Forum Klubu ROVERki.pl :: [R620]bardzo niskie obroty na benz i gazie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R620]bardzo niskie obroty na benz i gazie
Autor Wiadomość
manifestorian 



Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 63
Skąd: BIAŁYSTOK



Wysłany: Sob Lut 26, 2011 13:29   [R620]bardzo niskie obroty na benz i gazie
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995

Witam , otoz dzis rano chcialem odpalic auto, lecz jak czesto u mnie bywa rozladowal sie akumulator. Chwile potem podjechal kolega z klemami i auto zostalo odpalone. Problem w tym ze obroty na benzynie trzymaja sie w granicach 500 na biegu jalowym, zdarzylo mu sie zgasnac. jadac na LPG w jedna strone tez utrzymywal obroty kolo 400-500 (na jalowym) , naatomiast w druga gasl odrazu(na jalowym). W czym moze tkwic problem ? wczoraj jezdzil normalnie. Wydaje mi sie ze mogla cos "puknac" pod maska podczas odpalania za pomoca klemow. ale to moze moge sie mylic. Gdzie moze lezec wina ? Brak paliwa? jezdze na rezerwie ale wczoraj dzialal normalnie, do tego gaz... ktory powinien jeszcze byc, no chyba ze wyparowal w magiczny sposob. A moze jakis rurki sie poluzowaly ? Co posprawdzac. Bardzo prosze o konstruktywna pomoc . Dziekuje
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Lut 26, 2011 13:29   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
KRYS 




Pomógł: 35 razy
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 766
Skąd: Gorzów Wlkp



Wysłany: Sob Lut 26, 2011 23:04   

Regulacja biegu jałowego

jak? - znajdziesz na forum
_________________
http://www.fundacja-smolenia.org/
 
 
 
manifestorian 



Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 63
Skąd: BIAŁYSTOK



Wysłany: Nie Lut 27, 2011 11:25   

Problem w tym ze jakies 3 tygodnie temu odkrecalem troche ta srubke od regulacji biegu jałowego by zwiekszyc obroty. Mozliwe zeby teraz oborty byly tak niskie na tej samej pozycji tej srubki ?
 
 
tomason 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 156
Skąd: Lublin



Wysłany: Nie Lut 27, 2011 14:05   

A krokowy sam sie nie reguluje ?:) oze poprostu ustawiles linke od gazu :)
 
 
manifestorian 



Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 63
Skąd: BIAŁYSTOK



Wysłany: Nie Lut 27, 2011 23:25   

Zrobilem to http://www.honda.cba.pl/regulacja_obr.html(jakies 3tyg temu) tyle ze nie zrobilem "odpiac podlaczenie elektryczne od ukladu IAC" ale watpie czy to zrobiloby wielka roznice. Poza tym krecoc srobke w lewo uzyskuje wieksze obroty a w prawo mniejsze (takie pytanie retoryczne)
 
 
marthinez 



Pomógł: 84 razy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 932
Skąd: Szczecin



Wysłany: Pon Lut 28, 2011 07:24   

manifestorian napisał/a:
Zrobilem to http://www.honda.cba.pl/regulacja_obr.html(jakies 3tyg temu) tyle ze nie zrobilem "odpiac podlaczenie elektryczne od ukladu IAC"
Hmmmm....., nie zrobiłeś najważniejszej rzeczy w tej czynności. :roll:
Regulacja ta polega na ustawieniu obrotów biegu jałowego pomijając pracę silniczka krokowego. Jeśli go nie odpiąłeś to on "próbował" regulować obroty za ciebie.

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=25696 - mój ostatni post.
_________________
Pozdrawiam
Marcin
 
 
manifestorian 



Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 63
Skąd: BIAŁYSTOK



Wysłany: Pon Lut 28, 2011 11:51   

przed sekunda rozgrzalem silnik po czym odlaczylem podlaczenie elektryczne do ukladu IAC i silnik zgasl, sprawdzalem to jeszcze pare razy , za kazdym razem dzieje sie to samo. Z tego co sie doczytalem oznacza to ze mam brudne kanaly bypass w przepustnicy. Teraz pytanie od laika.... jak je przeczyscic ?
 
 
KRYS 




Pomógł: 35 razy
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 766
Skąd: Gorzów Wlkp



Wysłany: Pon Lut 28, 2011 17:44   

benzyną lub inną chemią

najlepiej rozebrać przepustnice i wyczyscić
Albo strzykawka i w każdą dziure w przepustnicy wlewaj porządnie , ale to raczej druciarstwo
_________________
http://www.fundacja-smolenia.org/
 
 
 
marthinez 



Pomógł: 84 razy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 932
Skąd: Szczecin



Wysłany: Pon Lut 28, 2011 20:08   

manifestorian napisał/a:
Z tego co sie doczytalem oznacza to ze mam brudne kanaly bypass w przepustnicy. Teraz pytanie od laika.... jak je przeczyscic ?
Wykręć przepustnice, weź do domu i porządnie wyczyść np. benzyną ekstrakcyjną.
Jak wykręcisz przepustnice to zwróć uwagę na uszczelkę papierową pomiędzy kolektorem, a przepustnicą czy nie jest uszkodzona. Jeśli tak to wymień (kupisz w ASO Honda).

KRYS napisał/a:
strzykawka i w każdą dziure w przepustnicy wlewaj porządnie
Ja tak czyściłem, ale jak miałem przepustnicę na stole.
_________________
Pozdrawiam
Marcin
 
 
manifestorian 



Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 63
Skąd: BIAŁYSTOK



Wysłany: Wto Mar 01, 2011 15:26   

O dziwo wczoraj troche pomajstrowalem i po odlaczeniu i podlaczeniu klemu od aku zaczal narmalnie dzialac, obroty na benz i gaz 3maja sie rowna na 2 kreseczce. Zauwazylem ze, gdy wlaczam nawiew albo podgrzewanie tylnej szybys, obroty minimalnie sapaja i zaczyna troszeczke autem trzasc. Co do przeczyszczenia przepustnicy to mysle ze zostawie to juz na cieplejsze dni, bo auto dziala dobrze. Czy mozliwe jest ze brudna przepustnica,tudziez "krokowiec" powoduje wieksze spalanie ? Bo chyba spalanie benzyny podczas jazdy na lpg to juz inna kwestia? Ponadto posiada ktos moze schemat tego co kolokwialnei mowiac znajduje sie pod maska. Posiadam manuala od hondy accord ale jakos nie mog znalesc. nawiazuje do tego poniewaz zauwazylem ze po prawej stronie u gory maski znajduje sie "pojemniczek" na jakals "ciecz" i jest on pusty a z czystej logiki wynika ze jest on na cos. podobny zbiorniczek znajduje sie po lewej stronie maski obok bezpiecznikow tyle ze nie do konca idze soprawdzic czy cos w nim jest, niby przedzialka min ,max jest ale po "odkreceniu" tej przykrywki ktora jest na tym zbiorniczku nie ma mozliwosci dolania czegokolwiek gdyz dziurka jest "znikoma?" Mam nadzieje ze za bardzo nie poplatalem i przynajmniej na czesc tych pytan komus uda sie odpoweidzieec :p
 
 
KRYS 




Pomógł: 35 razy
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 766
Skąd: Gorzów Wlkp



Wysłany: Wto Mar 01, 2011 18:46   

manifestorian napisał/a:
po prawej stronie u gory maski znajduje sie "pojemniczek" na jakals "ciecz" i jest on pusty


Płyn hamulcowy :shock:

Jak można być tak nieodpowiedzialnym :sad:
_________________
http://www.fundacja-smolenia.org/
 
 
 
tomason 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 156
Skąd: Lublin



Wysłany: Wto Mar 01, 2011 20:00   

Moze to od sprzegla? :mrgreen: Wiekszy czy mniejszy pojemniczek?
 
 
manifestorian 



Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 63
Skąd: BIAŁYSTOK



Wysłany: Wto Mar 01, 2011 22:36   

KRYS napisał/a:

Płyn hamulcowy :shock:

Jak można być tak nieodpowiedzialnym :sad:


Z jednej strony dzieki a z drugiej, wszelkie uwagi mozesz zachowac dla siebie, oczekuje tylko konstruktywnej pomocy. Samochod jezdzil normalnie pod tym wzgledem wiec sie nie interesowalem. Wystarczy teraz ten plyn hamulcowy uzupelnic...tyle ze jest jeden odpowiedni typ przeznaczony akrat do tego auta. czy lac co sie kupi ?

tomason napisał/a:
Moze to od sprzegla? :mrgreen: Wiekszy czy mniejszy pojemniczek?


najlepiej jutro zrobie zdjecia obu "pojemniczkow' i wszystko sie rozwikla :))
 
 
marthinez 



Pomógł: 84 razy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 932
Skąd: Szczecin



Wysłany: Sro Mar 02, 2011 07:27   

manifestorian napisał/a:
Samochod jezdzil normalnie pod tym wzgledem wiec sie nie interesowalem.
Jak będziesz miał pusta chłodnice to tez to olejesz, bo...... samochód jeździ?
Dlatego obecnie na kursie i egzaminie prawka jazdy uczą co jest pod maska i gdzie jaki płyn ma być.
Każdy pusty zbiorniczek powinien wzbudzić Twoje zainteresowanie.
manifestorian napisał/a:
Wystarczy teraz ten plyn hamulcowy uzupelnic...tyle ze jest jeden odpowiedni typ przeznaczony akrat do tego auta. czy lac co sie kupi ?
Oba pojemniczki po prawej to płyn hamulcowy DOT-4.
Cytat:
najlepiej jutro zrobie zdjecia obu "pojemniczkow' i wszystko sie rozwikla :) )
No najlepiej.
A najlepiej jakby zajrzał pod maskę jakis dobry mechanik, bo widzę z samochodem nie dzieje się najlepiej, a Ty jesteś nieco "zielony" w tych sprawach. Nie obraź się - nie miałem takiego zamiaru. :smile:
_________________
Pozdrawiam
Marcin
 
 
manifestorian 



Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 63
Skąd: BIAŁYSTOK



Wysłany: Sro Mar 02, 2011 13:47   

1.zdjecie pojemniczkow z prawej strony bloku silnika, ten mniejszy jest pusty , natomiast wiekszy pelny.

2. Zdjecie pojemniczka z lewej stron bloku silnia, nie idze ocenic czy jest w nim cos czy nie... ;/

z bliska wyglada to tak:

3.Posiadam te plyny hamulcowe, niestety nie wiem co bylo lane, wiem ze nie powinno sie mieszac,Marthinez piszez ze powinien byc to plyn DOT-4, a co z R-3 poniewaz w pojemniku jest go wiecej i samo opakowanie wyglada "nowiej" co moze sugerowac ze "niedawno" byl dolewany. Natomiast DOT-4 wyglada "wiekowo"...Czyli czy jest mozliwosc ze bylo lane tam R-3, czy jest mozliwosc sprawdzenia jaki plyn jest zalany, i czy wielka krzywda sie stanie jesli bym zalal R-3 a okazaloby sie ze zalany jest DOT-4? Ps. kto pyta nie blądzi.


Tak jestem zielony, tyle ze auto jest mi potrzebne a na mechanikow mnie nie stac. wiec staram sie co moge zrobic "samemu"... czyli przy pomocy tego forum oraz was :) Wiec poprostu prosze o jakies konstruktywne odpowiedzi,zamiast pseudo umoralniania. Moge jedynie przeprosic za niektore moje laickie problemy oraz pytania ale jak wczesniej napisalem. Kto pyta nie bladzi :P
 
 
marthinez 



Pomógł: 84 razy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 932
Skąd: Szczecin



Wysłany: Sro Mar 02, 2011 17:31   

manifestorian napisał/a:
1.zdjecie pojemniczkow z prawej strony bloku silnika, ten mniejszy jest pusty , natomiast wiekszy pelny.
Ten mniejszy jest od sprzęgła. Dolej dot-4 bo pewnego razu zostaniesz z pedałem sprzęgła w podłodze.
manifestorian napisał/a:
3.Posiadam te plyny hamulcowe, niestety nie wiem co bylo lane, wiem ze nie powinno sie mieszac,Marthinez piszez ze powinien byc to plyn DOT-4, a co z R-3 poniewaz w pojemniku jest go wiecej i samo opakowanie wyglada "nowiej" co moze sugerowac ze "niedawno" byl dolewany. Natomiast DOT-4 wyglada "wiekowo"...Czyli czy jest mozliwosc ze bylo lane tam R-3, czy jest mozliwosc sprawdzenia jaki plyn jest zalany, i czy wielka krzywda sie stanie jesli bym zalal R-3 a okazaloby sie ze zalany jest DOT-4? Ps. kto pyta nie blądzi.
Dot 4 i r3 są mieszalne.
Dot 4 ma wyższą temperaturę wrzenia, więc jest lepszy.
Wlej co uważasz.
manifestorian napisał/a:
Tak jestem zielony, tyle ze auto jest mi potrzebne a na mechanikow mnie nie stac.
Trochę to dziwne, ale nie wnikajmy już....
_________________
Pozdrawiam
Marcin
Ostatnio zmieniony przez marthinez Wto Lis 01, 2011 22:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
tomason 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 156
Skąd: Lublin



Wysłany: Sro Mar 02, 2011 19:54   

2 zdjecie to plyn abs. Podolewaj wszystkiego :) A i jeszcze posprawdzaj sprzeglo bo bez powodu to plynu nie ubylo
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [620si]Bardzo dziwny problem z wolnymi na lpg i benz
manifestorian Rover serii 600, Honda Accord 2 Pon Lis 28, 2011 21:17
manifestorian
Brak nowych postów [R600] Nierówne niskie obroty
bierut2 Rover serii 600, Honda Accord 5 Wto Lis 17, 2009 09:13
NEOSSS
Brak nowych postów [R600] Falujące obroty na gazie
gajowy Rover serii 600, Honda Accord 9 Nie Paź 21, 2007 20:50
gajowy
Brak nowych postów [R620] Niskie sprzęgło
vck1000 Rover serii 600, Honda Accord 15 Sro Gru 09, 2009 18:03
filo
Brak nowych postów [R620] Gaśnie na gazie
szags Rover serii 600, Honda Accord 6 Wto Mar 04, 2008 00:02
szags



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink