każdy jest dobry, a jak przychodzi co do czego to się okazuje, że jednak tak łatwo nie jest :lol: No chyba, że ktoś ma aspiracje na rajdowca to niech śmiało zakłada zjechane opony na tył i ćwiczy :]
_________________
Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
 
 
Kozik 




Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Czw Lut 04, 2010 12:55   

Pływak napisał/a:
Wole ruszać z poślizgiem


Zapomnij o ruszeniu w niektórych miejscach

Ja też jestem tego zdania, że na oponach się nie oszczędza. Ale jak ktoś już nie ma kasy żeby kupić opony nawet używane to się kombinuje. Niestety takie są realia!

Ja tylko powiedziałem, że trzeba uważać z taką jazdą
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Kotki to mają dobrze
general_p Offtopic 6 Sob Lut 14, 2009 21:31
MaReK
Brak nowych postów Jak dobrze wyprasować koszule?
xROnx Offtopic 47 Pią Sie 22, 2008 09:25
xROnx
Brak nowych postów Gdzie można dobrze zjeść w Radomiu
jaro12 Offtopic 0 Wto Sie 04, 2009 21:01
jaro12
Brak nowych postów Dobrze,że nas zima aż tak bardzo nie zaskakuje ZOBACZCIE!
slax Offtopic 8 Sro Gru 29, 2010 17:27
staf
Brak nowych postów KTO Z SLASKA PRZYCIEMNIE SZYBY TANIO I DOBRZE PILNE..
limahl000 Offtopic 1 Pią Mar 15, 2013 19:21
kruszan



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink