Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Wrz 23, 2007 08:56 [R75 CDT '01] Chiptuning przez złącze OBD
Witam,
Pisze bo chce sie spytac czy mial ktos do czynienia z tunerem z Łodzi ktory na allegro przedstawia sie jako "suberb0"? Pisze z tym człowiekiem i jestem wrecz zdecydowany jechac do niego na wgranie nowej mapy wtryskow (czy jakos tak) przez złacze OBD. Z tego co sie dowiedzialem to ma na swoim koncie okolo 100 podrasowanych aut i ma takze gotowe mapy do R75 2,0CDT orazwspolpracuje z wloska firma... jakas tam . Cena jaka chce to 700zł wiec jest dosc ze tak powiem konkurencyjna wiec jak sie uda to jutro tam sie wybiore no chyba ze ktos z rover'kowiczów mi to odradza.
Wiec czekam na wasze opinie
Pzdr
Damian
Ostatnio zmieniony przez piter34 Pią Wrz 12, 2008 08:47, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Wrz 23, 2007 08:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Chcesz ryzykować, Twoje auto i wybór. 75 to nie wyścigówka typu bmw. Ja bym go nie kręcił dla lepszych osiągów, bez gwarancji na to, że nie będzie z tego powodu później więcej wydatków na naprawy.
z tuningiem moje doswiadczenie jest zadne, ale moj kolega wzial swojego opla combo z silnikiem 1.3cdti 70km na tuning do Masters tuning Warszawa. Z 70 koni zrobili mu 90, zaplacil za to 2000pln okolo. Ale byla hamownia, gwatrancja uslugi, no i przed przystapienie do tuningu bylo sprawdzone czy silnik - ten konkretny egzemplarz sie nadaje, bo bywaja rozrzuty parametrow. Po tym wszystki nastapil tuning, no i po tygodniu poprawka bo kopcilo. Teraz ma 88km i nie kopci.
Opinia jaka slyszalem - jaka placa taka praca, czyli nic za darmo. A w przypadku hamowni to wazne jest rodzaj hamowni, bo sa takie co przeklamuja. Wiec przed chipem proponuje zglebic temat i nie zalowac pieniazkow jak sie zdecydujesz.
Nie jest to bron Boze reklama tylko chcialbym wyczulic ze czasem chytry dwa razy placi
Aaaaa no i nie wszystkie auta sie czipuja, niektore maja blokade i nie mozna zmodyfikowac programu w komputerze silnika.....slowem ,na prawde poznaj temat
Chcesz ryzykować, Twoje auto i wybór. 75 to nie wyścigówka typu bmw. Ja bym go nie kręcił dla lepszych osiągów, bez gwarancji na to, że nie będzie z tego powodu później więcej wydatków na naprawy.
hehehe
może warto zerknąć czy podpytać na http://forums.mg-rover.org/forumdisplay.php?f=11 jest tam od metra ownerów MG ZT i Rovera 75, co do tuningu tego silnika... to właśnie BMW zatem, pewnie się nadaje.
Jeśli się decydować to z hamownią (przed i po), bo wtedy dopiero mamy pewność, że ten tuning rzeczywiście zadziałał. a przy okazji siędowiemy w jakim stanie jest rzeczywiście nasz silnik i czy czasem zamiast tuningu trzeba naprawić silnik CZego nikomu nie życzę
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Wrz 23, 2007 12:46
Wiem ze ryzykuje ale naprawde dlugo pisalem z tym kolesiem i wiem ze to nie jest jakis koles ktory zaczyna. Ma juz na swoim koncie modyfikacje dieseli grupy VW i BMW a tu jest wlasnie taki jak kazdy wie jak sam pisal ma kilka gotowych map ktore tylko czekaja na wgranie. Mam nadzieje ze nie bede tego zalowal ale jeszcze sie nad tym zastanowie
Pomógł: 74 razy Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 625 Skąd: Opole
Wysłany: Nie Wrz 23, 2007 14:35
Technicznie temat jest prosty: CDT i CDTi to te same silniki i te same mechaniczne podzespoły. Zwiększenie mocy do 130KM w CDT nie ma prawa pogorszyć trwałości podzespołów, bo one są do takiej mocy i momentu obrotowego przygotowane.
W dodatku na Forum angielskim wspomnianym wyżej doczytałem się, że Rover miał w ofercie uzupełniającej "Power Pack" do CDT, jednak nie wiem na czym on polegał. Ktoś na tamtym forum porównywał działanie i cenę swojego "tuningu" do właśnie tego "Power Pack'a".
Prawdziwy problem to gdzie i jak to zrobić bezpiecznie. Na allegro, u kogoś bez doświadczenia z Roverem bym nie ryzykował. W przypadku niepowodzenia (namieszania w ECU) grozi laweta do kogoś kto będzie w stanie odtworzyć co fabryka dała, a to może być duży problem. Przez OBD seryjnie dłubią w VAG i BMW, ale czy na pewno ktoś kto nigdy nie robił w Roverze dogada się z ECU przez OBD? Sama diagnostyka jest kłopotliwa - w zasadzie jedynie wiarygodny jest oryginalny testbook - a co dopiero próba mieszania w ustawieniach ECU. Nie wiem na ile wiarygodne jest stwierdzenie w RAVE, które zrozumiałem tak, że nie da się przegrać zawartości z innego ECU. Gdyby się dało, to najprostsze by było "przegranie" zawartości ECU z CDTi do CDT. Ale jeszcze nie spotkałem się z opisem żeby ktoś to zrobił.
To może nie być takie proste jak "koleś" mówi.
Wydaje mi się, że PHJOWI tym się interesował i może zabierze głos w tej sprawie.
Pomógł: 74 razy Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 625 Skąd: Opole
Wysłany: Nie Wrz 23, 2007 19:48
Dam-Kam, ja nie wiem co się da, nie jestem fachowcem. Ale chciałbym mieć pewność, że ktoś kto się za to zabiera rzeczywiście wie co robi. Jak coś nie wyjdzie to może być trudno to odkręcić.
Silnik mamy prod. BMW, immo też, bo ewentualne dodatkowe kluczyki zamawiało się poprzez serwis Rovera z BMW. Spróbuj podjechać do serwisu BMW żeby Ci auto zdiagnozowali...
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Wrz 23, 2007 20:51
oto fragment maila tegoz tunera
"co do przegrywania zawartości
sterownika to sprawa nie jest taka prosta... otóż programy w sterownikach
cdt i cdti są inne i zacznijmy od tego ze ja nie zmieniam programu czyli
komunikacji pomiędzy poszczególnymi urządzeniami a jedynie mapę wtrysku to
są dwie różne sprawy. Myślę ze jeśli znalazłby pan bardzo dobrego
elektronika znającego się na sterownikach samochodach to nie miałby problemu
z wycięciem mapy wtrysku z jednego sterownika do drugiego jedyny problem
polegałby na tym czy urządzenia w jednym silniku byłyby wstanie obsłużyć
dawki paliwa powietrza czasy wtrysku ustawnie zapłonu z innego motoru. Poza
tym ja nie będę panu wgrywał mapy wtrysku z kompletnie innego rodzaju
sterownika .. będę wgrywał mapę z dokładnie takiego samego sterownika jak
pański różnica polega tylko i wyłącznie na numerze seryjnym... nie numerze
programu nie numerze części tylko numerze seryjnym czyli numerze nadwozia...
Dla pańskiej wiadomości nie ma dwóch takich samych programów nawet jeśli
różnią się jedna ostatnia cyfra w numerze seryjnym każdy jeden program jest
inny wszystkie działają tak samo ale program po odczytaniu zawsze się różni
niewiele bo niewiele ale zawsze... natomiast mapy wtrysku zawsze są takie
same tutaj nic nie ma prawa się nadpisać. Jedyna ewentualność kiedy mapy
będę się różnić wystąpi tylko wtedy gdy sterownik był przeprogramowany na
przykład w serwisie. Dlatego o to pana pytałem(...) Jeśli z jakiś względów nie da się wgrać przygotowanego programu wtedy
odczytam Pana sterownik i zmodyfikuje odczytana mapę zajmie to troszkę
więcej czasu ale na pewno nie przyjedzie Pan na darmo.."
mysle ze facet wie co robi zreszta dzwonilem do niego i ze tak powiem byl pozytywnie pewmy siebie tak ze ja jutro jade a co z tego wyjdzi napisze jutro
Pozdrawiam
Jeżeli człowiek zagwarantuje Ci zapamiętanie i ewentualnie późniejsze wgranie oryginalnej mapy - to ja bym zaryzykował (ale ja to głupi kombinator jestem , wiec nie należy się mnie słuchać ).
Oczywiście zanim bym to zrobił posłuchałbym kolegów i zarówno przed jak i po zabiegu podjechał na hamownię - razem z tym "modyfikatorem".
Ewentualne ponowne wgranie oryginalnej mapy powinno odbyć się gratis w terminie np. do roku czasu - kto wie kiedy zauważysz (lub nie) zły wpływ modyfikacji na auto.
Tyle ode mnie, ale podkreślam jeszcze raz - normalny to ja nie jestem .
Pozdrawiam!
_________________ Znalazłeś rozwiązanie problemu - opisz w ostatnim poście.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 09:19
Ja jestem 60km przed łodzią i też jestem wariat ale teraz już sie nie wrócę
[ Dodano: Pon Wrz 24, 2007 21:10 ]
moze jestem wariat i ryzykant... moze lubie adrenaline... NIE WIEM Wiem ze tuner u ktorego bylem zna sie na rzeczy Moze zaczne od opisania czlowieka: mlody chlopak (starszy niz ja ale ja to gowniarz jeszcze jestem ) informatyk i zna sie na robocie. Podpial, probuje sie dostac a tu "conection error" (czy cos takiego) ale sie nie zrazil tylko wylaczyl zaplon po czym go zlaczyl, ponowil i poszlo, nastepnie zgral oryginalna mape i wgral swoja (po upewnieniu sie ze aku jest sprawny i nie mam jakis innych odciec zaplonu ani innych żrących prąd urzadzen) potem uruchomilismy silnik, troche pochodzil i jazda probna... i tu nastapil szok!! Nie wiedzialem ze z tego silnika mozna tyle wyciagnac ale idzie jak burza, brat powiedzial jak rakieta wiem dlaczego jak pisal henryk_w nie udalo sie nikomu dostac do ECU i jak ktos chce moge napisac ale teraz nie bede sie rozpisywal. Ja goraco polecam tego czlowieka Mam namiary wiec jak ktos chce to takze pisac, naprawde z reka na sercu polecam a przejechalem juz 320km i wiem jak chodzi
Pozdrawiam
Damian
Pomógł: 74 razy Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 625 Skąd: Opole
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 20:29
Dam-Kam napisał/a:
wiem dlaczego jak pisal henryk_w nie udalo sie nikomu dostac do ECU
- jednaj napisz bo np. ja mogę potrzebować przekonać miejscowego elektryka, który ma KTS do podjęcia próby podłączenia się gdy będę zmuszony coś znaleźć na miejscu. Dla wielu z nas testbook to daleka wyprawa, która czasami może być niemożliwa na własnych kołach.
Gratuluję wrażeń.
No to super !
Ciekaw jestem jak to wygląda teoretycznie - ile kucyków mu przybyło? No i zobaczymy co ze spalaniem.
Acha - jak teraz chodzi silnik? Czy "na ucho" słychać różnicę - głośniej lub inaczej pracuje?
Micen napisał/a:
W Poznaniu też robiłem to
Jak dawno modyfikowałeś - może masz już jakieś "długoterminowe" spostrzeżenia? Za te pieniądze to pokusa jest spoooora...
Pozdrawiam!
_________________ Znalazłeś rozwiązanie problemu - opisz w ostatnim poście.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 09:38
Tak jak pisze PHJOWI po wlaczeniu zaplonu przez kilka sekund centrale czy tez sterowniki sa ze tak powiem wolne a nastepnie zaczynaja miedzy soba wymianiac informacje i wtedy sie blokuje dostep przez OBD, wiec jedynie trzeba sie "wstrzelic" w ten moment kilku sekund i potem jest looz
PHJOWI napisał/a:
Gdzie robiłeś tuning nie przypadkiem w Zduńskiej Woli? .
W Lodzi... doklqdnie 315km w jedne strone tak ze prwy okazji przy powrocie sprawdzilem jak to sie spisuje.
Marian_K napisał/a:
Ciekaw jestem jak to wygląda teoretycznie - ile kucyków mu przybyło?
Wedlug tego co mowil ten tuner- informatyk w dwoch BMW z tym silnikiem po sprawdzeniu na hamowni wyszlo ze jedna ma 153 a druga 159KM i okolo 330Nm tak ze tez licze na okolo tyle a naprawde roznica jest ogroma
Marian_K napisał/a:
No i zobaczymy co ze spalaniem.
przy spokojnej jezdzie w tamta strone wyszlo mi 5.1l/100km a w drodze powrotnej tez ogolnie przy spokojnej jezdzie z domieszka fajnego wyprzedzania okolo 5.5l tak ze nie ma jakiejs znaczacej roznicy
Marian_K napisał/a:
Acha - jak teraz chodzi silnik? Czy "na ucho" słychać różnicę - głośniej lub inaczej pracuje?
"na sucho" nie ma roznicy, po dodaniu gazu ze tak powiem szybciej sie wkreca na obroty i nie ma takiej chwili namyslu, bardziej spontanicznie reaguje na gaz a co do glosnosci to bez roznicy
Ja jestem bardzo zadowolony bo warto bylo poswiecic caly dzien i zrobic te ~630km dla takiego efektu i naprawde polecam bo chlopak zna sie na rzeczy
PZDR
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum