[rafalmis1]

Chodzi mi po głowie aby włożyć fotele z ZT do mojego R, ale chciałbym aby została elektryka dlatego czy mogę same siedzisko i oparcie włożyć w stelaż który jest w 75?? Ma ktoś z was fotele z ZT w R?? wrzucie zdjęcia

[SPAMU¦]

[dzelo23]

Ja tak zrobilem. Stelaże różnią się jedynie wspornikami pod oparcia boczne. W stelażach w roverach ich nie ma. Ja je dospawałem, do tego gąbki też są potrzebne z zt Ali maty grzewcze nie pasują ale to może zależeć jeszcze od tego jakie te kubełkowe są.

[AdaskoC]

Tak jak dzelo napisał stelaże różnią się wspornikami bocznymi oparcia.

Maty w fotelach kubełkowych od ZT czy kubełków z 75 są kompletnie inne niż te w standardowych fotelach 75 i nie psują.

Fotele w ZT bardzo sporadycznie występowały podgrzewane. Natomiast kubełki od 75 praktycznie zawsze były podgrzewane.

[rafalmis1]

AdaskoC, masz może fotele kubełkowe podgrzewane na sprzedaż oczywiście

nie da się rozebrać fotela w taki sposób, aby oparcie stelaża przełożyć z ZT do R?? muszę spawać do tego co się stanie jak wepcham jakoś maty grzewcze z moich foteli do foteli z ZT

[dzelo23]

Spawanie to jest pikuś. Przespawać trzeba tylko kawałek drutu w kształcie podobnym do drukowanej litery C. Jak że zmianą stelaża oparcia to nie wiem. Co do mat to według mnie nie da się ich przełożyć, poszycie siedziska jest przyczepiane na rzepy do gąbki a maty z rovera są pełne i uniemożliwiają przyłapanie tego. Ja po zmianie straciłem grzane stołki ale nie płaczę za nimi bo użyłem grzania może 3 razy przez 5 lat

[rafalmis1]

U mnie grzanie jest kluczowe, już nie chodzi o to że używam, ale przycisk musi być i to sprawny
Jeszcze jedna rzecz, lepiej cały w skórze? Czy lepiej alkantara i skóra?, szczególnie jakbym tyłu nie dotykał

[AdaskoC]

Całe skórzane występowały tylko w 75 i wyglądają powalająco:-)

Mam jeden komplet, ale klubowicz wpada w poniedziałek i będziemy montować

Osobiście polecam te kubelki z 75, bo mają wszystkie elementy te z którymi mamy styczność wykonane ze skóry. Co za tym idzie są trwalsze. No i mają tez ładniejszy krój. Takie z aut o przebiegu 140, a nawet 200tys sa w stanie nie naruszonym.

Natomiast te od ZT z Eko skóry, nie wygniatają się tak, ale niestety szybko się niszczą boczki, w fotelu kierowcy szczególnie. Po przebiegu 100-120 tys boczki fotela kierowcy wyglądają jak by miały co najmniej 600 tys, co dzelo23 moze potwierdzić.

W moim 75, fotele po przebiegu juz 194tys, 2005r i nie mają śladów użytkowania, jedynie fotel kierowcy wygnieciony lekko, ale bez przetarć i spękań

[dzelo23]

Ta, jedyne co mogę potwierdzić to biała plama na tylnej kanapie
Zgadza się, nie wiem jaki miały przelot te poszycia ale boczek kierowcy był... Nie było go
Za 50zeta jest nowy i pasażer ma pięknie też

[rafalmis1]

[prebenny]

rafalmis1 a orientowałeś się ile by taka zabawa w obszywanie foteli kosztowała?

[rafalmis1]

prebenny, tak, ale dość dawno i nie jest tanio

[prebenny]

No właśnie tego się spodziewałem, że tanio nie jest. Ładne kubełki z 75 to prawie tysiak, obszycie drugie tyle o ile nie więcej. Ostatnio się zastanawiałem czy do naszego standardowego fotela w 75 nie da się z boku 'wypchać' trochę boków albo czegoś dospawać żeby nie wypadać z fotela na zakrętach. Tylko wtedy trzeba jakoś sensownie doszyć kawałek skóry po bokach. Fotele z ZT dla mnie odpadają (twardsze a poza tym taki pełniejszy kubełek to zawsze przy wsiadaniu o boczek przecierasz, potem jeszcze się wpasować w fotel, za dużo roboty do tego jeszcze kombinacje z podgrzewaniem foteli co na skórze jest must be ).