Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Akumulator rozruchowy. Ktoś z tego korzystał?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Akumulator rozruchowy. Ktoś z tego korzystał?
Autor Wiadomość
0L0 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 835
Skąd: Kielce

Rover 75


  Wysłany: Sob Lis 10, 2012 11:44   [R75] Akumulator rozruchowy. Ktoś z tego korzystał?
Typ: CDTi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2005

Ostatnio z auta korzystam dość sporadycznie (średnio raz w tygodniu, w łikend) i niestety po spadku temperatury akumulator zaczął siadać.

Zastanawiam się poważnie nad zakupem przenośnego akumulatora do wspomagania rozruchu, np: http://moto.allegro.pl/ak...2739198644.html

Miał ktoś do czynienia z tego typu urządzeniami?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Lis 10, 2012 11:44   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Pieta 




Pomógł: 72 razy
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1025
Skąd: Gdańsk

Rover 75

Wysłany: Sob Lis 10, 2012 11:46   

350A to mało dla diesla
Było by 600A to tak

Po co takie coś skoro można mieć dodatkowy zawsze naładowany starszy akumulator w sytuacjach awaryjnych. Ja tak mam, stary akumulator który trochę jeszcze trzyma, podładowuje go co jakiś czas, w razie czego mam go pod ręką.
W twojej sytuacji kupił bym mała ładowarkę impulsową do podtrzymania akumulatora w samochodzie na postoju. Takie ładowarki robi np Cetek oraz Ring
Możesz do tych potrzeb zainstalować sobie do klem akumulatora dodatkowe cienkie kabelki zakończone wtyczką Taki sam kabelek zrobić sobie do ładowarki. jak stawisz auto na dłuższy czas podłączasz się do wtyczki.
Chyba, że stawiasz auto na zewnątrz bez dostępu do gniazdka, wtedy najlepiej mieć dodatkowe aku.
Niestety akumulator który jest regularnie rozładowywany długo nie pożyje. Jak akumulator się rozładuje zalecane jest ładowanie go małym prądem. Jak odpalasz auto ładowanie jest intensywne i akumulator który był wcześniej głęboko rozładowany zasiarcza się.
Ostatnio zmieniony przez Pieta Sob Lis 10, 2012 11:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
0L0 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 835
Skąd: Kielce

Rover 75


Wysłany: Sob Lis 10, 2012 11:50   

Ewentualnie to: http://moto.allegro.pl/te...2778595339.html
 
 
Pieta 




Pomógł: 72 razy
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1025
Skąd: Gdańsk

Rover 75

Wysłany: Sob Lis 10, 2012 12:03   

mógł by dać radę
Zastanawiam się jaka jest trwałość akumulatora wewnętrznego i czy można go wymieniać i za ile.
 
 
0L0 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 835
Skąd: Kielce

Rover 75


Wysłany: Sob Lis 10, 2012 12:11   

No niestety samochód stoi na parkingu strzeżonym 400m od bloku, w którym mieszkam, dlatego szukam takiego rozwiązania a nie innego :neutral:
 
 
Pieta 




Pomógł: 72 razy
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1025
Skąd: Gdańsk

Rover 75

Wysłany: Sob Lis 10, 2012 12:22   

To rzeczywiście nie masz chyba innego wyjścia jak taki sprzęt który niewątpliwie jest wygodniejszy w przeniesieniu i eksploatacji a niżeli dodatkowy akumulator.

Jednak upewnił bym się, ze w środku siedzi akumulator o standardowym formacie, który ewentualnie będzie można wymienić.
 
 
Ssivy 



Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 4



Wysłany: Wto Lis 13, 2012 17:17   

rozwiązanie dobre, urządzenie praktyczne i przydatne - sam korzystam ;)
stary akumulator do ładowania ma ten problem że trzeba go ładować, czyli trzeba zakupić i tak urządzenie do ładowania a i stary szmelc trzymać który traci jakość :)
 
 
marcin316 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 1066
Skąd: Lublin - okolice



Wysłany: Wto Lis 13, 2012 18:54   

Kupiłem jakiś czas temu coś takiego:
http://www.jula.pl/przeno...rem-12-v-608009
Jeśli oryginalny akumulator całkiem padnie to taka "zabawka" nawet nie przekręci silnikiem. Co do wspomagania rozruchu przy słabym akumulatorze jakoś sobie radzi. Jak się ochłodzi albo jak będę próbował odpalić swoją terenówkę której używam raz na dwa tygodnie to sprawdzę dokładniej ale to 4 litry pojemności to łatwo nie będzie ;) Wbudowany kompresor do niczego się nie nadaje. Dołączona ładowarka sieciowa to także szmelc. Podczas ładowania napięcie na akumulatorze przekracza 15V, dlatego ładuję go z gniazdka zapalniczki albo z prostownika (kupiłem fajny cyfrowy, też w Juli, za około 80zł).
 
 
0L0 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 835
Skąd: Kielce

Rover 75


Wysłany: Nie Sty 03, 2016 14:33   

Jakiś czas temu kupiłem coś takiego: http://www.dx.com/p/minif...4v-green-379853

Dzisiaj miałem okazję przetestować... i działa :mrgreen:
Przy -12°C rozrusznik trochę pokręcił, ale szybko zaczęło się "cykanie". Po podpięciu urządzonka rozrusznik kręcił jak na w miarę rozgrzanym siniku i dało się odpalić.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Ogłoszenie: [R75] Instrukcja obsługi po polsku - jak ktoś chce zapraszam
Kris Rover serii 75, MG ZT 0 Pią Wrz 14, 2007 09:09
Kris
Brak nowych postów [R75] Poszukuję tego plastiku
witalis31 Rover serii 75, MG ZT 4 Czw Kwi 29, 2010 09:38
owcze
Brak nowych postów [R75] Nie rozumiem tego momentu obrotowego
markozalko Rover serii 75, MG ZT 10 Czw Sie 26, 2010 12:57
ADI-mistrzu
Brak nowych postów [MG ZT] Akumulator
batix Rover serii 75, MG ZT 7 Nie Sie 21, 2011 15:37
pajda
Brak nowych postów [R75] Akumulator
damianz11 Rover serii 75, MG ZT 25 Sro Lis 03, 2010 18:44
damianz11



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink