[emes]

Pozdrowienia z XVIII Zlotu Integracja w trakcie

[SPAMU¦]

[Speedy]

Ja tak blisko i do pracy muszę chodzić

Życzę udanego zwiedzania dzisiaj

[MaReK]

emes wrzuć jakieś fotki
Zrob listę obecności. Niebawem dołączy do Was maniaq.

Niech ktoś kręci

[emes]

Kilka zdjęć ze zlotu

[MaReK]

Emes, Twój aparat ma funkcje kręcenia filmów
Zrób jakieś ujęcia, bo coby kilka sekund chociaz było;D

Pozdrawiam,

[xROnx]

fajnie było
choć w drodze powrotnej (ok 23)musiałem walnąć sobie komara bo będąc na nogach od 7 rano... no musiałem
mam nadzieje że NIKT nie zjadł ani kawałka figi od Izy - gdyż jest trująca. Filiżanka z ośrodka już jest w zmywarce kiedyś może zrobię na niej logo Rovera
za pewne teraz wszyscy się zbierają i pakują więc życzę im szerokości i w miarę możliwości pustych dróg
pozdrawiam

[VMatas]

Witam Wszystkich którzy byli i nie byli w Kiekrzu

Tutaj znajdziecie praktycznie wszystkie zdjęcia które zrobiłem - wywaliłem tylko kompletnie poruszone zdjęcia. Rybki niestety nie całkiem wyraźne - no ale tam był straszny brak normalnego światła. Jak ktoś będzie chciał oryginały to na PW - jutro to wrzucę na swój domowy ftp.

[MaReK]

No VMatas ładne fotki Gdybyś zechciał wyselekcjonować te z klubowiczami i autami, to proszę wystaw jakąś paczuszkę ZIP/RAR, a ja jeśli pozwolisz wrzucę to w galerię klubową. To samo tyczy się wszystkich innych obecnych i rejestrujących przebieg imprezy.

Pozdrawiam,

[maniaq]

Poznan zaliczony, Kiekrz zdobyty - choc po nocy nie bylo latwo , bo jadzka jak zwykle bardziej komplikowala niz pomagala

Podziekowania za spotkanie dla wszystkich i zarzadu za organizacje !

Dla mnie krotki, ale jak zwykle udany Roverkowy weekend

Juz po spocie warszawskim, wiec oddalam sie w kierunku lozka

[Joa]

a ja powiem tak- bawilam sie jak zwykle bardzo dobrze. dzieki!
no i czekam na kolejny

[Marman]

Mój pierwszy zlot ogólnopolski,ale zapamiętam go do końca życia
Dziękuję ekipie Warszawskiej za wspólną podróż,lans za wprowadzenie mnie w szerokie grono klubowiczów,oraz klubowiczom z reszty Polski za miłe przyjęcie,choć co niektórzy twierdzili że przyjechałem na wakacje
Pozdrawiam wszystkich uczestników zlotu i dziękuję za dobrą zabawę

[Paul]

[Marman]

[Brt]

To i my podziękujemy Frekwencja minimalnie mniejsza ale atmosfera jak zawsze roverkowa Miło było poznać nowe osoby i znowu spotkać te już znajome Piwko litewskie daje radę tequila i żołądkowa też Mam nadzieję, że się wszystkim podobało i w większej ilości widzimy się na letnim Podziękowania dla izjawy, która w największej części organizowała Zlot (ośrodek + atrakcje) i reszcie Zarzadu za standardową wspópracę ... a teraz zaczynamy myśleć o andrzejkach, nartach roverkowych i kolejnym letnim

A tak pozatym to:

http://picasaweb.google.c...320071233746594

"lepiej nie podskakuj preziowi"

Vitek fotki pierwsza klasa

[Jugol]

...i moja fotorelacja, na razie bez opisów, ale będą :
http://picasaweb.google.p...kiPlKiekrz2010#

[Mix]

Dziękuję wszystkim za jak zawsze świetną zabawę w doborowym towarzystwie

Kolejno: Joa, Pat, Ley, Marman - za wspólną podróż w obie strony, pogaduchy na CB, lans w mniejszych miejscowościach i oczywiście za zabawę na miejscu.

Jugol - dzięki raz jeszcze, za udostępnienie gratów, dzięki czemu udało się wyeliminować domniemane przyczyny usterki. Szkoda, że nie udało się rozwiązać problemu

Dziękuję wszystkim za porady dot. mojego auta - Paul, Wolarz, Brt, Zetes - wszystkich nie sposób wymienić, bo nie pamiętam nicków...

Dzięki dla ekipy warszawskiej za wspólny LANS Była masa śmiechu, a dokumentacja w postaci filmów kiepskiej jakości pojawi się wkrótce

[Ley]

To ja też się podłączę wreszcie pod podziękowania

Dziękuję przede wszystkim Zarządowi za zorganizowanie zlotu w tak sympatycznej lokalizacji - fajna okolica, ładne pokoje, dobre jedzenie (zwłaszcza grrrrrill ).

Dziękuję również Mix-owi za poratowanie spryskiwaczami, Joa-si, Pat-owi (władcy cytryn) i Marman-owi za wszystkie pochwały moich umiejętności wyprzedzania tirów w drodze na Zlot Dzięki również za namówienie mnie na udział w wyprawie do Auchan (pozdrawiamy panią z kasy, ktora jak to ujęła nie jest "Koperfildem" i nie potrafi nabić na kasę czegoś jesli nie rozpruje opakowania)... i dzięki za lansy-bansy po drogach i bezdrożach w poszukiwaniu przystani kołowrotków

I oczywiście dziękuję wszystkim przybyłym na Zlot... mimo, iż frekwencja tym razem była niższa, a niektórzy dotarli dopiero późną nocą z soboty na niedzielę.
Mam nadzieję, że uda się jeszcze przed letnim zlotem zorganizować jakieś mniejsze spotkanko - a może nawet nie takie mniejsze?

Pozdrawiam
Ley

[kasjopea]

My też bardzo dziękujemy. Było naprawdę super, mimo, że w kameralnym gronie, a może właśnie dzięki temu. No i cieszę się, że wolarz jednak mógł być ze mną na zlocie, bo dziś już wyjechał

[Paul]

[kasjopea]

Nie, koty przyjadą w piątek dopiero .