Kupiłem fajne autko hehe
Wymieniłem rozrząd silnika i pompy ,wszystkie filtry i olej supper
Przebieg 176 000 tys km nie narzekam
Lekko drga silnik z 900 tys obr na 920 -950 tys jak stoję na parkingu i przy tych drganiach drzy silnik ,nie wiem czy to normalne moze mi ktos cos doradzic.- ale jest to lekko odczuwalne hehe
Oczywiscie przy hamowaniu z 120 km/h drga mi kieerownica .Dlatego zastanawiam się nad przetoczeniem u ojca tarczy (podobno mozna sobie uszkodzic łożysko -moze mi ktos doradzi czy opłaca sięto robic ?)
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Tiooo Wto Gru 18, 2007 14:55, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 21, 2007 10:14 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Przerzucę Twojego posta do działu "Powitania" a o szczegóły techniczna najlepiej zapytaj w dziale Usterek. Pamiętaj tylko o prawidłowym tytułowaniu wątków. Szczegóły znajdziesz w Zasadach pisania postów
Ladny samochodzik, a tarcze przeciez mozesz zdemontowac i przetoczyc nie na samochodzie, bez ryzyka uszkodzenia lozyska.
wlasnie w R600 jesli chcemy przetoczyc tarcze to tylko sie oplaca robic to na aucie... bo lasnie demontaz tarcz czesto powoduje uszkodzenie lozyska...
[ Dodano: Czw Cze 21, 2007 6:11 pm ]
a tak wogole Tiooo, gratulacje autka sluszny wybor jedny zdaniem.... zastanawia mnie tylko dlaczego nie masz lusterek, klamek i progow w kolorze w tym roczniku...
Jeśli masz lite tarcze to możesz próbować przetoczyć (tak samo nacinane) ale pewnie TDi nie ma takich , ja robiłem to u siebie i łożyskom nic się nie stało. Lecz jeśli masz wentylowane to szkoda Twojego czasu i pieniędzy na przetaczanie lepiej od razu zainwestuj w nowe tarcze i dobre osadzenie (to podstawa, mało kto to potrafi dobrze zrobić i ma czas się w to bawić) - jeśli je przetoczysz to i tak zaraz Ci się pokrzywią (ze względu na nierówne grubości ścianek, a przez to różną rozszerzalność).
Oj nie było mnie długo ale teraz juz będe częsciej
Dziękuje wszystkim którzy gratulowali mi zakupu ,naprawdę jest supper
Kupiłem w Legnicy bo ktos pytał miałem tam około 500km wyjechałem o 4 rano wróciłem o 22 hehe
A teraz moze zdam relacje z półrocznego uzytkowania
Po wymianie pasków , filtrów , itp rzeczy które się wymienia po kupnie wszystko działa oki
Drganie kierownicy jest nadal bo jeszcze nic z tym nie robiłem a tarcze mam wentylowane więc ponowie pytanie czy opłaca mi się je wyjmowac i toczyc czy nie bo rozwale przy tym łozyska
Pali mi koło 6,3 litra na 100 km to wydaje mi się ze nie duzo .Z tego co czytałem pala więcej niektórym
Nie działa mi sygnał auto alarmu tzn zamyka się i zazbraja nie słychac sygnału . Choc niekiedy jak zamykam klape to po tym juz np swiatła mi nie mrugają choc zazbraja się.Wydaje mi się ze wina lezy przy wejsciu do głosnika alarmu
No i po trzech miesiącach zaczął mi się zbierac mół w zbiorniczku wody i z rury leciał biały dym . Okazało się ze to uszczelka pod głowicą , i wymieniłem i wszystko oki
Ogólnie oprócz tej uszczelki wsszystko jest oki i nie mogę nic więcej Roverkowi zarzucic
Cieszę sie z zakupu .
Pozdrawiam wszystkich
Albo standardowo nie działający któryś siłownik centralnego zamka.
[ Dodano: Wto Gru 18, 2007 16:40 ]
I odepnij kostkę w tylnej klapie od czujnika przy bębenku zamka, która dezaktywuje alarm po przekręceniu kluczyka z zamku - raz że bezpieczniej, dwa, że w moim pierwszym R600 uszkodzenie tego elementu powodowało nie włączanie się alarmu.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Masz na myśli dezaktywację alarmu po otwarciu z kluczyka klapy tylnej?
Tak.
Może masz odłączoną kostkę albo zepsuty stycznik - u mnie w poprzednim 623 zepsuł się tak, że pokazywał czały czas jakby kluczyk był z zamku w pozycji "otwórz" przez co alarm wogóle nie działał.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
U mnie w Roverku mam sygnał alarmu bo mam pod klapą dwa głosniki jeden od trąbacza a drugi od alarmu .
A jezeli chodzi o zepsuty jakis czujnik to musiałbym sprawdzic przy klapie z przodu bo jak ją otwieram i zamykam to raz działa do momentu gdy powiedzmy po miesiącu znowu ją otworze i zamknę i cos tam nie pyknie i nie dział
Takze jezeli wiecie gdzie znajduje się czujnik od przedniej klapy to byłbym wdzieczny
U mnie w Roverku mam sygnał alarmu bo mam pod klapą dwa głosniki jeden od trąbacza a drugi od alarmu .
Nie wiem jak u Ciebie, ale modelach do połowy 1996 roku alarm był podłączony pod klakson.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Widziałem, ale nie wiem, czy zmiany po roku 96 obejmowały syrenkę alarmu (bo alarm jest inny, ale nie wiem jak jest podłączony i czy masz oryginalny, czy ktoś np. nie dołożył drugiej syrenki) - ja wiem jak jest do roku '96 i o tym napisałem.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum