Wysłany: Wto Maj 25, 2010 13:55 [R200 1.6 Si 97r] Swiatla Mijania pozstojowe i dlugie wszys.
Bry
Mam pytanie czy ktos tak robil lub ewentualnie czy moge tak zrobic i gdzie przeprowadzic takowa modyfikacje ja myslalem o dobraniu sie do manetki przy kierownicy ...
Drazni mnie to ze jak mam postojowe i wlacze mijania to wylaczaja mi sie postojowe i jak włacze długie to gasna mijania ...
Moze tak ma byc ale czy mogl bym miec wszystkie na raz ?
Jako postojowe mam oringi LED Angel Eyes wiec ladnie wygladaja i duzo pradu nie ciagna co o tym myslicie ?
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 159 Skąd: Gdynia
Wysłany: Wto Maj 25, 2010 14:53 Re: [R200][r97][1.6si]Swiatla Mijania pozstojowe i dlugie ws
dzieju napisał/a:
... jak mam postojowe i wlacze mijania to wylaczaja mi sie postojowe i jak włacze długie to gasna mijania ...
1. masz coś spaprane bo seryjnie jak włączysz mijania to postojowe palą się nadal. Podejrzewam, że jak montowali ci te reflektorki to mogli coś w kabelkach pozmieniać ablo dołożyć jakiś układ zabezpieczający.
2. można zrobić żeby również mijania i drogowe świeciły się równocześnie bo seryjnie faktycznie gasną.
Musisz się dobrać do manetki ( zdemontować całość - gdzieś był nawet tutorial - mnie się udało bez wyciągania kierownicy) i jak masz blade pojęcie o prądzie i trochę inżynierskiego polotu to wykombinujesz obejście. Generalnie nie ma tam żadnych przekaźników, wszystko działa w oparciu o przesuwające się blaszki i zapadki
Pytanie tylko czy jak włączysz wszystko co masz w kloszu to nie stopi ci się obudowa.
Przy żarówkach H4 mijania i drogowe na raz to momentalny zgon dla żarówki. ( mruganie przechodzi ale myślę że minuty nie wytrzyma)
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 159 Skąd: Gdynia
Wysłany: Czw Maj 27, 2010 12:31
Matius napisał/a:
iwan00 napisał/a:
Musisz się dobrać do manetki ( zdemontować całość - gdzieś był nawet tutorial - mnie się udało bez wyciągania kierownicy)
no to zrobiłeś i nie wiesz czy wytrzyma? eee
Napisałem że robiłem manetkę i udało mi się wyciągnąć ją bez zdejmowania kierownicy. Nie napisałem że robiłem opisaną wyżej przeróbkę. U mnie po prostu długie przestały się w ogóle włączać i tą usterkę naprawiałem i to z pozytywnym rezultatem:).
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
nie wiem... ale wydaje mi się że nie... nie mam żadnych podstaw żeby tak twierdzić ale to będzie jak w kuźni... zresztą jak nie sprawdzisz to się nie dowiesz... najlepiej podłączyć włączyć i sprawdzać co jakiś czas ręką temperaturę... w czasie jazdy też jest inaczej bo się chłodzi no ale... jak mówię nie sprawdzisz to się nie dowiesz...
nie wiem może ma ktoś takie coś zrobione i śmiga bez problemu? Szkoda by było jakbyś podłączył i okazało się że się stopiło i kasa pooooszła...
_________________ mam dużo części do r200 - zainteresowani pisać bo leży i się kurzy
Mój znajomy w dwusetce ma tego typu reflektory i układ podłączony tak, że mijania i długie świecą razem. Jak na razie nie wspominał aby coś złego z tego powodu się działo. Nie wydaje mi się, aby w naszych warunkach dało się bardzo długo jechać na długich światłach (ruch drogowy i co kilkanaście, kilkadziesiąt km jakiś teren zabudowany nawet na głównych drogach) co dodatkowo zmniejsza ryzyko nadmiernego nagrzania reflektora.
szwagier miał w BMW założone tego typu lampy i drugi w Vectrze a tam standardowo włączają się wszystkie żarówki i nic się nie działo. Poza tym czemu miało by się dziać przecież tam są soczewki to i tak masz małe te komory w których siedzi żarówka i muszą być do ich mocy i temperatury przystosowane.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Masz problem pisz na forum 
![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
