Forum Klubu ROVERki.pl :: [r200.1,4si 98r] problem z tulejami
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[r200.1,4si 98r] problem z tulejami

tuleje
Autor Wiadomość
Bert 




Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 15
Skąd: slask



Wysłany: Czw Paź 30, 2008 18:57   [r200.1,4si 98r] problem z tulejami

-mam taki maly problem wzialem sie za remont silnika w moim rowerku poniewaz ma przejechane 190 tys km chcialem powyminiac pare elementow . podczas wypychania tlokow zauwazylem ze wyzszla mi tuleja okazalo sie ze wszystkie dasie reka wyjac czy to normalne z tego co wiem to w innych camochodach tuleja tlokowwa jest wciskana specialna prasa
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Paź 30, 2008 18:57   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10919
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Paź 30, 2008 19:26   

przy tulejach pływających to normalne :cool:
co Cię podkusiło, żeby wyjmować tłoki??
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Bert 




Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 15
Skąd: slask



Wysłany: Czw Paź 30, 2008 19:40   re

zaczal mi brac olej niestety i to dos duze ilosci wiec chce wymienic pierscienie panewki uszczelke pod gloiwca, planowanie ,uszczeli ,uszczelniacze zaworowe i ogolnie glowice do regeneracji, boje sie o te tuleje ze tak same sobie wychodza , podczs tego remontu zrobie sobie caly nowy uklad wydechowy kolektor rurowy na 2 tlumikach srodkowych przelotowych i koncowym ala mugenie wszystko polaczone rurka 2 cale i mam nadzieje ze na hamowni wyskoczy 110 kucykow
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10919
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Paź 30, 2008 20:44   

myślę, że to nie przez pierścienie, a przez uszczelniacze zaworów...
na tulejach nie widać jakichś śladó zużycia, ale jak założysz w nie tłoki z nowymi pierścieniami, to nie chcę Cię martwić, ale dopiero teraz się dowiesz ile ten silnik potrafi zjeść oleju :/

btw.: jak u Ciebie wyglądają czopy wału po 190 tysiącach?? dadzą radę bez szlifowania??
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
greg_szczytno 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 277
Skąd: Szczytno

Rover 400

Wysłany: Czw Paź 30, 2008 21:19   

tak z mojego skromnego doswiadczenia zdjełeś głowice i pokręciłeś wałem ?? to przyłacze się do kolegi Steryda heheh to nie było mądre. Mnie ostrzegali że jak zdejmę głowicę to broń cię panie boże ruszać tłokami bo właśnie te tuleje wyjdą i bedzie niedopsze :) A jak na tulejach nie było widać śladów zużycia (wgłębienia) to trzeba było zostawić. No i chyba jeżeli dobrze fakty składam to sprawdzenie "szczelności" tłoka mozna sprawdzić poprostu badając sprężanie.
_________________
Pozdrawiam
Szczytno warmia - mazury
 
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Pią Paź 31, 2008 09:19   

Ejjj, tuleje w bloku są obsadzane na wcisk (na zimno), jest to tzw. połączenie wtłaczane.
W żadnym razie nie ma prawa toto dać się wyjąć ręką.
A jak się daje - to pewnikiem silniczek był przegrzany i się rozlazł, toć to aluminiowy stop.
A z tym obracaniem wałem przy zdjętej głowicy nie dla tego nie można, że niby wyjdą tuleje, a dla tego, że śruby głowicy to są śruby silnika, które nie tylko "trzymają" głowicę do bloku, ale także, pełnią rolę śrub łożysk głownych wału, wystarczy spojrzeć sobie na przekrój tego silnika. Jak śruby nie są wkręcone, to gdy się wałkiem pokręci, mogą się panewki główne obrócić i może być nieciekawość.
Mało tego, te śrubki odpowiadają też zarazem, za docisk głowicy do bloku, zapewniając szczelność tego połączenia (za pośrednictwem uszczelki głowicy, która w zasadzie nie jest uszczelką, a jedynie separatorem, gdyż wykonana z blaszanej wytłoczki, nie jest podatna), a także zapewniają sztywność całego silnika, który składa się z "kanapkowych" elementów - głowica, blok, skrzynia korbowa i magistrala olejowa, w której gwinty śrubki ww. są wkręcane.
Wg mnie, jak na silnik "turystyczny", jest to rozwiązanie za odważne i za nietypowe, co się mści - ot, HGF, chociażby.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
Bert 




Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 15
Skąd: slask



Wysłany: Pią Paź 31, 2008 20:11   

tloki dobrze ze wyciaglem te pierscienie uszczelniajace czy tez olejowe byly zapieczone i pyzylegaly do tloka wymienie te pierscienie regeneracja glowicy i mysle ze to bedzie jakos hulac
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 14:24
Prescenn
Brak nowych postów [R200]Problem ABS
leszek95b Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Pon Lip 07, 2008 23:17
Brt
Brak nowych postów [R200] problem z abs
tmmilas Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Wto Lut 14, 2012 13:34
leszczu
Brak nowych postów [R200,1.1,98 r.] Problem z SRS
rafal506 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 0 Pią Cze 25, 2010 13:12
rafal506
Brak nowych postów [R200] PROBLEM Z ABS
sacharko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 83 Pon Mar 13, 2017 08:40
sebeks



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink