Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.1 Rok produkcji: 2001
Zakładam temat o ktorym juz trąbiono wszem i wobec, ale nie moglem nigdzie znalezc odpowiednika mojego silnika, tj 1.1 16V 75KM
Odkad dowiedzialem sie od mechanika, ze moj Rover jest w genialnym stanie technicznym postanowilem o niego zadbac pelna parą. Gdzies o uszy obiło mi się, że filtr stożkowy jest dla samochodu mile widziany. Moze to co slyszalem to plotka i lepiej wymienic na oryginalny.. Zwracam sie do specjalistow z tego forum o pomoc w ustanowieniu wad i zalet takiej wymiany.
Interesuje mnie takze to, jak zyskac odrobine mocy nie niszczac sobie samochodu.. co trzeba by zmienic etc.
Z góry dziękuje i pozdrawiam
inc0
SPAMU¦
Wysłany: Pon Kwi 11, 2011 19:47 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
W 1.1 nie zaszalejesz
Stożek z porządnym dolotem troche by dał, ale w 1.1 nie wiem czy to będzie odczuwalna różnica, wstaw sportową wkładkę powietrza Mniej roboty, a efekt też niezły
I jesli bym był na Twoim miejscu i chciał zyskać moc to bym wymienił głowice na 1.4 16V, ale skoro mówisz, że silnik w bdb stanie to bez sensu.
Dużo nie zwojujesz niestety.
Polecam zapoznanie się ze stroną:
http://chojnacki.com.pl/filozofia/8-filtry-stokowe
Swoją droga to ja też w swoim R miałem stożkowy filtr jak go kupiłem i pierwsze co zrobiłem to go wymieniłem na oryginalną "puchę". Hałasu kupa osiągi żadne (jeśli nie gorsze). Zdecydowanie polecam wkładkę filtra K&N np. to: http://allegro.pl/filtr-p...513669703.html. Raz na długi czas.
Twój silnik nie nadaje się do żadnych modyfikacji poprawienia osiągów
Wszystko się da, kwestia kosztów. Można by pobawić się dołożenie turbo, ale czy jest sens?
wymiana filtrów na stożkowe i inne tego typu w tym aucie daje tylko lepsze samopoczucie właściciela.
daje na pewno to ze parametry się nie pogorszą bo filtr jest odizolowany cieplnie a jak przeciągniemy do puchy dobry dolot to wkładka będzie dużo lepiej zasysać zimne powietrze... wiec może nawet minimalna poprawa
dlaczego nie!?
jeśli by się komuś chciało..... to nie jest niemożliwe.
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sob Kwi 23, 2011 10:35
Krzysi3k napisał/a:
W 1.1 nie zaszalejesz
Stożek z porządnym dolotem troche by dał, ale w 1.1 nie wiem czy to będzie odczuwalna różnica, wstaw sportową wkładkę powietrza Mniej roboty, a efekt też niezły
I jesli bym był na Twoim miejscu i chciał zyskać moc to bym wymienił głowice na 1.4 16V, ale skoro mówisz, że silnik w bdb stanie to bez sensu.
Dużo nie zwojujesz niestety.
Mniemam, że głowica jest identyczna w obu silnikach
_papa_ napisał/a:
Polecam zapoznanie się ze stroną:
http://chojnacki.com.pl/filozofia/8-filtry-stokowe
Swoją droga to ja też w swoim R miałem stożkowy filtr jak go kupiłem i pierwsze co zrobiłem to go wymieniłem na oryginalną "puchę". Hałasu kupa osiągi żadne (jeśli nie gorsze). Zdecydowanie polecam wkładkę filtra K&N np. to: http://allegro.pl/filtr-p...513669703.html. Raz na długi czas.
Szkoda, że nie ma już na forum Rauf'a 614D. Miał duże doświadczenie współpracy z p. Chojnackim... i ZTCP w efekcie nie polecał
W kwestii K&M to moim zdaniem jest przereklamowane. Raz na długi czas... zapomniałeś dodać, że średnio raz miesiącu (szczególnie gdy jeździsz po mieście) musisz babrać się w czyściwie i oleju do smarowania go. Osobiście nie polecam.
W kwestii kosztów filtr + zestaw do czyszczenia kosztuje mniej więcej tyle co 5-10 zwykłych filtrów. Przy wymianie średnio co 20kkm daje to od 100-200kkm przebiegu.
Różnica w mocy pomiędzy wkładką a popierowym filtrem prawie nieodczuwalna. K&N może robić różnicę w samochodach z turbodoładowaniem.
leszczu19901 napisał/a:
dobryziom napisał/a:
Krzysi3k napisał/a:
wstaw sportową wkładkę powietrza Mniej roboty, a efekt też niezły
dobrze gada polać mu
Rzeczywiście ta wkładka, aż tyle daje
Poprawia samopoczucie właściciela
Tak działa placebo. Skoro się tyle namęczysz z czyszczeniem i potem nasączeniem olejem, to przecież musi coś dać
_papa_ napisał/a:
Matius napisał/a:
_papa_ napisał/a:
dołożenie turbo
turbo do 1.1
dlaczego nie!?
jeśli by się komuś chciało..... to nie jest niemożliwe.
Koszty wyższe, niż wymiana na silnik 1.8 w dobrym stanie... a efekt mógłby być mniej więcej podobny.
W kwestii K&M to moim zdaniem jest przereklamowane. Raz na długi czas... zapomniałeś dodać, że średnio raz miesiącu (szczególnie gdy jeździsz po mieście) musisz babrać się w czyściwie i oleju do smarowania go. Osobiście nie polecam.
W kwestii kosztów filtr + zestaw do czyszczenia kosztuje mniej więcej tyle co 5-10 zwykłych filtrów. Przy wymianie średnio co 20kkm daje to od 100-200kkm przebiegu.
Coś czuje że inny był by opis gdybyś sam nie założył pippercrossa do rajdówki
[ Dodano: Sob Kwi 23, 2011 11:36 ]
Tomi napisał/a:
Poprawia samopoczucie właściciela
Tak działa placebo. Skoro się tyle namęczysz z czyszczeniem i potem nasączeniem olejem, to przecież musi coś dać
Nie no oczywiście przez papierową wkładke przepływ powietrza jest identyczny
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sob Kwi 23, 2011 11:49
bonus89 napisał/a:
Tomi napisał/a:
W kwestii K&M to moim zdaniem jest przereklamowane. Raz na długi czas... zapomniałeś dodać, że średnio raz miesiącu (szczególnie gdy jeździsz po mieście) musisz babrać się w czyściwie i oleju do smarowania go. Osobiście nie polecam.
W kwestii kosztów filtr + zestaw do czyszczenia kosztuje mniej więcej tyle co 5-10 zwykłych filtrów. Przy wymianie średnio co 20kkm daje to od 100-200kkm przebiegu.
Coś czuje że inny był by opis gdybyś sam nie założył pippercrossa do rajdówki
Pipercrossa wkładam nie dlatego, że jestem do niego przekonany, a dlatego, że jest na półce więc nie szkodzi go sprawdzić. W kwestii wkładki K&N, to moje doświadczenie. Na początku oczywiście czyściłem regularnie... jednak w upływem czasu przestaje się chcieć to robić.
Tomi napisał/a:
Poprawia samopoczucie właściciela
Tak działa placebo. Skoro się tyle namęczysz z czyszczeniem i potem nasączeniem olejem, to przecież musi coś dać
Nie no oczywiście przez papierową wkładke przepływ powietrza jest identyczny [/quote]
Oczywiście, przy świeżym czystym K&N-ie może i coś zyskasz... (jakieś pół konia )
Znacznie więcej zyskasz poprzez zdemontowanie kolektora, obróbkę naddatków materiału powstałych podczas odlewania go...
duża różnica jest miedzy stożkiem w obudowie a wolnym, mialem w coupe oba i ten w obudowie znacznie lepiej się sprawdzał. W ZS mam tez juz inny dolot i roznica jest kolosalna
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Mniej roboty, a efekt też niezły 
Silnik. 
Twój silnik nie nadaje się do żadnych modyfikacji poprawienia osiągów 
