Wysłany: Sob Lut 15, 2020 21:07 [Freelander] Słaby prąd na zapłonie
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam, nie bardzo wiem jak poprawnie opisać i nazwać ten problem ale polega on na tym że gdy przekręcę kluczyk na zapłon, wszystkie kontrolki a w zasadzie cała deska ledwo co świeci. Tak jakby było zbyt małe napięcie. Po odpaleniu problem znika i wszystko jest jak trzeba. Proszę o jakieś sugestie
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lut 15, 2020 21:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Sprawdzić stan akumulatora. Sprawdzić mocowanie klem. Sprawdzić punkty styku kabla ''- " masowaego z karoserią. Np pod obudową akumulatora. Wyczyścić wszystkie punkty i nasmarować.
Oczywiście zawsze podczas odpalania kontrolki lekko przygasają.
Tak tak podczas odpalania to oczywiste, problem jest jednak w tym że po samym przekręceniu na zapłon są ledwo widoczne. Dzisiaj miałem też dosyć dziwną sytuacje bo mój Roverek podczas jazdy dosłownie na chwilę zgasł a konkretniej całkowicie odcięło prąd.
Wydaje mi się że namierzyłem problem, w moim przypadku są to kable idące do kostki stacyjki. Jak na razie trochę inaczej je ułożyłem, samą kostkę i wtyczkę wyczyściłem i problem zniknął. Zobaczymy co będzie dalej. Dzięki za pomoc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
