Siemka. Podepnę się pod temat jeżeli można. Jakie kapcie założyć na te felgi 16' / 6,5J do roverka 200, bez gleby, żeby nic nie obcierało i było w miarę ok?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Kwi 05, 2010 19:40 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Bez gleby? 195/50, albo nawet 55, ale nie dam gwarancji, że nie będzie obcierać przy pełnym skręcie. Przy 195/55 lekko tarło, przy 195/45 nic nie trze.
Przyjechałem roverkiem 200 z angli na tych felgach i kapcie ma założone 215/55 i jakoś nie obcierało ale prowadził się jakoś dziwnie. Jakaś różnica między tymi 215/55 a 195/50 będzie?
Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 82 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Kwi 11, 2010 12:56
jaro12 napisał/a:
Ja używam Barum Bravuris. Powody do narzekania? BRAK. Bardzo dobrze trzymają
Dobry wybór Też je mam już 3-ci sezon i jestem strasznie zadowolony.
Jeździłem na Toyo T1R i nie dość że droższe to na mokrej nawierzchni gorzej sie trzymają od Barum-ek:)
_________________ Moc jest bogiem,prędkość nałogiem,nitro zabawą,a turbo podstawą...
Na dniach zakładam letnie opony. Muszę dwie dokupić. 205/50/r15 mam teraz i następne powinny też takie być. Ale jeśli się okaże, że cena 195/55/r15 jest niższa, to może takie wziąć? Założyć wtedy te nowe na przód, czy na tył? Napęd jest na przód, więc może dać je na tył, bo mają różnicę 1,6%. Jak myślicie?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nowe daj na przód, będzie Ci lekko kłamał licznik, albo może odwrotnie - będzie mniej kłamał, bo na fabrycznym rozmiarze sporo kłamie w górę Jakieś 10%.
Na kalkulatorze rozmiarów opon (link z roverki.pl) było, że te opony mają większą średnicę i że przez to szybciej będę jechać niż licznik pokazuje - czyli jeśli kłamie normalnie o te 10%, to lepiej dla mnie sprawdzić można jeszcze gps'em. Inna sprawa jest taka, że mam seryjne zawieszenie i ten centymetr może wizualnie by wypełnił przestrzeń pomiędzy oponą a błotnikiem - nie wiem, tak tylko rozmyślam.. Zobaczymy jak przyjdzie na dniach do kupowania opon, to się rozwiąże.
Dzięki Krzysi3k za odpowiedz
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
ja mam matadory model mp43 i chwalę sobie je, są jak dla mnie jak najbardziej ok niebałbym sie tu nawet określenia SUPER zarówno na suchym jak i mokrym ale mają jeden minus niestety jak dla mnie są ciut za głośne na szczęście mi to nie przeszkadza bo muzyki nie słucham cicho ale pomiędzy utworami w ciszy zdecydowanie je słychać....
Pomógł: 44 razy Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 986 Skąd: ..: R-M :..
Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 11:07
Z całym szacunkiem, ale czegoś takiego jak Matador to raczej bym nie założył... Odkąd zmieniłem koła na nowe z oponami Yokohama S.drive czuję sporą różnicę. Na minus (ale to norma) uciekająca kierownica na boki w koleinach, ale trzymanie jest rewelacyjne. Bardzo dobrze trzyma na mokrej i suchej, przedwczoraj byłem w trasie, wczoraj również (wczoraj padało) i jechało się wyśmienicie. S-drive to genialna opona, ale jako, że jest z klasy wyższej to i jej cena jest stosunkowo wysoka, ale sądzę, że warto taką kasę wydać.
Z całym szacunkiem, ale czegoś takiego jak Matador to raczej bym nie założył...
dlaczego? podaj jeden sensowny powód...
Ja ich zresztą nie wybierałem bo były w komplecie z autem ale jak miałbym wybierać to tez nie zwróciłbym na nie uwagi bo firma raczej nieznana ... ale w użytkowaniu jak już wspomniałem się sprawdzają
Pomógł: 44 razy Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 986 Skąd: ..: R-M :..
Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 16:09
Dlategoż, iż właśnie nie znam tej firmy, a zaufany serwis/sklep oponiarski nigdy nie polecał mi opon nieznanych producentów, bo nie wiadomo jakiej mieszanki używają i co to w ogóle jest. Nigdy nie używałem i nie będę używał czegoś co nawet fachowcy uważają za niewarte. Zresztą, ciężko takie cuś w ogóle kupić w dobrych sklepach oponiarskich.
Matador to dość znana marka europejska robiaca opony budżetowe niższej i średniej klasy, wiec to, że o niej nie słyszałeś nie znaczy, że nie jest znana Wieksze zaufanie mam do matadorów (Ojciec zjeździł bezproblemowo komplet opon tej firmy) niż do jakiś ping pongów, ling longów itp.
_________________ Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv Masz problem pisz na forum
Matador podobno jak za te kasę nie jest zły, opony są Słowackie, a firmy należy z tego co czytałem do Continentala więc na klepanie kaszanki też sobie nie mogą pozwolić. A co do fachowców i to co jest dostępne w "dobrych" sklepach to nie od dzisiaj wiadomo, że sprzedaje się to na czym najwięcej da się zarobić bo w sklepach "stacjonarnych" nikt nie będzie trzymał pierdyliona różnych modeli. Jak pytałem kiedyś o Kumho Ecsta to też pisałeś, ze nie słyszałeś za wiele o tej firmie, a okazała się, ze to b.dobre opony więc nie zawsze to co jest mało znane w PL i czego nie ma w sklepie u pana Miecia mysi być złe...
EDIT: Brt mnie wyprzedził
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum