Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 318 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: Pią Sty 25, 2008 14:42 Czy to możliwe?
Ostatnio kumpel jezdzacy oplem corsa B GSI 1.6 120km chcial sie zmierzyc z moim roverkiem. rocznikowo autka mamy te same 97 z tym ze moj roverek to 214si 1.4 16v 103KM i teraz sie zastanawiam czy to faktycznie ten bo kumpla corsa wagowo jest taka sama i w dodatku ma silnik 1.6 120 koni czy tam ile w kazdym razie wiecej niz moj rover, bylem przekonan yze przegram w starciu na swiatlach a potem na 2 pasmowce.. a tu sie okazalo ze na swiatlach mu dokopalem i to "bez mydła" no dobra pomyslałem ze to od kierowcy zalezy na swiatlach mogl przegrac.. pojechalismy na 2 pasmowke no i byl oze na 3 klakson od 60 km cisniemy.. znowu bylem pewny ze moge dostac po tyłku wciskamy gaz auta ida moze z 5 sekund równo jak moj rover wszedl na 5 tys tak corsa zostala z tyłu i do 160 km/h sie rozpedzilem powiedzmy ze korsa zostawala z tylu poprostu złoiłem jej dupsko. Ten do mnie z tekstem ze cos mam w tym roverze bo jak dolozylem gaz do deski i zaczalem go odchodzić to ze roverek zaczał wydobywać dzwiek jakby ciagnał jakas blache za soba po asfalcie z duza predkoscia wiecie o co mi chodzi?:D znacie chyba dzwiek silnika roverka jak wchodzi na obroty mrrr no i teraz zastanawiam sie jak 103 konie w silniczku 1.4 złoiły silniejsze auto z silnikiem 1.6???? (mówie wam ale byłem (jestem) dumny z mojego kociaka):D
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez piter34 Czw Sty 31, 2008 11:56, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sty 25, 2008 14:42 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 318 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: Pią Sty 25, 2008 15:47
ok to napisze prosciej i zwięźlej. chodzi tu o to ze swoim 103 konnym roverkiem z silnikiem 1.4 skopałem dupsko oplowi corsie GSI który ma pojemność 1.6 i 120 koni, starcie było z pod swiateł i na dłuższym odcinku drogi, za kazdym razem odstawialem corse i to sporo? jak to możliwe ze moj roverek dal rade o prawie 20 koni mocniejszej corsie?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 318 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: Pią Sty 25, 2008 16:01
skad wzial to nie wiem ale deklarowal ze tyle ma : ] a jego mina po tym jak dostal bezcenna a z tego co napisałeś to wychodzi że roverek złoi dupsko tigrze 1.6?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 50 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Pią Sty 25, 2008 16:09
donmulanka napisał/a:
tego co napisałeś to wychodzi że roverek złoi dupsko tigrze 1.6?
Zanim grzebałem w silniku na serii objechałem miedzy innymi
Tigra 1.4 16v 90KM
Civic Coupe 1.5 16v 101KM
BMW 316 E36
Calibre 2.0 8v
i parę innych wozów
Moim zdaniem Roverm objedzie Tigrę 1.6 z palcem w dupie,że tak to ujmę.Z początku wydawało mi się,że 1.4 16 w Oplu lepiej idzie niż w Roverku,ale to było złudzenie tym,że auto jest małe i pudełkowate kreska okazała się okrutna...
Moim zdaniem nie robiąc tutaj 1.6 16v Tigry za gówniany ślinik,bo dobrze jedźie ale dużo silników z podobnymi mocami i nawet większymi nie ma tego czegoś co ma rover jak przyspiesza
No i fakt taki,że też dużo zależy od kierownika
Zapomniałem dopisać
Kiedyś stały dwa Ecoteki na kresce Tigra i Corsa B 1.6 16v i o mimo za każdym razem Tigra dostawała w dupę..nawet jak kierownik sie zmieniał,później na forum była zagadka dlaczego Corsa szybsza i ustało na tym,że w Corsie ten silnik lepiej się zbiera
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 318 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: Pią Sty 25, 2008 16:16
no to ładnie, ja jak dotąd objechalem:
Mazde 323c 1.4
Corse 1.6gsi
citroena xare 1.4
calibre 2.0
suzuki vitare 2.0: ) <(coz to za głupota byla)
jakieś audi i pare innych
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
a ja dzisiaj dostalem w dupe z ibiza '05 1.4 ale kumpel byl sam a u mnie 3 osoby no ale tak dalem ciala przy ruszaniu ze porazka... zmierze sie z nim kiedy indziej
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
a z moich sukcesow "wyscigowych", scigalem sie z kolega w hondzie civic 1.5 v-tec ze skrzynia od CRX i zmienionym kolektorem wydechowym, chyba 98 rok, wersja japonska, sedan ( seryjnie taka honda ma 115 KM, a po tej zmianie kumpel wicisnal z niej tyle samo co 1.6 v-tec - czyli 125 KM) wiec myslalem ze nie da mi zadnych szans, scigalismy sie do 120 km/h i.... bylo bardzo rowno, powiedzialbym z lekka przewaga roverka ( moze z pol samochodu). Wszystko powtarzalismy 3 razy, zawsze z takim samym efektem ( mocno zdziwioną miną kolegi ) Wiec wydaje mi sie ze Roverek 416 spokojnie objedzie civica 1.5 v-tec, a temu 1.6 napewno sie nie da Pewnie to dlatego ze silnik rovera lapie moment obrotowy od cos kolo 3000 obrotow a honda dopiero od 5200.
Pomógł: 50 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Wto Sty 29, 2008 11:53
Mnie wczoraj młodzież w moim wieku podpuszczała przez całą drogę Pugiem 206 2.0 HDI aż ukazała się ładna prosta,nowo położony asfalt z pod świateł jak wystrzeliłem to na 2 pierwszych biegach trakcji szukałem ale i tak wciągałem ich przez dolot przeżułem i wysrałem mina chłopaków nie była taka jak wczesniej chyba myśleli,że mam jakieś 1.3 60KM a tutaj lipa,sami mnie podpuszczali to im dupy zlałem,niestety nie wiem czy była to wersja 90-110KM
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum