Wysłany: Nie Kwi 15, 2012 11:41 [R45 2,0 IDT] Przygasające światła
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam serdecznie.
Chciałbym się was zapytać o taką rzecz. Jadąc wieczorem kiedy widać jak pada wiązka świateł na drogę i otwierając lub zamykając szybę zauważyłem że światła przygasają. Nie zależnie czy jest to szyba lewa czy prawa. Czy jest to normalna rzecz czy raczej pojawił się jakiś problem z elektryką? Jeśli jest to jakaś awaria to może wiecie co się stało?
Pozdrawiam.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Kwi 15, 2012 11:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
U mnie przygasanie: reflektorów, lampek na desce rozdzielczej, ogólnie gdzie tylko lampki świeciły to była wina uwalonej masy w wiązce prowadzącej do prawego reflektora. Odpuściłem sobie na razie naprawę tego w sposób konwencjonalny i poprowadziłem kabel masy od wtyczki do reflektora do karoserii i teraz hula elegancko jak ta lala.
Alternator bym wykluczył, po sprawdzeniu ma ładowanie 14,6v. Miałem problem z szybą od kierowcy i alarmem. Okazało się, że w wiązce w drzwiach przy kostce trzy kabelki się odłączyły. Były strasznie twarde. Sam trochę pokombinowałem i dwa z nich przedłużyłem kawałkiem innego kable wcisnąłem na siłę w kostkę bo wsuwki nie mogłem wyjąć (nie wiedziałem jak) posmarowałem trochę jakimś klejem żeby nie wypadły i jest dobrze. Wszystko działa. Ale przygasają światła. Całą ta operację wykonałem już dość dawno ale teraz dopiero zacząłem zwracać uwagę na przygasające światła. Czy ten problem może tkwić w kostce w drzwiach? A dodam jeszcze że czasami jak wysiadam z auta i dotknę klamki albo drzwi to kopnie mnie prąd.
a moze ten klej przewodzi prad i lacza Ci sie napiecia z dwoch konektorow. zrob ta kostke na spokojnie jeszcze raz, najlepiej zalutuj, ewentualnie utnij przewody i zaloz nowa zlaczke jakas uniwersalna.
albo druga opcja w miejscu gdzie przedluzales przewody moze np tasma izolacyjna sie przetarla i styka do masy (drzwi)
Dzięki wielkie za wszystkie porady. Sam jednak się nie zdecyduję na sprawdzanie i naprawę elektryki w kostce w drzwiach. Podjadę do jakiegoś elektryka żeby to ogarnął. Jak by trzeba zmienić kostkę to pewnie potrzebny będzie jakiś schemat a ze schematami elektryki to ja jestem zupełnie na bakier.
Cała ta kostka jest zalana jakimś smarem a i dostęp do niej nie jest za specjalny, chyba że coś źle robię i nieodpowiednio ją wyciągam. A że tak zapytam jak bym się pozbył tego chyba smaru z tej kostki żeby wszystko dobrze było widać to czym to z powrotem zasmarować? Jest jakiś specjalny środek do tego?
witam, podepnę sie pod temat, bo nie moge znaleźć konkretne odpowiedzi..
gdy jade z rana na zimnym silniku zawsze, i mam włączone "długie", zauważyłem ze na biegu jałowym są o wiele słabsze niz na obrotach, co moze być tego przyczyną ?
co dziwne na ciepłym silniku jakoś mniej juz jest to zauważalne.
pozdrawiam
wszysttko sprawdzone dwa razy, masy czyszczone, zero efektów, ale.. jeden istotny fakt, o którym dowiedziałem sie wczoraj.
gdy silnik pracował na postoju, zacząłem słyszeć cykanie jakiegoś przekaźnika, co miało wpływ na prace silnika, oraz na przygasanie świateł, gdy przekaźnik zewrze, silnika pracuje jakby miał bardzo duże obciążenie. niestety nie wiem co to za przekaźniek, bo nawet nie wiem gdzie sie znajdują
dzieje sie tak przez jakąś minute moze dwie po odpaleniu, raczej też nie zawsze, zazwyczaj gdy jest zimny,
Coś mi się wydaje że słyszałeś załączanie się zaworu EGR. Jego otwarcie rzeczywiście podnosi trochę obciążenie silnika. Nigdy nie słyszałem o żadnym innym przekaźniku powodującym to. EGR raczej nie powinien zmieniać pracy silnika aż tak bardzo by światła przygasały, ale kto wie. Może coś z nim nie tak.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
