Felgi po prostowaniu... już wiem co było przyczyną delikatnej niestabilności przy wyższych prędkościach
Teraz auto sunie jak japoński pociąg po japońskich szynach
rafalmis1, fajniutkie masz te felgi. Czym je woskujesz?
Ja dzisiaj nawoskowałem całego roverka i kupiłem nowe oczko łączące kabel masowy z karoserią.
Efekt na żywo o wiele lepszy, aparat w telefonie niestety tego nie oddaje...
rafalmis1, zgadza się zdjęcie fifty fifty po prawej jeszcze nie ruszone, lewo już nawoskowane
Dzisiaj natomiast doszły mi nowiusieńkie dywaniki welurowe. I mogę powiedzieć że pasują idealnie, stopery założone, zdjęcia porobione to wrzucę wieczorkiem.
Polerka lamp oraz wymiana wentylatora chłodnicy - niestety, polift, więc muszę jeszcze później na kostkach jakoś go pomostkować, by działał poprawnie w przedlifice.
Wcześniej wpadły też używane letnie jako chwilowa zapchajdziura by nie drzeć zimówek. Są wyząbkowane, będę musiał je jeszcze przeszlifować.
na koszyku pompy paliwa w baku jest skala oporowa (czy jakkolwiek to nazwać) i po niej na ramieniu od pływaka jeździ blaszka, która styka w dwóch miejscach. Okazało się że nie dotykała w ogóle skali, to i wskazań na liczniku nie było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
po prawej jeszcze nie ruszone, lewo już nawoskowane 
)
gdzie koszyczek z winem i smakołykami 
