Forum Klubu ROVERki.pl :: [Honda Accord TDI'96] Rodzaj napinacza paska wielorowkowego
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[Honda Accord TDI'96] Rodzaj napinacza paska wielorowkowego
Autor Wiadomość
GrEw 




Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 24
Skąd: Wrocław



  Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 00:54   [Honda Accord TDI'96] Rodzaj napinacza paska wielorowkowego
Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996

Szukałem, ale nie znalazłem więc zapytuję.

Czy ktoś z szanownych forumowiczów orientuje się jaki rodzaj napinacza paska wielorowkowego i jaki pasek występują w Accordzie z 1996 roku z silnikiem 20T2N? Ewentualnie czy jest jakiś sposób, aby samodzielnie sprawdzić czy to PQG100150 czy PQG100230?

Pozdrawiam.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 00:54   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
PanzerMajer 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 77
Skąd: Ostroleka

Rover 600

Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 08:36   

Tak kolego jesli masz napinacz PQG100230 to nic nie zmieni jak zmienisz na inny numer poniewaz to jest zamiennik ja u siebie tak samomialem jaki ty był u mnie PQG100230 a wsadzilem tamten drugi tzn tyklko zmiana firmy "zamiennik". :ok: Koszt pewnie w Intrer carsie 280 zł z rąlka
 
 
 
GrEw 




Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 24
Skąd: Wrocław



Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 08:51   

Czytałem tu sporo na temat napinaczy i z tego co mi wiadomo to są 2 typy. Tańsze-nowszy typ i oryginalne (na nie nie ma zamiennika) do starszych modeli. Pytam gdyż Honda jest z 1996 i wnioskuję, że z tego względu może mieć niestety ten drogi napinacz?
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 10:39   

są dwa typy ... w R600 po numerze VIN można je "rozpoznać" nie wiem jak w accordach (teoretycznei pewnie też) .... ale zawsze możesz wyjąć ten napinacz (to nie jest dużo pracy) i po prostu porównać ... te napinacze różnią się tylko umiejscowieniem kołka ustalającego połozenie. Na forum jest temat o przeróbce napinacza "nowego" na "stary" ... moim zdaniem to bardzo dobra alternatywa :ok: Kwestia tylko dość precyzyjnego wykonania, a oszczędnosć to ładnych kilkaset PLN :ok:
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
PanzerMajer 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 77
Skąd: Ostroleka

Rover 600

Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 11:03   

Ja to juz próbowalem regenrować stary ale napinacz jest tylko na jedna srube a zeby go rozebrac to sa tam tylko zatrzaski a z powrotem zeby to tylko docisniecie do konca srube efekt hmm niewiem ale jak jestes dobry kamikadze to próbuj moze ci sie uda ale nowy to nowy , az taki drogie nie jest troche poszukasz na alegro a jak nie to pisz do mnie poszukam ci nowy w Inter carsie.
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 11:37   

Ja nie piszę o regeneracji tylko o przerobieniu kołka ustalającego w fabrycznie nowym napinaczu. A sam napinacz też da się regenerować i nie jest spinany śrubą, tylko "zaklepywany" a śruba + kołnierz są jedynie zabezpieczeniem przed rozsypaniem całości w razie awarii napinacza ... inna sprawa to trwałość napinacza po takiej regeneracji .... napewno krótsza niż nowego, dlatego polecam zakup zamiennika i jeśli będzie potrzeba to przestawienie kołka ustalającego o 90 stopni :ok:
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
PanzerMajer 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 77
Skąd: Ostroleka

Rover 600

Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 14:08   

:ok:
 
 
 
kampel 




Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 51
Skąd: Kraków



Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 18:07   

wymieniałem przedwczoraj:
cześć 250zł z hurtowni a ze było duzo roboty to majster za wymiane wziął 80zł
 
 
GrEw 




Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 24
Skąd: Wrocław



Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 19:55   

Czyli podsumowując. Kupuję nowszy typ, a jeśli się okaże niedobry to przerobienie go na starszy nie jest skomplikowane?
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 20:17   

NIe jest ... trzeba ściąć stary kołek i we właściwym miejscu wywiercić, nagwintować i umocować nowy :ok: ... po włożeniu do silnika i dokręceniu mocowania w zupełności wystarczy taka przeróbka, zeby napinacz był prawidłowo umocowany i pracował jak trzeba :ok: ... niestety o ile pamietam fotki z tego tematu o przeróbce "wcięło" ... a szkoda, bo świetnie opisywały temat :ok:
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
GrEw 




Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 24
Skąd: Wrocław



Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 20:49   

Rzeczywiście szkoda, ze nie ma fotek bo ten opis nie jest zbyt prosty (z mechanika ma niewiele wspólnego) No cóż, trzeba sobie radzić w życiu :) Dzięki serdeczne za pomoc. Pozdrawiam.
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 21:16   

jak obejrzysz taki napinacz to zakumasz o co biega ;) to nie jest trudne ale trzeba precyzyjnie określić miejsce na kołek :ok: :) tutaj temat o modyfikacji:

http://forum.roverki.eu/v...er=asc&start=20
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
GrEw 




Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 24
Skąd: Wrocław



Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 23:24   

Ok, zajrzę tam niewątpliwie.

A jaki napinacz polecacie z tańszych? SKF i Rouville kosztują chyba najmniej. Jest jakaś szczególna różnica? Zakładam, że czeka mnie również wymiana paska. Jaki warto zamontować?
 
 
Mazak 




Pomógł: 35 razy
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 486
Skąd: Hastings/Warszawa

Rover 600

Wysłany: Czw Kwi 14, 2011 00:03   

GrEw napisał/a:
Ok, zajrzę tam niewątpliwie.

A jaki napinacz polecacie z tańszych? SKF i Rouville kosztują chyba najmniej. Jest jakaś szczególna różnica? Zakładam, że czeka mnie również wymiana paska. Jaki warto zamontować?

Przerabiałem obydwa, jeden i drugi świetnie się spisywał, jak chodzi o pasek to ja bym wybrał "continental"

[ Dodano: Czw Kwi 14, 2011 00:03 ]
Ps. przerabiałem w sensie że miałem założony jednej i drugiej firmy bez przeróbek z bolcem po pasował ;)
_________________
To ja Alex z chłopakami w ręku kierownica ,szosa przed nami...
 
 
 
GrEw 




Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 24
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 21:05   

Tak się łamię nad tym napinaczem i generalnie doszedłem do wniosku czy nie wystarczy wymienić samej rolki. Po czym poznać że trzeba wymienić cały napinacz?

Generalnie objawy są takie, że od 2 tys obr. samochód strasznie "mruczy", słychać takie lekkie wiercenie. Dodam, że nie jest to turbo gdyż zostało zregenerowane tydzień temu. Mechanik montujący turbinę zasugerował, że może to być rolka napinacza, ja się uczepiłem całego napinacza, ale nie wiem czy słusznie?

Czy jest jakiś okres, w którym trzeba wymieniać pasek klinowy? Mój był wymieniany ponad rok temu, czy taki pasek może powodować wibracje czy to raczej rolka/napinacz?

Mam nadzieję, że nie za dużo tych pytań :)
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 21:16   

sprawa jest prosta .... jeśli napinacz trzyma "osiowość" i po naciągnięciu kluczem wraca płynnie to sam napinacz jest ok. ..... zdejmij pasek i sprawdź samą rolkę ... powinna łądnie sie obracać cicho i bez luzów .. to jest chwila moment .... klucz 15 i do dzieła :ok:
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
GrEw 




Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 24
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 21:27   

Hmm, mechanik ze mnie żaden. Rozumiem, że pasek można zdjąć tak po prostu poprzez odkręcenie napinacza? Czy może po prostu zdjąć pasek i wtedy organoleptycznie zbadać sprawność napinacza?

Oj, jakoś tego nie widzę :)
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 21:39   

po porstu zdejmujesz pasek a później sprawdzasz napinacz :) ... klucz 15 służy do "odciągnięcia" napinacza i zdjęcia paska :ok: ... opisywałem to już na forum ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
GrEw 




Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 24
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 21:55   

Postaram się powalczyć, jak polegnę to trzeba będzie zagonić jakiegoś mechanika do pracy. Powiedz mi jeszcze w kwestii samego napinacza starego i nowego typu.
Czy dobrze rozumuję, że przerobienie nowego na stary polega na zamontowaniu w innym miejscu trzpienia znajdującego się na tylnej ścianie napinacza?
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 22:04   

GrEw napisał/a:
Postaram się powalczyć, jak polegnę to trzeba będzie zagonić jakiegoś mechanika do pracy.
GrEw napisał/a:
Postaram się powalczyć, jak polegnę to trzeba będzie zagonić jakiegoś mechanika do pracy


Jak polegniesz to albo przyjedź na spot lokalny do magnolii w niedzielę, albo poszukaj na forum wiadomosci o Gawinie z wrocławia ;)

GrEw napisał/a:
Czy dobrze rozumuję, że przerobienie nowego na stary polega na zamontowaniu w innym miejscu trzpienia znajdującego się na tylnej ścianie napinacza


tak
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [Honda Accord] Regulacja paska do alternatora
Samuel Rover serii 600, Honda Accord 13 Sro Gru 05, 2007 09:52
ezy
Brak nowych postów [Honda Accord] Po wymianie paska rozrzadu-problem
miuzik84 Rover serii 600, Honda Accord 18 Pon Paź 19, 2009 14:26
Jugol
Brak nowych postów [R620] Napinacz paska wielorowkowego
Jakie różnice?
wojtasbb Rover serii 600, Honda Accord 8 Pon Lis 19, 2007 12:11
Brt
Brak nowych postów [620SDI] Napinacz paska wielorowkowego
Kam971 Rover serii 600, Honda Accord 4 Sro Sty 27, 2016 11:20
Kam971
Brak nowych postów [R620] Napinacz paska wielorowkowego
Simus Rover serii 600, Honda Accord 5 Nie Gru 27, 2009 21:24
Brt



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink