Witam nazakładalem osattnio tematów, ale ten chyba ostatni bo więcej problemów w aucie nie widze. Jedynka i wsteczny nie wchodza za łatwo, jedynka jeszcze w miare ale wsteczny masakrycznie. Tzn jak wchodzi to zazwyczaj gładko ale trzeba wcisanc sprzegło sprawdzic, i jak nie wchdozi to puszczam i powtarzam czynnosc raz jeszcze. Tak max 3 razy:) Nie chce tez n siłe wpychac za wszelka cene. Ostatnio jak wrzucam na wsteczny czasem wejdzie z takim szarpnieciem auta, nie brzmi to ciekawie. Czy to wina skrzynii, czy mozliwe ze tylko linka? Roverka w ogole jeszcze nie mam rozkminionego jak chopdzi o budowe nie chce tam grzebac jak w poprzednim aucie ktore znałem juz kozacko i wszytko sie w nim dało zrobic samemu...
Ostatnio zmieniony przez niuton Pią Lip 11, 2008 11:04, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 10, 2008 18:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
dodaj do tematu rodzaj silnika proszę
z opisu usterki wnoszę iż samochód wyposażony jest w skrzynię R65, i od nowości nie był wymieniany olej w niej (o ile jeszcze coś tam jest) i ma najechane troszkę...
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 366 Skąd: Nowa Huta
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 18:34
No to jak w koncu? Bo szczerze myslałem nad tym ze o taki minusik R, bo kolega ma to samo, a teraz juz nie wiem czy to olej czy własnie ten feler a moze nawet linka:)
Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Maj 2008 Posty: 202 Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 22:03
a ja powiem tak: pojeździjcie troszkę maluchem to dopiero zaczniecie doceniać skrzynie jakie teraz macie a zwłaszcza jak wam 1 i R padnie dopiero jest zabawa w wypychanie autka a ludzie sie głupio patrza
Yassu [Usunięty]
Wysłany: Sro Lip 30, 2008 22:49
To że jedynka wchodzi kiepsko to nie wiem
A że wsteczny wchodzi ciężko, czasami zgrzytnie (w 90% podczas włączania R) czy lekko szarpnie to normalne w R200
A tutaj link - wypowiedzi użytkowników R200 -> KLIK
Pomógł: 8 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 567 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lip 31, 2008 16:32
Wsteczny u mnie etz nie wchodzi genitalnie, trzeba sie troche pomocowac zeby wszedl. Czasem trzeba wywalic na luz i jeszcze raz wysprzeglic zeby wlazlo.
Z 1 biegiem mialem problem tylko jak byl zkaszaniony synchronizator, wchodzil z hukiem, albo z chrupnieciem. Po pewnym czasie doszedlem do wnioksu ze bede wrzucal 1 przez 2. Czyli sprzeglo wbijam 2 i z 2 wchodze na 1 i jest miodnie
Pomógł: 4 razy Dołączył: 09 Lut 2007 Posty: 73 Skąd: Trójmiasto i Hel
Wysłany: Pią Sie 01, 2008 07:14
Wsteczny zachowuje się identycznie jak w "większej połowie" francuzów,
tzn. to czy zgrzyta/ nie zgrzyta, wchodzi/ nie wchodzi zależy bardziej od "operatora dźwigni" a dokładnie od sposobu wbijania tego biegu
Jeżeli wbija się go szybko i siłowo nie ma bata musi zgrzytnąć a czasem może się postawić i nie wejdzie wcale.
Ale jak podejdzie się do tego z uczuciem i wsteczny wbijany będzie powoli, powinno się obejść bez zgrzytów (z reguły)
Przy czym szybko/ wolno to pojęcie względne
Proponuje popróbować samemu
Widzę że z biegiem wstecznym sporo ludzi ma ten sam problem. U mnie często trzeba 2 razy wcisnąć sprzęgło. Co do wymiany oleju w skrzyni biegu jest napisane , że należy wymienić co 5 lat i tak też robię tzn. zrobiłem dopiero 1 raz. Koszt niezbyt wielki a sądzę że naprawdę warto takich spraw przestrzegać. Ostateczna decyzja i tak należy do niutona. Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum