Wysłany: Sob Lis 17, 2007 23:15 jedziesz a tu ZONK :///
fotki z dzisiejszego zdazenia . moja mama jechala sobie autkiem , ruszyla ze swiatel , wiec miala z 40-50 km /h max, a tu pan z naprzeciwka postanowil sie spotkac /
przyklad na to ze jadac wolno , zgodnie z przepisami , swoim pasem itp itd kazdego moze to spotkac.
pozostawiam do przemyslenia...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lis 17, 2007 23:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Aua
Mam nadzieję, że Twojej mamie nic się nie stało. Swoją drogą mocno zmasakrowane autko, musiało być silne uderzenie. Zastanawiam się tylko dlaczego i przód i tył skasowany?
Wysłany: Sob Lis 17, 2007 23:44 Re: jedziesz a tu ZONK :///
Bogu dzieki Ciocia to przezyla.. dobrze ze mes oddal swoje zycie za zycie Cioci..
a mogl to zrobic bo byl bezwypadkowy i mial swoja sprawnosc.. w innym wypadku to strach myslec co by bylo..
szczescie w nieszczesciu ze skonczylo sie to tak a nie inaczej - pozdro bro
_________________ WALL-E - żyje własnym życiem za nasze pieniądze,
ale i tak go Izabela kocha
czekam na tel po operacji, bo ma uszkodzona rzepke jendej nogi . az i tylko tyle sie stalo + standard przy takim dzownie---> pasy + poduszka. jechala sama.
aha jedna rzecz, ktora niejako wyszla w praniu, jezeli nosicie kom na smyczach ,na szyi to zdejmujcie ja do auta, bo kontakt z poducha i pasami... telefon zagial sie w banana
tutaj dzialalo prawo sumowania predkosci, moja mama nie mogla wiecej leciec niz te 50i to tez to juz MAX bo ruszala ze swiatel i bylo to ze 200-300 metrow za nim. a koles ile lecial nie wiem. dupa obita bo pan z tylu tez sie nie spodziewal, ze ktos moze wjechac pod prad na czolowke takie glupie zwezenia, przebudowy na pulawskiej kolo jet-a w piasecznie.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Sądząc po zdjęciach, to tylko rzepka. Całe szczęście, że nic więcej. Wiadomo, że od pasków będzie ją trochę boleć ale chwilkę. Mnie bolało ze 3-4 dni. Z tą komórką ciekawa rzecz. Wszak była Nokia banan rodem z Matrixa
Dokładnie, boli następnego dnia i jeszcze następnego mocniej. Ja nie wiedziałam, że to się uaktywnia z opóźnieniem i wpadłam w panikę, że oprócz nogi mam coś jeszcze z barkami i żebrami.
Będzie dobrze maniaq, zoperują i noga będzie jak nowa. Głowa do góry.
Sprawa powinna się skończyć w sądzie, bo na takich debili rady innej nie ma. Chyba, żeby mu plombę w ryj wymierzyć samemu. BTW sprawcy coś się stało?
_________________ Nic nie trwa wiecznie...
Natko_ [Usunięty]
Wysłany: Nie Lis 18, 2007 13:54
Uuułłłaaa - współczucia dla mamy
Dobrze, że tylko rzepka i obolałe żebra
Też na drodze najbardziej boję się nie o swoje umiejętności, ale o pozostałych użytkowników
I nienawidzę "dzików" na drodze - normalnie bym takim prawą nogę obcinała w kolanie za piractwo drogowe
Zdjęcia rzeczywiście wyglądają nieciekawie, więc biorąc pod uwagę siłę uderzenia, obrażenia, które opisałeś to naprawdę tylko tyle, szczęście w nieszczęściu.
Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 156 Skąd: Osiek k/Oświęcimia
Wysłany: Nie Lis 18, 2007 14:02
walkie napisał/a:
Sprawa powinna się skończyć w sądzie, bo na takich debili rady innej nie ma.
Niekoniecznie debil.
Każdy człowiek za kółkiem myli się co najmniej kilka razy w życiu,tylko niektórzy mają po postu większego,a inni mniejszego pecha.
Jak powiedział maniaq - zsumowały się prędkości,i w dodatku jeszcze z tyłu ktoś "dobił".
Swoją drogą, ciekawe jak zakwalifikują tego trzeciego.Moim zdaniem najechał na tył,więc był współsprawcą szkody.
_________________ Był Roverek....i jeszcze będzie !
Każdy człowiek za kółkiem myli się co najmniej kilka razy w życiu,tylko niektórzy mają po postu większego,a inni mniejszego pecha.
Jak powiedział maniaq - zsumowały się prędkości,i w dodatku jeszcze z tyłu ktoś "dobił".
współczucia dla mamy
sam, z niedawnego doświadczenia wiem co to znaczy mieć większy wypadek i jak to się odbija na psychice (ostatnio chodzę strasznie przygnębiony )
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
Współczuję, mam nadzieję, że się noga szybko wygoi i będzie dobrze.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Dla jasnosci- to byla sobota ok godz 14 wiec ruch byl spory. To, ze sa wykopki to wiadomo, bo sa znaki i objasnienia poziome i pionowe, to ze po polsku - tzn bajzel w znakach,ale to inna sprawa. Nie kumam tylko jak koles mogl pojsc na czolowke przeciez to odruch sie chowac. nic tu nie wymysle. Sad na podstawie zeznan swiadkow, ogledzin zdjec, pomiarow z miejsca wypadkow od policjantow, zdecyduje kto byl winnym.
Ten z tylu w niczym nie zawinil, wiec imho powinien byc rowniez poszkodowanym, bo sie nie przewidzi, ze ktos ci wyjedzie z naprzeciwka na czolowe bo nie wyhamujesz chocbys jechal 40km/h. On akurat mial zderzak i przod obity, ale bez wiekszego dzwona - to byl merc ML, wiec akurat bil w bagaznik, bo to wysokie auto jest .
Dobrze, ze tak sie skonczylo, bo po samochodzie to widok nie za ciekawy. pasy i poducha zrobiuly swoje i to, ze auto nie bylo po innym dzwonie, wiec mialo swoja sztywnosc itd. Tak jak pisalem kom na smyczy troche klatke poobijala, ale ogolnie to pasy najbardziej "uderzyly". teraz juz po zabiegu, noga w gips na kilka tyg. potem wyjmowanie srub , rehabilitacja ... kilka miesiecy walki
aha dzis wyszla ciekawostka ... otoz po wypadku zjechalo sie kilka karetek, strazy itp. a policjant do mamy jak lezala na noszach przayszedl z alkomatem i kazal jej dmuchac FAQIN STUPID ! Ona ledwo mogla powietrza nabrac, a oni jej kazali przez kilka sek dmuchac. po 1 nieudanej probie powiedziala niech krew biora, bo ona nie da rady. Koles mowi, ze on jej przytrzyma i niech tylko dmucha. jakos mowi udalo jej sie za 2 podejsciem dmuchnac , oczywiscie 0,0. ALE zastanawia mnie ta praktyka . Czy juz policja i pogotowie oszczedza , czy po prostu nie ma probnikow do zabezpieczania krwi, ze kaza ludziom w takim stanie dmuchac
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
czy po prostu nie ma probnikow do zabezpieczania krwi, ze kaza ludziom w takim stanie dmuchac
Powody są przynajmniej 2:
1. Tak jest szybciej i taniej,
2. Skoro szybciej, to w przypadku, gdy ktoś jest na 2 gazach, to mają winnego i już po dochodzeniu
[ Dodano: Nie Lis 18, 2007 21:36 ]
Policja ma zresztą obowiązek badać na trzeźwość WSZYSTKICH uczestników każdej kolizji a tym bardziej wypadku. Osobna sprawa, czy się z niego wywiązują
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum