Forum Klubu ROVERki.pl :: [R214] Nie odpala po nocy, czujnik temperatury
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sTERYD
Pią Lis 19, 2010 14:42
[R214] Nie odpala po nocy, czujnik temperatury
Autor Wiadomość
Slipper 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 16
Skąd: LDZ



Wysłany: Nie Gru 20, 2009 10:51   [R214] Nie odpala po nocy, czujnik temperatury
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: wszystkie

Przyszly mrozy i moj roverek znowu dostal swira i nie chce mu sie zapalic po nocy lub dluzszym postoju, po nocy mozna krecic do rozladowania akumulatora, chociaz co kilka sekund jakby chcial zalapac. Natomiast po odpieciu czujnika temperatury wody (tego co idzie do ECU) zaczyna krecic duzo szybciej i zapala, potem po podpieciu czujnika pali juz normalnie i to samo bylo na starym czujniku i teraz na nowym. Wymienione swiece, kable, cewka, kopulka, czujnik temperatury.....mechanicy rozkladaja rece juz nie wiem co robic
Ostatnio zmieniony przez szoso Wto Gru 21, 2010 13:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Gru 20, 2009 10:51   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Nie Gru 20, 2009 11:24   

Borykam się właśnie z tym samym problemem i okazało się niestety, że jest to jednak wina czujnika temperatury - krótko po wymianie nowy również padł i trzeba go było wymienić na kolejny egzemaplarz - nie ma tu niestety reguły co do trwałości a to co kupujemy to odpowiedniki a nie oryginały (cena) i takie sa efekty - jak się uda trafić.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Slipper 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 16
Skąd: LDZ



Wysłany: Nie Gru 20, 2009 13:14   

Ale wczoraj go wymienilem a dzisiaj rano juz nie odpalil, podejrzewam ze moze byc winny komputer bo ktos przy nim cos kombinowal
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Pon Gru 21, 2009 10:32   

Czujnik możesz sprawdzić mierząc jego opór. Na forum jest opisane jakie powinny być wartości w zależności od temperatury. Jeśli ktoś grzebał w kompie to pozostaje jego demontaż i sprawdzenie - być może coś zawilgło albo nie łączy. Nie zaszkodzi również sprawdzenie kabelków od czujnika do kompa. Zdarza się że pękają przy wtyczce (izolacja cała a wewnątrz drut ma przerwę).
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
Ostatnio zmieniony przez darek_wp Pon Gru 21, 2009 22:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
buster888 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 24
Skąd: Gdańsk

Rover 200

Wysłany: Pon Gru 21, 2009 20:23   Re: [R214 SI] Nie odpala po nocy czujnik temperatury

Witam,
mam identyczne objawy, jak kolega Slipper. A teraz przy wiekszych mrozach nie ma żadnych szans na odpalenie. Dziś auto na lawecie przyjechalo pod dom, bo stalo pod firma od piatku. Pytanie: w którym miejscu jest czujnik temperatury wody, spróbuje może też odpiąć i może to coś da?
Pozdrawiam!
 
 
Eciffo 



Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 23
Skąd: Sosnowiec



Wysłany: Pon Gru 21, 2009 21:34   

A mam pytanie co do tego problemu. Czy podczas dodatnich temperatur problem ten znika?
 
 
buster888 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 24
Skąd: Gdańsk

Rover 200

Wysłany: Pon Gru 21, 2009 21:43   

Tak, u mnie znika, pojawia sie tak w okolicach zera lub przy dużej wilgotności. Najdziwniejsze jest to, że jak nie odpali za pierwszym razem, to potem można kręcić do us*anej śmierci - i nic. Musi odstać kilka godzin. Kopulka, kable i świece zmienione, krokowy i przepustnica wyczyszczone - ten trop z czujnikiem temperatury może być trafiony, stąd moje pytanie w poprzednim poście - jak się do niego dobrać?
Pozdrawiam
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Pon Gru 21, 2009 23:01   

Stojąc przed samochodem i patrząc na silnik po prawej stronie do bloku przykręcony jest trójnik. Do niego wkręcone są 2 czujniki - 1 z boku 2 od spodu i podłączony wąż chłodnicy - ten pierwszy to od temp silnika drugi od wskaźnika w zegarach.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
buster888 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 24
Skąd: Gdańsk

Rover 200

Wysłany: Wto Gru 22, 2009 08:32   

darek_wp i Slipper - dzięki wielkie! Pomogło. Odłączyłem kostkę i odpalił od pierwszego cyknięcia. Teraz tylko wymiana i będzie super. Jeszcze raz dzięki! :piwko: :piwko:
 
 
Eciffo 



Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 23
Skąd: Sosnowiec



Wysłany: Wto Gru 22, 2009 18:19   

Witam ponownie
Panowie jednak u mnie toże czujnik temperatury jest winą całego zamieszania.
A więc wracam sobie po południu z pracy i myślę a spróbuje go odpalić w koncu dodatnie temperatury. Wsiadam wkładam klucz i co najpiekniejszy dzwiek jaki w tym momencie moglem uslyszec- odpalil od pierwszego pierd....cia :) Super
Kocham was Panowie:)
Muszę jeszcze sprawdzić tą opcje z odreceniem czujnika podczas mrozu albo najlepiej zakupić nowy.
Wielkie dzieki Panowie
Pozdrawiam
 
 
buster888 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 24
Skąd: Gdańsk

Rover 200

Wysłany: Wto Gru 22, 2009 18:33   

Nie trzeba odkręcać czujnika, wystarczy ściągnąć wtyczkę na czas odpalenia, tak jak wyżej koledzy opisali. Trochę niewygodnie, szczególnie w wersji z klimą, bo to zlącze ze sprężynką, którą trzeba wcisnąć przed wyciągnięciem wtyczki, jest ciasno. Ale dalem radę na mrozie i po ciemku, ze świecącą komórką w zebach, więc powodzenia!
Wesolych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim!
Pozdrawiam
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Sro Gru 23, 2009 08:01   

buster888 napisał/a:
wystarczy ściągnąć wtyczkę na czas odpalenia, tak jak wyżej koledzy opisali. Trochę niewygodnie, szczególnie w wersji z klimą, bo to zlącze ze sprężynką, którą trzeba wcisnąć przed wyciągnięciem wtyczki, jest ciasno


jesli to ma być rozwiązanie na stałe to można kabel wyciągnąć do środka i zamontować wyłącznik :razz:
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
buster888 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 24
Skąd: Gdańsk

Rover 200

Wysłany: Sro Gru 23, 2009 08:31   

Awaryjnie. Nigdzie nie napisałem, że na stałe.
Pozdrawiam
 
 
Slipper 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 16
Skąd: LDZ



Wysłany: Nie Gru 27, 2009 23:37   

Mierzylem czujnik i ma opornosc niby prawidlowa, jutro dostane nowego kompa z immo i zrobie podmianke moze to cos zmieni, jesli nie to zostaje jeszcze sprawa silniczka krokowego, moze cos szwankuje
 
 
Eciffo 



Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 23
Skąd: Sosnowiec



Wysłany: Wto Sty 05, 2010 18:01   

I jak Panowie problem zniknal?
 
 
papaj747 



Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 39
Skąd: ns



Wysłany: Wto Sty 05, 2010 18:53   

pytanie z innej beczki odłaczajac czujnik od temperatury silnika wentylator powinnien pracowac czy nie /
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10906
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Wto Sty 05, 2010 18:55   

tak, powinien
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Slipper 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 16
Skąd: LDZ



Wysłany: Czw Sty 07, 2010 16:34   

Kupilem drugiego kompa z immo i pilotem...nic nie pomoglo, kupilem drugi silniczek krokowy i dalej to samo juz rece zalamuje a takich tematow na tym forum jest wiele i tak samo po odlaczeniu czujnika odpala, jak odpali to nastepne odpalenia sa na dotyk ale rano znowu problem powraca
 
 
Pawson 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 201
Skąd: Radomsko



Wysłany: Nie Sty 10, 2010 09:38   

Witam,
podepnę sie do tematu bo widzę że sprawa u Was jest podobna... ostatnio zaczeły mi obroty nie schodzic i lampka podsufitki się zapalała i gasła w końcu się zapaliła i nie można jej było niczym wyłączyć, przyjechałem zaparkowałem jeszcze łądnie za 2h chcę jechać i nie chce odpalić, kręci ładnie już chce odpalić ale gaśnie i załącza się wentylator chłodnicy próbowałem odpalić na odłączonym czujniku ale bez zmian... co proponujecie?
 
 
 
Slipper 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 16
Skąd: LDZ



Wysłany: Nie Sty 10, 2010 16:30   

moze padł immobiliser bo u mnie jak padl to wogole nie bylo oswietlenia w srodku takze ma to jakis zwiazek,
co do ciezkiego odpalania to juz dalem sobie spokoj z szukaniem przyczyny, zalozylem wewnatrz przycisk rozwierny ktory na czas odpalania po wcisnieciu odlacza czujnik temperatury, tym sposobem auto ZAWSZE zapala
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R214 Si 1.4] Nie odpala na zimnym np. po nocy, gaśnie
cih997 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Sro Maj 09, 2012 16:01
Gość
Brak nowych postów [R214] Czujnik temperatury...
flynn Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 6 Pią Kwi 08, 2011 21:45
flynn
Brak nowych postów [R214] Czujnik temperatury paliwa
supr3me Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Pon Lis 22, 2010 14:05
PHJOWI
Brak nowych postów [R214 Si, 99] czujnik temperatury, termostat
kumululu Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Czw Maj 15, 2008 22:17
kumululu
Brak nowych postów [r214] bimetaliczny czujnik temperatury na chłodnicy
dj-maciex Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Pon Lis 22, 2010 17:51
dj-maciex



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink