[pawel4580]

Witam!

Mój problem to jak większości posiadaczy Roverków: obroty zacinanie się i po chwili opadanie. Robiłem wszystko czyściłem przepustnice, czujnik przepustnicy, krokowy, luzowałem naciągałem linke gazu czyściłem. Doszedłem do jednego wyrobiona sprężyna na przepustnicy. Nie domyka do końca klapki (motylka). Jak cofne ręką przy zdjętej lince gazu obroty są na 900 więc nie ma innej opcji jak sprężyna. Widac gołym okiem, że ma już prawie 15 lat. Jedna jest w lepszym stanie ta druga koło linki w gorszym. Co tam można naciagnąć ja jak jest wyrobiona straciła swoją elastyczność. Takie gówienko a My wszyscy rozbieramy przepustnice czyścimy, krokowce itd. Pytanie czy wie ktoś gdzie można kupić taką nową sprężynkę? Pracuje w hurtowni motoryzacyjnej sprawdze w poniedziałek ale czuje , że będzie lipa z takim czymś jak sprężynka. A może w jakimś sklepie dopasować. Bo używka wiadomo może byc jak moja.

[SPAMU¦]

[wachu990]

Sądzę, że będzie ciężko z takim czymś predzej bym probowal podlozyc cos by zwiekszyć naciąg spręzynki

[ Dodano: Nie Lip 10, 2011 00:09 ]
U mnie w 100 % domyka sie przepustnica ... teraz wsadzilem metalowa i to samo ... problem jest gdzies indziej ... mozna domknac bardziej motylek przez wkrecenie sruby na ktorej sie opiera uchwyt

[leszczu]

Sprężynki na pewno nie dokupisz. Jak coś zostaje tylko wymiana przepustnicy.
A jeśli chodzi o zacinanie obrotów, to warto też przeczyścić wężyk podciśnienia. Gdzie jest i jak go przeczyścić?? Szukajka pomoże.