Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Spadek obrotów przy hamowaniu !!!
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Spadek obrotów przy hamowaniu !!!
Autor Wiadomość
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Pon Sty 11, 2010 23:35   

apples napisał/a:
Myślisz że podłączyć go pod prostownik?
tak. Producenci aku wymagają by napięcie ładowania w aucie ( na biegunach aku ) było w zakresie 14.0 - 14.5 V i by był doładowany jak napięcie spoczynkowe spadnie poniżej 12.5 V.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Sty 11, 2010 23:35   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Pon Sty 11, 2010 23:39   

OK. Tak zrobię. :wink:
 
 
leon77 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 84
Skąd: Okolice Poznania



Wysłany: Wto Sty 12, 2010 14:59   

Co w tym jest prawdy z tym alternatorem . Ja ostatnio miałem problem z rolką od napinacza ( pasek alternatora Rover 220 sd ) I ciężko chodziło . Łożysko się zatarło a teraz mam nowe łożysko wsadzone i obroty są s powrotem normalne przy zmianie biegów czyli szybko opadają . A wcześniej jak to łożysko było słychać to obroty nie chciały opadać albo bardzo wolno
 
 
saute 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 169
Skąd: wolbrom



Wysłany: Sro Sty 13, 2010 00:06   

a doszedł już ktoś w końcu co jest w R75 dieslach z tym spadaniem obrotów poniżej jałowych , jak sie hamuje np. przed skrzyżowaniem ? :)
_________________
w R75 czuję się jak za kokpitem łodzi podwodnej kpt. Nemo :D
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Sob Sty 16, 2010 15:21   

Niestety jeszcze nie doszedłem. Na razie się uspokoiło.
Muszę wyczyścić elektrozawór do sterowania podciśnieniem dla EGR.
Zobaczę czy coś się zmieni. Cały czas myślę że to wina jednak podciśnienia.

Dodam tylko, że dzieje się to na ciepły silniku.
 
 
Dolar3 




Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 43
Skąd: Warszawa



Wysłany: Wto Sty 19, 2010 21:27   .

To ja sie podepnę pod temat.
U mnie w r75 2.0 v6 wystepuja podobne objawy.Tzn.gdy np dojeżdżam do świateł i wrzucam na luz ,zaczynają wariować obroty.Po 10-15 minutach jazdy potrafi gasnąć.Zauważyłem że dzieje się tak podczas mrozów,ale może to przypadek.Do tego mam wrażenie że pedał gazu ciężej chodzi.Pytałem już na forum,i tak jak mi poradzono,mechanik wyczyscił odmy,silnik krokowy,zmieniony został filtr powietrza.Niestety nie pomogło.Słyszałem że podobno 75 tak mają że podczas mrozów odmy lubia się zatykać.Ale żeby tak po paru godzinach wyjechania od mechanika?
Macie może jakieś pomysły?
Za każdy z góry dziękuję.
_________________
Nie kradnij.Rząd nie znosi konkurencji.
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Wto Sty 19, 2010 21:40   

To witamy w gronie :wink:
Myślałem że to tylko przypadłość diesla, ale i benzyna widać też ma odpały.
Raczej nie odma. W lecie też tak miałem. W dieslu odma jest inaczej rozwiązana, nie zamarza, a objawy są.
Swoim postem rozwiałeś i ograniczyłeś moje podejrzenia co do przyczyny.

[ Dodano: Wto Sty 19, 2010 21:40 ]
Zostaje sprawdzić servo, potencjometr przy pedale gazu, pompę vacum.
Myślałem o przewodach do sterowania EGR, ale Ty masz benzynę więc już nie muszę sprawdzać bo to nie będzie to.
 
 
saute 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 169
Skąd: wolbrom



Wysłany: Sro Mar 17, 2010 12:19   [R75] Spadek obrotów przy hamowaniu !!!
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999

I doszedł już ktoś , co jest przyczyną spadku obrotów podczas hamowania ?? ?... bo zaczyna mnie to coraz bardziej irytować , a nie wiem co jest :/
_________________
w R75 czuję się jak za kokpitem łodzi podwodnej kpt. Nemo :D
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Lis 25, 2010 01:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Sro Mar 17, 2010 12:26   

Niestety ja jeszcze nie doszedłem. :sad:
Miałem trochę spokoju i zaczyna się od nowa. Byłem na T4 i nic co jest związane z tym nie pokazało. Jak się ociepli to rozbiorę pompę vacum i posprawdzam podciśnienia. Coś musi być z tym powiązane dlatego że mam też objaw twardniejącego pedału hamulca. Tzn. jeżeli podpompuje kilka razy to robi się twardy jak skała,a hamowanie prawie niemożliwe. Następnym objawem jest też wpadanie pedału hamulca. Wciskam do oporu, a on pomału schodzi do podłogi.
Gdzieś czytałem że w serwie może też zbierać się woda i trzeba ją odessać.
Wydaje mi się że jest to wina podciśnienia które gdzieś ucieka lub jest go za mało i dlatego go zdławia.
Ostatnio zmieniony przez apples Sro Mar 17, 2010 12:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
saute 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 169
Skąd: wolbrom



Wysłany: Sro Mar 17, 2010 12:28   

ja z hamulcem nie mam problemu , więc to chyba niezależne od hamulca , ale mogę się mylić ... czasem to się boję , że zgaśnie i zostanę na światłach , bo przeważnie przed nimi się hamuje :)
_________________
w R75 czuję się jak za kokpitem łodzi podwodnej kpt. Nemo :D
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Sro Mar 17, 2010 12:29   

Ja tez nie mam z hamulcami ogólnie problemu. Robiłem taki test i dlatego doszedłem do tego. Tak jak hamuje normalnie to hamulce żyleta.

Sprawdź u siebie na uruchomionym silniku pompując kilkakrotnie pedałem hamulca czy się nie zrobi twardy jak skała. Zobacz też czy jak wciśniesz hamulec to czy pedał zjeżdża do podłogi po paru sekundach.
 
 
saute 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 169
Skąd: wolbrom



Wysłany: Sro Mar 17, 2010 12:32   

ok. sprawdzę , bo może tak być , jak piszesz ...a Ty jak już dowiesz się dlaczego te obroty spadają poniżej minimum podczas hamowania , to daj znać ;)
_________________
w R75 czuję się jak za kokpitem łodzi podwodnej kpt. Nemo :D
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Sro Mar 17, 2010 12:34   

Jak dojdę to napisze nawet na PW :grin:

Jedno jeszcze - Objaw również występuje w R75 z silnikami benzynowymi, wiec nie jest to tylko przypadłość diesla.
Ostatnio zmieniony przez apples Sro Mar 17, 2010 12:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
saute 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 169
Skąd: wolbrom



Wysłany: Sro Mar 17, 2010 12:34   

co prawda od października zrobiłem 11tys km. i ani razu mi nie zdechł .... ale chyba tak być nie powinno , żeby spadały .... może Senior_A będzie wiedział ;P
_________________
w R75 czuję się jak za kokpitem łodzi podwodnej kpt. Nemo :D
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Sro Mar 17, 2010 12:36   

Mi spadają z 750 do ok 700rpm. Zastanawiam się jeszcze nad zaworkiem zwrotnym od serwa do pompy vacum. Ciekawe czy można go podmienić.
Ostatnio zmieniony przez apples Sro Mar 17, 2010 12:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
saute 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 169
Skąd: wolbrom



Wysłany: Sro Mar 17, 2010 12:38   

mnie chyba bardziej spadają ....dzisiaj sprawdzę ile i jak z tym hamulcem
_________________
w R75 czuję się jak za kokpitem łodzi podwodnej kpt. Nemo :D
 
 
 
RHL 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 55
Skąd: Jastrzębie Zdrój



Wysłany: Sro Mar 17, 2010 12:54   

Mi tez spadaja nisko kolo 500 - 600, jak bylo - 20 na zewnatrz, to rano zaraz po odpaleniu przy hamowaniu gasł ale to pewnie dlatego ze byl za zimny na takie niskie obroty
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Sro Mar 17, 2010 13:01   

Jeszcze może za to odpowiadać czujnik wału korbowego, ale mi na T4 pokazało że OK.

Czy ktoś wie czy zawór zwrotny podciśnienia na przewodzie od serva do pompy vacum ma określone parametry ciśnienia, czy raczej dla wszystkim samochodów jest standardowe i różnica polega tylko na średnicy przewodu?
Skłaniam się do tego że różnica polega tylko na średnicy przewodów. :???:
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Sro Mar 17, 2010 13:33   

Dziś u siebie też zauważyłem opisywany problem z obrotami, ale tylko jeden raz i po raz pierwszy, nigdy takiego problemu nie miałem, więc nie wiem gdzie i czego mam szukać, ale myślę, że trzeba przeanalizować dokładnie budowę całego układu hamulcowego i dojść związku między hamulcami, a obrotami, ale pewnie o tym co napisałem każdy wie :) Może w rave coś jest, muszę go pobrać
 
 
 
saute 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 169
Skąd: wolbrom



Wysłany: Sro Mar 17, 2010 16:02   

czyli coś z tym zaworkiem nie teges ??
_________________
w R75 czuję się jak za kokpitem łodzi podwodnej kpt. Nemo :D
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Spadek obrotów
rudolfinho Rover serii 75, MG ZT 19 Nie Lut 09, 2014 08:09
rudolfinho
Brak nowych postów [R75] Spadek obrotów i klima:O
RaD256 Rover serii 75, MG ZT 8 Nie Sie 22, 2010 21:32
SeniorA
Brak nowych postów [R75] Problem z odpaleniem na zimnym silniku, spadek obrotów
andye398 Rover serii 75, MG ZT 21 Czw Paź 15, 2015 12:56
andye398
Brak nowych postów [R75] Stukanie przy hamowaniu
karol77787 Rover serii 75, MG ZT 23 Nie Cze 12, 2016 15:08
karol77787
Brak nowych postów [R75] Puknięcie przy hamowaniu.
mimo66 Rover serii 75, MG ZT 6 Pią Lip 06, 2012 07:54
21matys



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink