Forum Klubu ROVERki.pl :: [220SDI] szarpie, kopci, skaczą obroty
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[220SDI] szarpie, kopci, skaczą obroty
Autor Wiadomość
MUcha88_OKC 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 41

Rover 200

  Wysłany: Pon Maj 13, 2013 23:17   [220SDI] szarpie, kopci, skaczą obroty
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998

Witam serdecznie
W skrócie opisze mój problem, wielu powie że takich tematów było wiele jednak proszę o przeczytanie tego posta:
2 miesiące temu kupiłem 220 sdi 98 rok. Auto super.
Zaślepiłem EGR, podkręciłem turbo i podlałem paliwka, efekt 8 do 100.
Przed tym zabiegiem auto rozbujalem do 180 i nic sie nie działo, po "modach" auto rozpędziłem do 200 i się zaczęło... Chwilę po tym jak puściłem gaz, auto naturalnie na biegu zwolniło, i po uzyskaniu już prędkości podróżowania nacisnąłem gaz w celu utrzymania żądanej prędkości. Po chwili poczułem delikatne szarpnięcia. Po przejechaniu tak ok 5 km ciężko już było ruszyć ze świateł bo strasznie szarpał dopiero na 3 biegu stawało się to delikatniejsze. Auto rano ledwo odpaliło przy okazji kopcąc jak lokomotywa, i strasznie falując obrotami.
Sprawdziłem wiązkę i znalazłem kilka przetarć, oczyściłem i zaizolowałem. Odpaliłem i chodzi równo. Po przejechaniu 300 metrów od początku, lekkie szarpanie, mocniejsze, i lokomotywa...
Zacząłem szukać dalej, znalazłem kolejnych kilka przetarć, odpalam pogazowałem równo się wkręcał na obr. wsiadam 300 m i od początku. Odpinałem przepływkę, nic nie zmienia. Wkurza mnie fakt że gdzie nie zajrzę są przetarte kable, to chyba jakiś urok tego modelu.
Nie mam pomysłu jak to ugryźć. Więcej kabli spr nie mogę bo jest to fizycznie nie możliwe bez demontażu wiązki. Jest to mój pierwszy klekot, do tej pory benzyniaki. Mechanikiem nie jestem, ale nie jestem też zielony do końca.
Błędów nie sprawdziłem, gdyż nie mam kabla do tego, a na kontrolce nie mogłem bo nie znalazłem złącza, tam gdzie powinno być. A nie mam zamiaru rozbierac kolejnego auta w poszukiwaniu jednej kostki jak miało to miejsce z poprzednim.
Jakieś pomysły?
Auto jeździ na czerwonej...
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Maj 13, 2013 23:17   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Jawaa 



Dołączył: 13 Sie 2011
Posty: 153
Skąd: Łobżenica (ok.Piły)



Wysłany: Pon Maj 20, 2013 09:24   

Nie wiem jak to jest z SDi bo mam IDT ale ja bym sprawdził jak wygląda kolektor- być może zawalony nagarem.. na pewno sprawdź i popraw jak będzie trzeba kable masowe- z karoserią, ze skrzynią. hmm co jeszcze nie wiem jak wygląda sprawa z pompą w SDi ale być może sterownik pompy właśnie, bo objawy do pompy mogłby by pasować.. i jeszcze kąt wtrysku, ale sam nie powinien się przestawić jak wcześniej było okey. I dla pewności wymień filtr i gruchę, albo gruchę zlikwiduj
 
 
 
Julek 



Pomógł: 21 razy
Dołączył: 15 Wrz 2012
Posty: 520

Rover 25

Wysłany: Pon Maj 20, 2013 10:11   

kolektor raczej bym wychaczyl bo pewnie ma tam duzo nagaru, ale to by nie stalo sie tak nagle... myslalem ze przeplywomierz ale jak odpioles i to samo to tez odpada... na ile podkreciles to turbo???? pozatym nie zasuwaj dieslem 200km/h bo wiadomo ze nic dobrego z tego nie wyniknie :D
 
 
 
falar 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 94
Skąd: WWA



Wysłany: Pon Maj 20, 2013 18:40   

kopci na jaki kolor i czy ubywa oleju? :D
 
 
MUcha88_OKC 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 41

Rover 200

Wysłany: Pon Maj 20, 2013 19:39   

Turbo dmucha 1,1 bara
Kopcił na czarno, oleju nie ubywa ;)
Wszystkie rzeczy typu kąty wtrysków, pompa itd pomijam bo auto z przyczyn nie wyjasnionych czasami chodzilo w miare normalnie.

Z reszta co jest najlepsze:
wczoraj postanowiłem wytargać całą wiązkę. Wyjąłem aku filtr i obudowe przewody od inter poodpinałem z trytek wiązkę wypiąłem wtyke od pompy po czym stwierdziłem że nie wyjme tego złożyłem i auto chodzi normalnie już 2gi dzień xD

Ale jest pytanie bo jest jedna rzecz która mnie zastanawia. Z lewej strony silnika idzie wiązka od potencjometru od gazu od egra itd. Między silnikiem a ścianą w tym miejscu zchodzą w dół 2 kable. jeden niżej ma wtyke i to chyba jakiś czujnik bo idzie 1 przewód i troche wyżej jest 2 pinowa wtyczka która jest nie podpieta a kabel od niej byl zaizolowany. Czy ktoś wie od czego to może być?
_________________
Mój stwór: http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=88080
======No BASS-No FUN!======
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [MG ZR 160 1.8 16v 2001r.] skacza obroty, help!
Kurczak85 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Sro Lis 05, 2008 09:24
Kurczak85
Brak nowych postów [214 Si 16V '97] Obroty skaczą, silnik gaśnie...
Lukaszn2006 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Pią Wrz 12, 2008 16:27
memphisto
Brak nowych postów [rover 214i] Skaczą obroty
adinek221 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Pon Maj 27, 2013 07:54
Adrian
Brak nowych postów [Rover 200] Brak przyspieszenia, skaczą obroty
Win Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Sob Lut 04, 2012 21:51
Adrian
Brak nowych postów [R25] nie wchodzi ma obroty i szarpie silnikiem
kucha Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 14 Pią Lip 15, 2016 20:09
robsson78



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink