Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Wysprzegllik, dwumasa, tarcza, docisk, koszty
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: apples
Pią Cze 10, 2011 08:50
[R75] Wysprzegllik, dwumasa, tarcza, docisk, koszty
Autor Wiadomość
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Czw Lip 30, 2009 09:42   

Mombrey, jeśli wymieniłeś docisk, to może tym jest spowodowana lekka praca układu...
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Lip 30, 2009 09:42   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Czw Lip 30, 2009 11:43   

Ja jak wymienilem komplet. Wysprzeglik, sprzeglo kpl., a pompka zostala stara, to nie mialem zadnych roznic w oporze naciskania pedalu sprzegla.

On od zawsze chodzil tak, jak w R200 ;)
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
0L0 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 834
Skąd: Kielce

Rover 75

Wysłany: Pon Sie 03, 2009 19:13   

:beczy:
No i ja dołączyłem do grona WBIJAJĄCYCH biegi ;)

Jako, że w moim Roverku sprzęgło nie było ruszane od nowości (110000km), postanowiłem wymienić wszystko, czyli tarczę z dociskiem, pompę i wysprzęglik.

Proszę o opinię czy dobre części biorę:
:arrow: Wysprzęglik
:arrow: Pompa
:arrow: Sprzęgło

PS. Jako ciekawostkę napiszę ile mi policzyli w ASO:
Sprzęgło - 2500zł
Pompa - 1200zł
Montaż 1000zł :bezradny:
 
 
Mombrey 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 434
Skąd: Płock/Belfast



Wysłany: Pon Sie 03, 2009 20:26   

0l0 napisał/a:

Jako, że w moim Roverku sprzęgło nie było ruszane od nowości (110000km), postanowiłem wymienić wszystko, czyli tarczę z dociskiem, pompę i wysprzęglik.

Moja rada: Nie wymieniaj!
Jezeli nie ucieka plyn to tylko "przeplukaj" uklad nowym plynem. Zapytaj Zukowatego moj wysprzeglik i pompka po okolo 110 tys. km. byly w dobrym stanie. Zukowaty u siebie "przeczyscil" uklad nowym plynem i wszystko gra.
_________________
--== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
 
 
 
lkwiatos 



Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 61
Skąd: Skierniewice



Wysłany: Pon Sie 03, 2009 21:07   Wysprzęglik OK

Witam
Dawno nie odpisywałem z braku czasu. Co dalej z moim układem wysprzęglania...
wysprzęglik odesłałem z powrotem do sklepu, mechanik do którego zawitałem
poznał samochód i powiedział mi że wysprzeglik rok temu wymieniał (przy okazji
też koło dwumasowe)...
postawił teraz na pompkę sprzęgła ale spróbował odpowietrzyć. Odebrałem samochód
i dalej lipa więc pojechałem na reklamacje. Mechanik stwierdził że odpowietrzył układ
i dolał płynu za co wziął 40 zł ale spróbował jeszcze raz... i jak ręką odjął.
Już kilka tygodni jezdze bez problemów ale...
Dalej mi dwójeczka trochę haczy - może za mało płynu skoro za drugim razem
dopiero udało się odpowietrzyć a za tym drugim razem nic nie dolewał???
_________________
Pozdrawiam
-------------------------------------------------------
 
 
0L0 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 834
Skąd: Kielce

Rover 75

Wysłany: Pon Sie 03, 2009 21:28   

No właśnie problem w tym, że z pompy cieknie.

Półśrodki raczej mnie nie interesują, bo niedługo wybieram się w trasę i autko musi być na tip top.
 
 
vwjacek 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 91
Skąd: ja to wiem....



Wysłany: Pon Sie 03, 2009 23:15   

no to ja też się pochwalę :mrgreen:

kilka dni temu pedał wpadł w podłogę ....no to sprawdzam pompkę-cieknie...
Wymontowałem,i stwierdzam ze mam coś podobnego z vw t4,lecz mocowania są troche inne.
Po 20 minutach pompka siedzi na miejscu,po kolejnych 20 zaczyna robić.Ucieszony jade spróbować...i lipa.Na zgaszonym silniku peda.ł jest twardy-po zapaleniu mięknie uniemożliwiając wrzucenie biegu.


Padł pewnie wysprzęglik...macie jakieś propozycje??
 
 
 
Thrillco
[Usunięty]






Wysłany: Wto Sie 04, 2009 06:26   

vwjacek - lol...zawsze tak naprawiasz samochody, że masz coś pod reką i w miare pasuje?? mam nadzieje nigdy nie trafić na auto po tobie bo to musi być tragedia! Ale przynajmniej wiem skąd się tyle tego szrotu bierze w komisach, kompletnie niezdatnego do dalszej eksploatacji. Rozumiem ze nie masz bo i może nie musisz mieć pojęcia o pewnych rzeczach ale...skoro go nie masz to jednak oddawaj auto do w miarę wykwalifikowanej osoby w postaci mechanika...nie takiego, który powie ze ta pompka sie nada. jak zaciski hamulcowe sie posypią to przypasujesz od Poloneza??
 
 
Czarnysg 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 142
Skąd: Bytom

Rover 75

Wysłany: Wto Sie 04, 2009 10:45   

Thrillco napisał/a:
vwjacek - lol...zawsze tak naprawiasz samochody, że masz coś pod reką i w miare pasuje?? mam nadzieje nigdy nie trafić na auto po tobie bo to musi być tragedia! Ale przynajmniej wiem skąd się tyle tego szrotu bierze w komisach, kompletnie niezdatnego do dalszej eksploatacji. Rozumiem ze nie masz bo i może nie musisz mieć pojęcia o pewnych rzeczach ale...skoro go nie masz to jednak oddawaj auto do w miarę wykwalifikowanej osoby w postaci mechanika...nie takiego, który powie ze ta pompka sie nada. jak zaciski hamulcowe sie posypią to przypasujesz od Poloneza??


:hahaha: :hahaha:

sorki za oftopic ale po prostu nie mogłem się powstrzymać :mrgreen: :mrgreen: naprawdę dobre to
 
 
 
Ml777 



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 30
Skąd: Prudnik



Wysłany: Wto Sie 04, 2009 18:36   

To ja mam też pytanie czy można wymienić sama pompkę bez wysprzeglika,tz. czy nie popsuje mi sie pompka jak nie wymienie tego wysprzeglika.Objawy mam takie ze ucieka mi gdzieś płyn,biegi wchodza dobrze,więc zakupiłem samą pompkę za 480zł nową .Tylko nie wiem czy musze dokupić wysprzeglik zeby nie spieprzyć tej nowej pompki.
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Wto Sie 04, 2009 20:59   

Ml777, oczywiście, że można wymieni samą pompkę.
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
vwjacek 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 91
Skąd: ja to wiem....



Wysłany: Wto Sie 04, 2009 22:17   

Thrillco napisał/a:
vwjacek - lol...zawsze tak naprawiasz samochody, że masz coś pod reką i w miare pasuje?? mam nadzieje nigdy nie trafić na auto po tobie bo to musi być tragedia! Ale przynajmniej wiem skąd się tyle tego szrotu bierze w komisach, kompletnie niezdatnego do dalszej eksploatacji. Rozumiem ze nie masz bo i może nie musisz mieć pojęcia o pewnych rzeczach ale...skoro go nie masz to jednak oddawaj auto do w miarę wykwalifikowanej osoby w postaci mechanika...nie takiego, który powie ze ta pompka sie nada. jak zaciski hamulcowe sie posypią to przypasujesz od Poloneza??




Posłuchaj mądralo...


Nie znasz mnie,nie znasz mojego samochodu.To po pierwsze..
Po drugie... Na jakiej podstawie stwierdzasz ze jest to szrot?
Skąd wiesz,że nie sprawdziłem pojemności obydwu pomp?

Domyślam się ,że masz problem ze zmianą żarówki we własnym samochodzie i zlecasz to mechanikowi...

Napisałem,że pompa ma inne mocowanie co akurat dla kogoś kto ma choć drobinę wyobraźni i narzędzia nie stanowi problemu.
Nie każdy od razu leci po plastykowe gówno za 900 zł po to tylko żeby jakiś palant nie nazwał jego auta szrotem...
Pompa ma do spełnienia tylko jedno zadanie...podpowiem Ci...tłoczony z niej płyn ma dotrzeć do ''wysprzęglika'',a jemu to juz akurat koło (...) lata kto zrobi ciśnienie...

Powiem Ci jeszcze, że użyte przeze mnie przewody do połączenia pompy i wysprzęglika są łączone za pomocą wytoczonej przeze mnie redukcji...niema mowy skręcaniu opaskami itp. jak to np. jest robione w przypadku montowania pompy z E39.
 
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Sro Sie 05, 2009 10:07   

vwjacek napisał/a:
niema mowy skręcaniu opaskami itp. jak to np. jest robione w przypadku montowania pompy z E39.

Teraz ty zaczynasz przesadzac :evil:
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Sie 05, 2009 10:22   

Halo ... Panowie zluzować orzeszki proszęi obniżyć poziom testosteronu, bo warny polecą .... proszę merytorycznie pisać albo wcale :evil: osobiste wycieczki to na PW ..... tam se możecie wrzucać do woli a nawet po gębie dać ....
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
Thrillco
[Usunięty]






Wysłany: Sro Sie 05, 2009 12:09   

ale jak widac ja na tym forum moge być obrazany za kazdym razem przez byle kogo i nie ma zadnych konsekwencji...albo administracja cudzych postów nie potrafi czytac z tak głęboką analiza jak moje, ze nie widzi jawnego łamania regulaminu w poście nieco wyzej. Kolejny - 2 już przykład stosowania zasady równych i równiejszych.

kolego od vw - palanta sobie w rodzinie prosze poszukac.
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Sie 05, 2009 14:28   

Gdybyś wcześniej nie wyjechał z zaczepnym tekstem to i później z "palanta"byś nie dostał ... Dyplomacja to sztuka powiedzenia słowa "spierd..." żeby rozmówca poczuł podniecenie z powodu zblizającej się podróży ..... a nie prosto z mostu. Zresztą już kiedyś Ci pisałem, żebyś pohamował język to i będziesz miał spokój na forum .... wystarczyło niestety na krótko :bezradny:

Nie mam czasu ani tym bardziej ochoty , żeby wdawać się w dyskusje na ten temat a pozatym ostrzeżenie dotyczyło nie tylko Ciebie jeśli tego nie zauważyłeś. EOT w tym temacie i nie chcę tu wracać ...
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
Thrillco
[Usunięty]






Wysłany: Sro Sie 05, 2009 17:10   

Interesujące...bo inna rzecz to zaczepnośc a inna to wyzwiska - gratuluje d...macji w Twoim wykonaniu.

Jak bede chciał zostać dyplomata to zabiorę sie za zbieranie podpisów a nie "gratulacje" pseudomechanikom.
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Sie 05, 2009 18:36   

vwjacek napisał/a:
Nie znasz mnie,nie znasz mojego samochodu.To po pierwsze..
Po drugie... Na jakiej podstawie stwierdzasz ze jest to szrot?
Skąd wiesz,że nie sprawdziłem pojemności obydwu pomp?


Ja tez Cie nie znam, a w sposob jaki na poczatku opisales swoja przerobke,
odebralem identycznie jak kolega Thrillco. Ja sie powstrzymalem od komentarza,
a dosadnie odpowiedzial Ci kolega Thrillco, ktoremu po czesci przyznaje racje.

vwjacek napisał/a:
Posłuchaj mądralo...


vwjacek napisał/a:
żeby jakiś palant nie nazwał jego auta szrotem...


O ile pierwsze okreslenie ma charakter uszczypliwy, podobnie jak
uwaga kolegi Thrillco, o tyle juz drugie okreslenie jest obrazliwe.

Poniewaz to pierwszy raz z Twojej strony, to bardzo Cie prosze
zebys powstrzymal sie od takich okreslen wobec innych osob z tego forum.

Thrillco napisał/a:
ale jak widac ja na tym forum moge być obrazany za kazdym razem przez byle kogo i nie ma zadnych konsekwencji...albo administracja cudzych postów nie potrafi czytac z tak głęboką analiza jak moje,


Thrilas, na to trzeba sobie przeciez zasluzyc :rotfl: :P

Rowan napisał/a:
vwjacek napisał/a:
niema mowy skręcaniu opaskami itp. jak to np. jest robione w przypadku montowania pompy z E39.

Teraz ty zaczynasz przesadzac :evil:

Wcale nie ;)
Ja tez uwazam, ze te opaski, blaszki itp. to kowalstwo :P
Dlatego zdecydowalem sie na patent z gwintem :D

Ps.
vwjacek, jesli uwazasz ze Twoje rozwiazanie sie nadaje jako przyklad,
bardzo prosze zrob szczegolowy opis, zdjecia, itp. i podziel sie w innym watku
o pompce od BMW. Jesli tak faktycznie zadziala, zmienimy temat na
od BMW i nie tylko ;)
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
vwjacek 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 91
Skąd: ja to wiem....



Wysłany: Sro Sie 05, 2009 20:42   

Thrillco napisał/a:
ale jak widac ja na tym forum moge być obrazany za kazdym razem przez byle kogo i nie ma zadnych konsekwencji...albo administracja cudzych postów nie potrafi czytac z tak głęboką analiza jak moje, ze nie widzi jawnego łamania regulaminu w poście nieco wyzej. Kolejny - 2 już przykład stosowania zasady równych i równiejszych.

kolego od vw - palanta sobie w rodzinie prosze poszukac.


Moja odpowiedz nie była skierowana bezpośrednio do Ciebie...ale...
Uderz w stół a nożyce same się odezwą...
Tak na prawdę palantów nie trzeba długo szukać.Sami dają o sobie znać.
BTW nie znam Twojej rodziny wiec dla czego mam go tam szukać??
bez napinki oczywiście...

Wyobraź sobie że z mechaniką mam do czynienia nie od dziś,i różne wydumki wyjechały ode mnie z garażu,wiec zmiana pompy sprzęgła to raczej nie problem.
EOT

Poinformuje szanownych kolegów jak robi wyżej wymieniona pompka po wymianie wysprzęglika...
 
 
 
Mombrey 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 434
Skąd: Płock/Belfast



Wysłany: Sro Sie 05, 2009 23:03   

vwjacek napisał/a:

Wyobraź sobie że z mechaniką mam do czynienia nie od dziś,i różne wydumki wyjechały ode mnie z garażu,wiec zmiana pompy sprzęgła to raczej nie problem.
EOT

Poinformuje szanownych kolegów jak robi wyżej wymieniona pompka po wymianie wysprzęglika...

Ja tez uwazam ze mozna zamontowac inna pompe nie tylko taka co ma mocowanie "prawie" jak w R75. 25 lat temu nie takie rzeczy sie robilo i dzialaly czasem lepiej jak oryginaly. Nie bylo dostepnych czesci i wszystko sie dorabialo. Byly przypadki, ze czesc byla ze stopu Irydu i Tytanu uzywanego w tamtych czasach do produkcji czesci rakiet ;-)
Nadal twierdze ze mozna przerobic oryginalna pompke od R75 tz wywalic tloczek i zrobic nowy zostawiajac plastykowy korpus (jezeli nie zostal wytarty/uszkodzony) Ciagle slysze krytyke plastykowej pompki a ta od BMW oryginalna tez jest plastytkowa.
_________________
--== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R 75]Tarcza sprzęgła i docisk diesel benzyna - różnice
Boncky Rover serii 75, MG ZT 2 Sob Lut 09, 2013 16:08
Boncky
Brak nowych postów [R75]Dwumasa
grota10 Rover serii 75, MG ZT 5 Wto Mar 03, 2020 18:58
sTERYD
Brak nowych postów [R75] Czy to dwumasa?
lukpab Rover serii 75, MG ZT 7 Nie Kwi 28, 2013 23:37
mecho
Brak nowych postów [R75] Dwumasa
Boncky Rover serii 75, MG ZT 81 Pią Wrz 05, 2014 20:16
Pingiel
Brak nowych postów [r75] dwumasa wysprzęglik itp
n0name Rover serii 75, MG ZT 3 Sro Kwi 17, 2019 10:19
n0name



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink