Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Spadek obrotów przy hamowaniu !!!
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Spadek obrotów przy hamowaniu !!!
Autor Wiadomość
domel-x 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 505
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Nie Maj 29, 2011 15:33   

hey,czy ktos z was koledzy zdiagnozował problem ?
niestety tez chyba mam podobny problem ,a zaczeło sie to jak jechałem ok 10 km/h na biegu jałowym i silnik sam sobie dodawał gazu 750-1000 rpm :sad: po dodaniu gazu było juz ok,tylko teraz czasami przy hamowaniu spadną obroty :twisted: .
Pozdrawiam
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Maj 29, 2011 15:33   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
kamil652 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 147
Skąd: Warszawa

Rover 75

Wysłany: Pon Maj 30, 2011 00:06   

ja u siebie tez nie mam pomysłu , przy spadkach obrotów aż silnik sie trzesie :evil: ja jednak ma na postoku na biegu jałowym i przy hamowaniu ,ale w momencie jak wysprzegle i wrzucę na luz

[ Dodano: Pon Maj 30, 2011 00:06 ]
21matys napisał/a:
i piszą tez że moze silniczek krokowy
to dotyczy benzyniaków


ja to chyba znowu dodam jakiś filmik by pokazać ja to u mnie falują :)
_________________
:)
 
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pon Maj 30, 2011 00:56   

kamil652 napisał/a:
ja to chyba znowu dodam jakiś filmik by pokazać ja to u mnie falują :)

Ja widziałem ;)
Generalnie auto pracuje sobie równo i nagle jest tak jakby chciało zgasnąć, szarpie budą, po czym wraca na obroty. Sytuacja powtarza się cyklicznie, ale w różnych, nieregularnych odstępach czasu. Na początek odpiął bym BOX'a bo to najprościej. Potem podmienił EGR'a, a na końcu sprawdził wtryski.
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
kamil652 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 147
Skąd: Warszawa

Rover 75

Wysłany: Pon Maj 30, 2011 11:16   

samochod trafil do mechanika .podłączył komputer i ustawił EGR . Samochod chodził na jałowym ze 20 min i zero spadków . Zobaczymy jak na miescie bedzie sie zachowywał .

w sumie spoko warsztat i kumate chlopaki :)


Pojezdziłem .... i wrażenia takie ,ze obroty falują sporadycznie ( wręcz w cale ) a co dziwne samochód jest o niebo zrywniejszy :shock: . Problem natomiast pojawił sie taki ,ze ponownie 2 razy zgasł :D
_________________
:)
 
 
 
21matys 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 03 Gru 2010
Posty: 457
Skąd: bytom



Wysłany: Wto Maj 31, 2011 21:11   

witam....wracając do spadków obreotów przy hamowaniu to zauważyłem kolejną ciekawą rzecz a mianowice kiedy na początku maja czyściłem EGR oraz przerabiałałem pompkę sprzegła przypadkowo musiałem wyrwać czujnik sprzęgła.... po tych zabiegach efekt obrotów mi znaikł... ale dwa tygodni temu jka grzebałem w moim R to własnie zauważyłem ten wypięty czujnik (ogónie ma ułamany jeden uchwyt pewno dlatego wypadł) postanowiłem go włożyc i zaraz po przejechaniu kilku kilometrów zauważyłem ze efekt spadków obrotów powrócił, na drógi dzien zaraz wyciągłem czujnik z gniazda ( nie odpinałem z wtyczki) i efekt znikł.... może jadnak cos z tymi czujnikami cos jest... dodam ze nie mam tempomatu co dla porpawnego działania tempomatu niezbede są czujniki z pedałw sprzegła i hamulca... moze ktoś wyciągnie ten czujnik isprawdzi czy faktycznie to to... pozdrawaim
_________________
kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
 
 
 
domel-x 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 505
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Wto Maj 31, 2011 22:46   

21matys, to by sie zgadzało czujnik mam orginalnie ale niebył na swoim miejscu ,gdy załozyłem tempomat i czujnik wpiołem tak jak powinien byc zaczeło sie zle dziac :sad:
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Wto Maj 31, 2011 23:07   

domel-x napisał/a:
21matys, to by sie zgadzało czujnik mam orginalnie ale niebył na swoim miejscu ,gdy załozyłem tempomat i czujnik wpiołem tak jak powinien byc zaczeło sie zle dziac
Spróbujcie odsunąć ten czujnik trochę od pedału sprzęgła. Wykręcałem u siebie pompkę ostatnio i coś się zaczęło też dziać z obrotami. Moze faktycznie coś z tym czujnikiem. :/
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Sro Cze 01, 2011 13:20   

No właśnie, to może być to, bo ja nie mam tempomatu i nigdy coś takiego nie występowało u mnie... :wink:
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
dawid7890 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 26
Skąd: Tarnobrzeg



Wysłany: Pon Cze 06, 2011 20:59   

hmm to raczej nie czujnik tempomat nie gra roli kiuedy jest wylaczony , fakt laczy sie z komputerem ale tylko podczas wlaczenia ,sproboj przejechac na tempomacie a pozniej gwaltownie zahamowac i zobaczysz przyczyne ,jesli auto zgasnie od razu bedzie jakis blad w komputerze
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Pon Cze 06, 2011 21:07   

dawid7890 napisał/a:
hmm to raczej nie czujnik tempomat nie gra roli kiuedy jest wylaczony , fakt laczy sie z komputerem ale tylko podczas wlaczenia
Widzisz, nie wiesz o czym piszesz. Czujnik jest za pedałem sprzęgła i o nim piszemy, a Ty napisałeś o włączniku tempomatu który faktycznie nie ma nic wspólnego.
 
 
dawid7890 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 26
Skąd: Tarnobrzeg



Wysłany: Pon Cze 06, 2011 21:09   

Napisalem ze czujnik nie ma nic do rzeczy kiedy jest wylaczony tempomat , chyba ze bierzecie pod uwage to kiedy jest wlaczony . Weim doskonale gdzie sie znajduje :)
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Pon Cze 06, 2011 21:21   

dawid7890 napisał/a:
Napisalem ze czujnik nie ma nic do rzeczy kiedy jest wylaczony tempomat
Właśnie że ma mimo nie włączenia tempomatu. Pisaliśmy już o tym.
 
 
dawid7890 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 26
Skąd: Tarnobrzeg



Wysłany: Pon Cze 06, 2011 21:32   

Pierwszy raz sie spotykam z czymś takim, mam 2 roverki i zaden mimo tempomatu nie mial takich problemów . Moim zdaniem nie w tym tkwi problem zobaczymy z czasem moze komus uda sie zlokalizowac prawdziwa przyczyne
 
 
21matys 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 03 Gru 2010
Posty: 457
Skąd: bytom



Wysłany: Pon Cze 06, 2011 21:41   

dawid7890 napisał/a:
Pierwszy raz sie spotykam z czymś takim, mam 2 roverki i zaden mimo tempomatu nie mial takich problemów . Moim zdaniem nie w tym tkwi problem zobaczymy z czasem moze komus uda sie zlokalizowac prawdziwa przyczyne

wystarczy ze ktos zrobi to co opisywałem pare postów wyżej i wtedy albo potwierdzimy teorie albo ja obalimy... u mnie dziła tylko czekam na potwierdzenie teorii...
_________________
kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
 
 
 
domel-x 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 505
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Pon Cze 06, 2011 22:01   

suchajcie czujnik wepchnołem dalej i ZERO spadku obrotów!!!!! teraz pytanie dloaczego i jak to naprawić :?:
 
 
21matys 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 03 Gru 2010
Posty: 457
Skąd: bytom



Wysłany: Sro Cze 08, 2011 14:27   

domel-x napisał/a:
suchajcie czujnik wepchnołem dalej i ZERO spadku obrotów!!!!! teraz pytanie dloaczego i jak to naprawić :?:


:ok: :rotfl:
może jest walnięty czujnik albo komp fiksuje, ja to olałem bo nie mam tempomatu, trzeba może najpierw kupic nowy czujnik lub używany sprawny i zobaczyć, jak dalej obroty bede spadac to znaczy chyba ze cos z kompem... ktos pisał ze wgral nową mape i przestało wiec moze byc tak ze jednak komp...
_________________
kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
 
 
 
markozalko 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 1051
Skąd: Ostrołęka



Wysłany: Sob Lut 25, 2012 19:15   

Witam i jak w klubie spadających obrotów podczas hamowania. U mnie ten problem pojawił się na 100% po wymianie sprzęgła. Ze 3 razy zauważyłem jeżdżąc po mieście że delikatnie mi spadają obroty przy skrzyżowaniu. Po wymianie sprzęgła musiałem wrócić żeby ten czujnik mi cofnęli abym miał tempomat. Jak mi zrobili to po mieście jeżdżąc włączałem go na chwilę zeby sprawdzić czy działa. Wczoraj jechałem do warszawy i włączyłem sobie ukochany bajer i dojeżdżając do jabłonnej obroty mi spadły. Nastęne skrzyżowanie znowu. Było tak pare razy aż w końcu spadły do jakiś 450 aż zatrzęsło. Wydygałem :) i potem hamowałem najpierw silnikiem a potem szybko sprzęgło i na luz i jakoś nie spadały.Ale musiałem cały czas patrzeć na obroty. W drodze do domu nie włączałem już tempomatu i nie miałem już spadków. Ciort wie może może to faktycznie od tego wzrastaja. Jadąc z moją żoną jako pasażer ze 2-3 razy poczułem jakby podczas zmiany biegów obroty wzrastały, jakby przy benzyniaku obroty rosły przy wciśnięciu sprzęgła. Myślałem że nie puściła sprzęgła do końca albo co. ale czytając cały ten post widzę że niektórzy też mają i mieli takie wzrosty obrotów m.in apples. Cholera wie co to.
 
 
mytool 




Dołączył: 08 Paź 2011
Posty: 2
Skąd: Radom

Rover 75

Wysłany: Sro Mar 07, 2012 23:07   

No i chyba trafiliście w sedno, teraz mi się przypomniało, że od momentu gdy poprawiłem czujnik tempomatu obroty spadały, tak więc to powinno być to!!! :wink:
 
 
markozalko 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 1051
Skąd: Ostrołęka



Wysłany: Czw Mar 08, 2012 07:40   

Raczej na pewno to czujnik od tempomatu tzn sprzęła, ja jak jechałem w trasę i nie włączałem tempomatu to obroty mi nie spadały. Raz tylko minimalnie spadły. A jak wcześniej jechałem z włączonym tempomatem to potem były problemy.
 
 
domel-x 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 505
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Czw Mar 08, 2012 10:03   

markozalko, niema różnicy czy tempomat włączony czy wyłączony wazne ze czujnik jest na swoim miejscu i obroty spadają , :wink:

-co ciekawego zauważyłem jeszcze czujnik na swoim miejscu a odpieta kostka od sterownika i obroty niespadają ,czujnik mam od nowosci auta,tylko sterownik i przyciski dołożyłem tak wiec mysle ze to wina sterownika w jakims stopniu :twisted:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Spadek obrotów
rudolfinho Rover serii 75, MG ZT 19 Nie Lut 09, 2014 08:09
rudolfinho
Brak nowych postów [R75] Spadek obrotów i klima:O
RaD256 Rover serii 75, MG ZT 8 Nie Sie 22, 2010 21:32
SeniorA
Brak nowych postów [R75] Problem z odpaleniem na zimnym silniku, spadek obrotów
andye398 Rover serii 75, MG ZT 21 Czw Paź 15, 2015 12:56
andye398
Brak nowych postów [R75] Puknięcie przy hamowaniu.
mimo66 Rover serii 75, MG ZT 6 Pią Lip 06, 2012 07:54
21matys
Brak nowych postów [R75] Stukanie przy hamowaniu
karol77787 Rover serii 75, MG ZT 23 Nie Cze 12, 2016 15:08
karol77787



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink