Forum Klubu ROVERki.pl :: [R 600 SDI 98r.] Brak mocy, nierówna praca
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R 600 SDI 98r.] Brak mocy, nierówna praca
Autor Wiadomość
sammer21 



Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 101
Skąd: Jastrzębce



Wysłany: Pon Sty 30, 2012 09:32   [R 600 SDI 98r.] Brak mocy, nierówna praca
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998

Witam

mam taki problem. Jakos we wtorek samochod zaczal mi gorzej jezdzic. Ciezko palil, musialem go odpalac tak ze 10-15 sekund jak byl zimny. Pozniej jak sie rozgrzal to tak sobie pomyslalem, ze go zgasze i sprawdze czy pali normalnie. Okazalo sie, ze niestety nie chcial odpalic i tez musialem go troche pomeczyc za nim odpalil :( Teraz w ogole samochod nie ma mocy. Nie wiem co sie dzieje. Wyskoczyl mi blad 34 wiec tak jak radzicie na forum posprawdzalem kostki, kable itp. Popsikalem jakims preparatem do stykow i blad zniknął jednak nie problem. Na drugi dzien nadal Roverek nie chcial odpalic :( Pomyslalem, ze to moze wina paliwa bo ostanio jakies tansze zalalem wiec kupilem jakis srodek to czyszczenia wtryskow i zobacze co bedzie.
Jak jechalem dzisiaj do pracy to samochod nie reagowal na mocniejsze nacisniecie pedalu gazu. Przejechalem kawalek i mi zgasl na drodze :( Udalo mi sie dojechac na parking. Odpalilem samochod i troche go przegazowalem i tak go trzymalem jakies kilka sekund na 4-5 tys obrotow i nagle obroty zaczely same spadac az w koncu samochod zgasl a za mna jedna wielka kupa niebieskiego dymu :(

Co moze sie dziac ??

Informuje, ze rozrzad byl wymieniany jakos 30 tys km temu wiec kat wtrysku chyba nie mogl sie sam od tak przestawic. Do tego nieszczesnego wtroku wszystko bylo w porzadku. Czy moze wymienic filtr paliwa w zwiazku z tym gorszym paliwem??

Prosze o jakies rady
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Sty 30, 2012 09:32   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Pon Sty 30, 2012 11:33   

100% zamarznięte paliwo, tzn. wytrącona parafina zatkała przewody, filtr... objawy książkowe wg. mnie.
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
sammer21 



Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 101
Skąd: Jastrzębce



Wysłany: Pon Sty 30, 2012 11:37   

Ale jak juz odpali to jezdzi. Jak sie rozgrzeje to chyba parafina powinna zniknac i pozniej samochod powinnien normalnie odpalac a jednak tak nie jest
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pon Sty 30, 2012 11:39   

jeśli się wytrąciła parafina to nic nie zniknie, zapomnij
 
 
sammer21 



Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 101
Skąd: Jastrzębce



Wysłany: Pon Sty 30, 2012 11:44   

Ale przed nalaniem paliwa wlalem srodek przeciw wytracaniu sie parafiny. I to nawet dosc sporo tego srodku.
 
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Pon Sty 30, 2012 15:25   

kolego dzisiaj tak miałem,

odpalił z trudem, potem jeździłem po mieście z 30min wszystko było super, następnie trasa za miasto 15km, po 5km nagle zaczął słabnąć, max 90 wyciągał, gaz minimalnie, bo jak wcisnąłem więcej to obroty spadały... tak jak by go coś trzymało, zamuliło...

dojechałem z trudem te 15km podnoszę maskę (przed filtrem mam zamontowane takie sitko oczyszczania wstępnego - przezroczyste za parę zł) całe było zawalone w parafinie, dosłownie biała śmietanaaa... powrót okazał się jeszcze gorszy bo wycisnąłem z górki max 60, na prostej 50, jechał tylko do 1500obr. więcej to cofało wskazówkę... kilkukrotnie zaświecił się CHECK... błąd 34 jak sprawdziłem.

potem zaparkowałem za 10-15min pod lidlem, jak wyszedłem to na osiedle wróciłem już normalnie, miał przyśpieszenie, filterek też był już czysty, więc albo się osad przesączył i go przepaliłem/osiadł na filtrze paliwa, albo cofnął do baku...

generalnie paliwo z Shell, dolany Skyyd i *** dało to... ojca wczoraj cholowałem, paliwo z Bliskiej... szkoda to komentować w ogóle...

proponuję dolać do paliwa, benzyny, nafty, denaturatu, skyyda i rozjeździć to jak się uda, skrajny ale na pewno lepszy wybór to rozebranie i przeczyszczenie układu paliwowego :)
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
sammer21 



Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 101
Skąd: Jastrzębce



Wysłany: Wto Sty 31, 2012 11:49   

Ale jak odkrecilem odpowietrznik od filtra paliwa to normalnie ropa leciala wiec chyba nie ma zatoru do filtra. Tego odpowietrznika przy pompie jeszcze nie odkrecilem bo nie mam klucza :(

No ja juz zalalem jakis srodek do czyszczenia wtryskow troche pojezdze i zobacze. Skydd-a tez kupilem i tez go wleje ;) Tylko ze ja mam pelny zbiornik wiec troche minie zanim wyjezdze i zaleje jakies normalne paliwo

[ Dodano: Wto Sty 31, 2012 11:49 ]
A kiedy samochod sie zagrzeje to nie powinien odpalac od razu?? Bo przejechalem dzisiaj tak ze 3-4 km i zaczal mi gasnac az w koncu zgasl i nie moglem go odpalic mimo ze troche juz pochodzil
 
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Wto Sty 31, 2012 13:36   

powinien, ale jak jest zalany parafiną to tak się dziać może ;/ parafina z kilometra na kilometr przemieszcza się z baku do filtra i coraz bardziej go zapycha... jak się rozgrzeje, to rozpuści się trochę, ale to musi być ciepło.
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
sammer21 



Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 101
Skąd: Jastrzębce



Wysłany: Wto Sty 31, 2012 19:16   

Filtr wymienilem i nic. Troche pochodzil i zgasl. Gruszka zassana wiec pewnie gdzies zator jest na przewodach od zbiornika. Teraz pytanie jak najlepiej spuscic to cale paliwo z baku?? Sa jakies sposoby zeby mozna bylo latwo spuscic rope?? Jest moze jakis filtr w zbiorniku??
 
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Sro Lut 01, 2012 12:49   

elektryczna pompka, albo ręczna - taka z gruszki zrobiona, sitka żadnego nie ma.
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
sammer21 



Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 101
Skąd: Jastrzębce



Wysłany: Sro Lut 01, 2012 12:51   

Próbowałem tą gruszką co jest montowana fabrycznie jednak nie chce pociagnąć paliwa. A przy zbiorniku nie mozna czegos odkrecic i spuscic prosto z baku??
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sro Lut 01, 2012 15:22   

Cytat:
A przy zbiorniku nie mozna czegos odkrecic i spuscic prosto z baku??

nie
 
 
davidlive 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 320
Skąd: Orzelec Duży



Wysłany: Sro Lut 01, 2012 20:44   

Kolego polecam sprawdzić wiązkę kabli które ida po obudowie rozrządu , ja miałem taki problem bo przetarły sie kable
_________________
ford focus 1.8 tdci 115 KM(2002r) obecnie ROVER 620 Ti Vitesse 200KM(97r)(SPRZEDAM ) KONTA
KT POD 669 482 723
 
 
sammer21 



Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 101
Skąd: Jastrzębce



Wysłany: Czw Lut 02, 2012 09:10   

I udalo sie ;) Trzeba bylo tylko podgrzac zbiornik od spodu i paliwo ruszylo :) Dzieki wszystkim za pomoc :)

I jeszcze jedno ;) Cieknie mi pompa wtryskowa. Ile moze kosztowac uszczelka?? Cieknie mi na poziomie gdzie jest ten elektrozawor.
 
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Pią Lut 03, 2012 00:12   

komplet uszczelek to około 35-45zł Bosha, uszczelnienie i sprawdzenie przez fachure około 150-200zł, tylko trzeba ją wyjąć i włożyć :_)
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
Anton_81 



Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 6
Skąd: Rzeszów



Wysłany: Sob Lut 04, 2012 11:59   

Z wymianą filtra są jakieś problemy? tzn. można coś zapowietrzyć itp (jeszcze tego nie robiłem). Jak podpompuje gruszką to 10 sek. ładnie chodzi potem silnik gaśnie i tak w kółko. Próbowałem nawet cały czas pompować ale i tak ostatecznie zgasł. Kupiłem filtr paliwa i mam ochotę wymienić tylko jeszcze tego nie robiłem, więc pytam.
 
 
sammer21 



Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 101
Skąd: Jastrzębce



Wysłany: Sob Lut 04, 2012 16:28   

Nie ma zadnych kłopotow ;) Rozlaczasz wezyki wyjmujesz filtr, zakladasz nowy, zakladasz wezyki i odpowietrzasz i to wszystko ;) Pracy na okolo 15 minut ;)
 
 
 
Anton_81 



Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 6
Skąd: Rzeszów



Wysłany: Sob Lut 04, 2012 17:51   

Właśnie to samo chciałem napisać. Filtr wymieniony i już wszystko działa + wężyk z wyjścia poszedł do wymiany bo stary był tak twardy, że w żaden sposób nie można go było ściągnąć (-16+śnieg). Nic nie odpowietrzałem (to źle?), po wymianie podpompowałem gruszką aż ciężko ją było ugnieść. Przy pierwszej próbie odpalił i już jest OK.
 
 
sammer21 



Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 101
Skąd: Jastrzębce



Wysłany: Sob Lut 04, 2012 19:50   

Tak lepiej odpowietrzyc filtr paliwa
 
 
 
Anton_81 



Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 6
Skąd: Rzeszów



Wysłany: Nie Lut 05, 2012 08:54   

Tylko jak, bo nie wiem - odkręcamy tą śrubkę na filtrze i pompujemy gruszką aż wypłynie paliwo?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R600] nierówna praca silnika
Kochi Rover serii 600, Honda Accord 19 Pon Mar 19, 2012 18:21
bazyl1218
Brak nowych postów [R600] ABS . Nierówna praca silnika
kemot Rover serii 600, Honda Accord 3 Sro Cze 20, 2007 21:04
Gość
Brak nowych postów [R620] Nierówna praca a rozrząd
sardos Rover serii 600, Honda Accord 15 Nie Wrz 02, 2007 21:57
Jusci
Brak nowych postów [R600] nierówna praca silnika
kilian92 Rover serii 600, Honda Accord 2 Wto Wrz 15, 2015 19:51
kilian92
Brak nowych postów [R600] Nierówna praca silnika
kandj Rover serii 600, Honda Accord 4 Pią Kwi 25, 2008 19:36
kandj



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink