Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 241 Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 24, 2011 00:22
a ja wcale nie napisałem, że taka wersja była
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 24, 2011 00:22 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Pon Paź 24, 2011 00:33
Mundekk napisał/a:
Powracając do tematu to jak to jest zrobione, że w wersji bez filtra oryginalnie nic sie nie dzieje a w wersji z filtrem po wyjęciu zapcham nagrzewnice?
Mundekk napisał/a:
a ja wcale nie napisałem, że taka wersja była
Specjalnie pogrubiłem w Twoich wypowiedziach jeden wyraz.
A teraz odpowiadam Ci jeszcze raz. Nie było wersji z klimatyzacją bez filtra kabinowego.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Sie 2011 Posty: 189 Skąd: Chrzanów
Wysłany: Pon Paź 24, 2011 05:12
nie ma co narzekac...jak nie wlozysz nie pojedziesz..ja tam regularnie cos wymieniam jesli tylko wiem ze juz trzeba...lepiej za wczasu niz jakby sie mial w drodze rozleciec...oleje/filtry/plyny to raz w roku[no robie sporo ponad 15 tys rocznie.....] i tak roverkiem smigam ponad rok i tylko raz nie zapalil w zimie[ale aku bylo puste-jak kupilem nie sprawdzilem:[] pozatym bardzo dalekie trasy-bez zarzutu
Ten temat nieco mnie razi, bo mamy podawac przyklady jak zrobic by nie dbac o auto, bo jak czytam, ze nie masz/zalujesz kilkudziesieciu zlotych na filtr, to jak ty to auto wogole utrzymujesz? To moze popros o pomoc rodzicow. Na pewno jak nie na flaszke to chetniej pomoga Jazda bez filtra spowoduje zasyfienie innych podzespolow, tu oszczedzisz co innego padnie. BEZ SENSU.
Ale ciesze sie ze to napisales, wiem ze od Ciebie auta nigdy nie kupie...
Moze jestem przewrazliwiony, ale nie chialbym bysmy na forum pisali co zrobic, bo mi sie klocki hamulcowe koncza i nie mam na nowe O_o
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Mundekk, jak żałujesz bądź nie masz kasy na nowy filtr to sie nie dziwie ze mówisz ze ceny części do Roverków są drogie bo jak zaniedbasz jedno to idzie za tym drugie i tak to działa czasem warto wymienić coś chwile wcześniej niz dzień za późno. Cena za rozrząd 800 zł to nie dużo bo koszt samej roboty to około 300-400 zł bo tyle trzeba zapłacić bo zawodnik w warsztacie czasem musi dzien poświęcić na jakiś rozrząd a zasada jest taka ze pracownik (mechanik) musi zarobić na szefa i na siebie... 50 zł za godzinę pracy tyle się kasuje w warsztatach a jak sądzisz ze to drogo to sam sobie wymień i będziesz około 300 zł do przodu
Firq ma rację i potwierdzam, to nie części są drogie a robocizna.
Zobacz do mojego garażu ile wydałem przez ten czas na samochód a się zdziwisz, wszystko robię sam, nigdy nie byłem w warsztacie a jak raz chciałem pojechać na głupią wymianę oleju bo mi się tego robić nie chciało to koleś chciał mnie w takiego konia zrobić... że na pewno samochodu nie oddam w cudze ręce.
Przynajmniej jak sam zrobię to wiem że najlepiej jak można a nie po łebkach.
To jak zobaczyć olej w zbiorniczku wyrównawczym i stwierdzić "eee tam, nic się nie dzieje, od czasu do czasu doleje wody i będzie ok" a potem gadać jaki to rover jest ch... bo się zepsuł nagle i trzeba wywalić 1.5tys za naprawę.
a mi się wydaje że potrzeba odrobiny chęci, wiedzę można czerpać z forum lub z pomocy drugiej osoby... ale do wymiany filtra nie potrzeba garażu i wiedzy mechanika z ASO.
Prawda ale chęciami nie podniesiesz samochodu. Wiele można zrobić "przed blokiem" tylko czasami człowieka krew zalewa jak kapie mu na głowę a ma rozgrzebane pół samochodu albo łożysko wpadnie w piach
_________________ Nigdy nie kupię auta na "F"... miałem więc Fiata a teraz mam Peugeota
Ja na parkingu wyciągnąłem półośkę i wymieniłem simering, to co to za filozofia wymienić filtr kabinowy... phi...
Koszt 20 paru złotych, to można odmówić sobie paru piwek czy fastfood'a.
No ale nie róbmy burdy, zobaczymy co autor napisze, w końcu mieliśmy tylko pomóc a nie roztrząsać czy to le czy dobrze.
Również popieram własnoręczną robociznę Nigdy nie wiadomo co mechanik zrobi a czego nie .... A skasuje za wszystko na pewno. Wystarczy trochę miejsca do pracy, chęci i wiedzy, a naukę można czerpać z forum i ze swoich błędów. Wymiana filtra - każdy to powinien potrafić. Kto idzie z takim problemem do mechanika - to według mnie ma zbyt gruby portwel i nie wie co z pieniędzmi robic
chyba troche watek zdryfowal O_o Kazdy robi co uwaza za sluszne, ja jedynie wypowiedziwlem sie ze forum nie powinno byc miejscem, gdzie piszemy jak zaniedbywac auto - przyklady naciagania rajstop itp to dla mnie abstrakcja.
Wachu >>>>> Kazdy robi jak chce i jak moze, nie Tobie oceniac, czy jak ide wymienic filtr powietrza czy jakikolwiek inny do mechanika, to dlatego ze mnie stac na to, ze nie umiem, czy ze mi sie nie chce !
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum