Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200 2.0 Turbo] problem z cisnieniem oleju POMOCY!!!
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200 2.0 Turbo] problem z cisnieniem oleju POMOCY!!!
Autor Wiadomość
Marrkus 




Pomógł: 67 razy
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 1096
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Nie Cze 12, 2011 21:13   

I dla tego zabrałem się sam za naprawianie - wszyscy porządni mechanicy chyba uciekli na zachód ... a 400 pln to całkiem fajny zestaw kluczy można mieć :wink:

http://moto.allegro.pl/ze...1659632036.html - grzechotki do wymiany ale same nasadki są całkiem całkiem :wink:
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Cze 12, 2011 21:13   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Rhos 




Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 201
Skąd: Warszawa

Rover Coupe

Wysłany: Nie Cze 12, 2011 21:49   

Tja,problem wrócił znowu...
Dziś zaświeciła się lampka oleju.objawy są dziwne,raz świeci mocniej,raz słabiej,czasem wcale.
wczoraj zachciało mi się bawić w mechanika - ktoś mi poradził żeby odpowietrzyć ukł. chłodzenia domową metodą, czyli - odkręcić korek, poczekać aż nadmiar gotującego się płynu wyleje się na zewnątrz,dolać nowego itd.zastanawiam się czy płyn mógł zalać czujnik?ten czujnik jest jakoś pod spodem,może ten płyn na niego nachlapał, szlag go trafił i znowu mam go do wymiany?

pomijam fakt ze dalej mi podcieka z uszczelniacza...jakby ktoś miał używaną pompę oleju do 2.0 turbo to się polecam...
 
 
Marrkus 




Pomógł: 67 razy
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 1096
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Nie Cze 12, 2011 23:05   

Takie świecenie to mocniej to słabiej zazwyczaj występuje gdy gdzieś jest słaba izolacja i przebicie się robi. Czujnik ciśnienia działa na zasadzie zwierania do masy czyli wystarczy że gdzieś pomiędzy masą a przewodem jest trochę wilgoci i już może zaczynać się palić kontrolka. Glikol raczej nie łatwo odparowuje także najlepiej sprawdzić gdzie się dostał i gdzie powoduje przebicie. Czujnik na 99 procent będzie sprawny (tak samo zapewne jak i ten stary który już wymieniłeś). co do pompy to nie wiem czy jest sens szukać nowej - może wystarczy uszczelnić (np hylomarem) - popatrz jak gościu z UK załatwił ułamany kawałek tego gniazda:

http://forums.mg-rover.or...t=223495&page=7




Szkoda wywalać kasę na pompę jeśli jest sprawna lub może być sprawna małym kosztem :wink:

Odpowietrzanie które ci ktoś polecił to se może w ciągniku stosować. Powinieneś mieć taki zaworek na górnej rurze idącej do chłodnicy do odpowietrzania, chyba ze masz auto bez klimy to tam jest chyba nieco inaczej i nie ma potrzeby odpowietrzać tylko uzupełnić odczekać chwile (nawet odpalić auto na kilka sekund by pompa poganiała wodę i w razie potrzeby dolać.
Chyba że masz coś kombinowane (ta rura zazwyczaj i droga i ciężko dostępna to ludzie kombinują) wówczas trzeba też i pokombinować z odpowietrzaniem... ale się da...i to bez gwałtownego rozszczelnienia układu chłodzenia
 
 
Rhos 




Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 201
Skąd: Warszawa

Rover Coupe

Wysłany: Nie Cze 12, 2011 23:32   

nie mam klimy.w takim razie pytanie - czy to normalne że po odkręceniu korka słychać pssss, płyn się gotuje i wylewa poza zbiornik?mietek twierdzi, że auto się gotuje,że tak nie może być(już do niego nie jeżdżę ale kiedyś tak mówił a nic się nie zmieniło:P).po tym jak mi na początku problemów wywaliło płyn zalewam go wodą, aż do znalezienia problemu(przecież do zimy nic mu nie będzie?).

pytanie drugie - na zdjęciu które wrzuciłeś ubytek jest w zewnętrznej części gniazda.czy uszczelniacz tam "pracuje"?czy tylko w wewnętrznej części tam gdzie jest węższy i przylega? chodzi mi o to czy rysa w zewnętrznej części może mieć wpływ na wyciek stamtąd oleju.
 
 
desperado67 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 177
Skąd: Bradford



Wysłany: Pon Cze 13, 2011 01:13   

Pisałeś że masz dobre ciśnienie oleju wiec czego się przejmujesz pompą. Daje dobre ciśnienie więc jest ok. Gorszy problem to gotowanie wody. Jeśli chłodnica jest w porządku ( drożna) to powodem może być pękniety blok, choć nie koniecznie.
Jeszcze jedno, czy wentylator włacza się przy wysokiej temperaturze ?
_________________
desperado67
 
 
 
Rhos 




Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 201
Skąd: Warszawa

Rover Coupe

Wysłany: Pon Cze 13, 2011 10:58   

tak,silnik się dość szybko nagrzewa i bardzo długo jest ciepły po wyłączeniu,a wentylator co chwila włącza się w czasie jazdy(ale wg wskaźnika temperatura nie wzrasta nadmiernie,cały czas na środku skali).

martwię się pompą bo a.znowu świeci kontrolka b. dalej cieknie,chociaż już trochę mniej niż na początku.
 
 
desperado67 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 177
Skąd: Bradford



Wysłany: Pon Cze 13, 2011 21:07   

Na wskaźnik nie ma co zwracać uwagi, w roverach wskaźniki nie są mocnym punktem, rzadko pokazują przegrzanie. Mam w tym doświadczenie. Spróbuj wyjąć termostat i zobacz jak silnik bedzie się nagrzewał bez niego.
Ps. Czy nagrzewnica powietrza w samochodzie dobrze grzeje ?
_________________
desperado67
 
 
 
Marrkus 




Pomógł: 67 razy
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 1096
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Pon Cze 13, 2011 21:30   

W większości samochodów (jeśli nie w każdym) po odkręceniu korka przy gorącym silniku stanie się to samo - fontanna - ktoś kiedyś na forum podawał fizyczne uzasadnienie takiego zachowania.

Co do pompy to nie bardzo rozumiem gdzie masz tą rysę - może machni na tej fotce w pańcie mniej więcej jak ta rysa wygląda
 
 
desperado67 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 177
Skąd: Bradford



Wysłany: Wto Cze 14, 2011 02:10   

Przypomniałem sobie jeszcze coś. W cienkiej rurce od przelewu zaraz przy zbiorniku wyrównawczym jest coś w rodzaju redukcji. Jest to mały centymetrowy kawałek metalowej rurki zmniejszający średnice.Czesto koroduje i blokuje przelew. Sprawdź czy ta rurka nie jest zablokowana i płyn swobodnie przepływa.
_________________
desperado67
 
 
 
Rhos 




Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 201
Skąd: Warszawa

Rover Coupe

Wysłany: Wto Cze 14, 2011 13:17   

fotkę postaram się w tym tyg wydobyć z Romeji,podobno robili.

tą rurkę mam drożną,urwaliśmy kiedyś zbiornik płynu chłodniczego i wstawialiśmy nową.
 
 
desperado67 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 177
Skąd: Bradford



Wysłany: Czw Cze 16, 2011 02:51   

Czy wode ci gotuje i wywala z pod korka ?
_________________
desperado67
 
 
 
Rhos 




Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 201
Skąd: Warszawa

Rover Coupe

Wysłany: Czw Cze 16, 2011 10:14   

nie,wywala tylko jak odkręcę,w środku się gotuje jak na herbatę w czajniku:)
 
 
desperado67 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 177
Skąd: Bradford



Wysłany: Pią Cze 17, 2011 02:19   

Jest możliwość że chłodnica jest zarośnięta i nie wychładza prawidłowo. Kup środek do płukania układu chłodzącego i zalej układ z godnie z instrukcją. Następnie przepłucz kilkakrotnie układ wodą aż bedzie zupełnie czysta. I zalej płynem(antyfrezer) układ.W silnikach benzynowych turbo używa się tylko i wyłącznie tego rodzaju chłodziwa a nie wody. Jeśli to nie pomoże trzeba szukać dalej. Ale skoro płynu nie wywala to nie jest tragedia.
Silniki turbo grzeją się szybcie, wyższa temperatura spalania.
_________________
desperado67
 
 
 
Rhos 




Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 201
Skąd: Warszawa

Rover Coupe

Wysłany: Sob Cze 23, 2012 19:18   

Lampka znów świeci.znaczy świeciła przez dwa dni,po czym przestała świecić wcale, nawet bez odpalania silnika, w pozycji zapłon jej nie ma czyli albo padl czujnik całkiem albo w końcu lampka na desce sie przepaliła no bo ile można na darmo świecić:P pytanie jest takie - co do cholery siędzieje z tymi czujnikami że już musze wymienić????
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 159 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3632
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Pon Sie 13, 2012 15:34   

Rhos napisał/a:
wywala tylko jak odkręcę,


i bedzie wywalac !!
przez odkrecenie korka zmniejszasz cisnienie w ukladzie, a tym samym temperature przy ktorej plyn wrze, tak bedzie w kazdym samochodzie z instalacja cisnieniowa

wczesniej opisane odpowietrzanie przy odkreconym korku da taki sam efekt, jak mozna proponowac taki sposób

Rhos napisał/a:
Lampka znów świeci.znaczy świeciła przez dwa dni,po czym przestała świecić wcale


szukaj jak sugerował Marrkus w okablowaniu
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
knorr12 



Dołączył: 09 Lip 2016
Posty: 3



Wysłany: Sob Lip 09, 2016 00:26   

Rhos, Rhos, Witam mam podobny problem z cisnieniem układu chlodzenia w roverze 220 mozesz odpisac na priv? bo chyba nie skonczyliście tematu
 
 
Rhos 




Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 201
Skąd: Warszawa

Rover Coupe

Wysłany: Sob Lip 09, 2016 02:45   

wal smialo,o ile pamietam to odpowiem bo to wieki minely juz:)
 
 
knorr12 



Dołączył: 09 Lip 2016
Posty: 3



Wysłany: Sob Lip 09, 2016 10:55   

Probuje naprawic swoj rover 220 gsi i mam podobny problem z zapowietrzaniem sie ukladu,glowica 2 raz sciagana ,sprawdzona czy nie byla peknieta i jest ok, zostala zalozona nowa usczelka ale problem dalej sie pojawia ,na wolnych obrotach jest ok jak pojezdze troche szybciej ,albo i nie koniecznie to wywala płyn przez zbiorniczek wyrownawczy,węże nie twardnieją ,zostala zmierzona miernikiem do CO2 i nie wykazal w ukladzie spalin, wskazowka od temperatury jest na 90 stopni a tam gejzer z zbiornika ,pamietasz jak sobie z tym poradziles?
 
 
Rhos 




Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 201
Skąd: Warszawa

Rover Coupe

Wysłany: Sob Lip 09, 2016 12:54   

po 1 sprawdz chlodnice.ja mam turbo i ona jest chyba mniejsza niz normalnie,bo nad nia jest intercooler jeszcze.moze i jest grubsza ale na pewno nizsza.w kazdym razie zmienilem chlodnice to raz.druga sprawa - zajrzyj do zbiorniczka wyrownawczego.u mnie w tej redukcji na dole byla wsadzona jakas miedziana rurka czy cos,w kazdym razie przeplyw byl slaby.po 3 nie jestem pewien ale chyba tez cos z wentylatorami bylo robione,w kazdym razie dzialaja dwa.4 sprawa - przejrzyj weze czy ktorys nie jest zagiety np co ogranicza przeplyw.od kiedy mam sprawna chlodnice,termostat i pompe wody,plus zbiorniczek od okraglej 200 zamiast starego to nie ma z chlodzeniem adnych problemow.goracy jest opor,ale nie wywala korka.czasem weze pekna ale jak na 22 lata to maja prawo:)dopoki sa cale to miod malina.
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Nie Lip 10, 2016 10:33   

Przede wszystkim zmień korek zbiorniczka na nowy.
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [r220ticoupe.93r.]Pomocy co zrobic z przelewem oleju
JAZDAPRZEMO Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
5 Czw Lis 26, 2009 14:28
JAZDAPRZEMO
Brak nowych postów [R 220 turbo coupe] Problem z hamulcami
Pyros Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
3 Nie Wrz 12, 2010 12:48
Pyros
Brak nowych postów [R 220 turbo coupe] Problem ze skrzynią / sprzęgłem.
Pyros Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
8 Wto Sie 17, 2010 10:32
dobryziom
Brak nowych postów [R 220 coupe 2.0 turbo 94r] problem z instalacją elektryczną
desperado67 Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
3 Czw Gru 31, 2009 20:27
dobryziom
Brak nowych postów [220 Coupe Turbo] Problem z układem chłodzenia
slax Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
28 Nie Lut 07, 2016 18:27
slax



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink