Wysłany: Sob Gru 13, 2008 20:41 [R75] Dymi na niebiesko. POMOCY
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002
Witam wszystkich. od trzech tygodni jestem "szczesliwym" posiadaczem 75-tki.
od kilku dni zauwazylem ze dymi na niebiesko. ale..
Po odpaleniu jest wszystko oki jak zimny. jak tylko zlapie troszke temp. to sie zaczyna i to bardzo obficie. ale jak juz ma ta wlasciwa temp. to przestaje ale nie calkiem poprostu mniej.
na poczotku myslalem ze webasto ale NIE. pozniej sprawdzilem turbo ale tez nie.
PROSZE o pomoc.
Przegladalem juz forum ale nic nie znalazlem konkretnie.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Gru 09, 2010 18:56, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Gru 13, 2008 20:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jak narazie to trzyma nie ma z tym zadnego problemu. Tylko nie wiem kiedy byl wymieniany i ja tez jeszcze nie zmienilem. ale to chyba nie powinno miec wplywu.????
[ Dodano: Sob Gru 13, 2008 21:28 ]
boss.007 ok tylko dlaczego jak sie nagrzeje to przestaje dymic?? nie calkiem ale przestaje
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Nie Gru 14, 2008 11:04
Ja bym zaczął od przepływki. Potem EGR, bo on też ma sporo do "powiedzenia". No i szczelność węży turbo. Aha i może to cięgno na turbinie, ktoś pisał, że jak się go przesunie to zaczyna dymić jak lokomotywa.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Gru 14, 2008 11:34
ile masz przebiegu ale faktycznego a nie na liczniku Co do tego że nie mógł z dna na dzień zacząć brać olej to bym wątpił. Sprzedawca zrobi wszystko żeby wcisnąć kit, pewnie go zalał jakimś tanim uszlachetniaczem, uszczelniaczem albo innym pieroństwem a takie cuda z reguły są dorąźne
co do koloru spalin boss.007 ma rcję, spala Ci olej. Jeśli olej pojawia się przy schodzeniu silnika z wysokich obrotów a ale nie dymi na niskich może to świadczyć o zużyciu uszczelniaczy zaworowych. Jeśli dym pojawia się na biegu jałowym i przy zwiększaniu obrotów, to niestety świadczy to o zużyciu pierścieni tłokowych i gładzi cylindra. No i oczywiście turbina, ona też może ciągnąć olej. W tym przypadku jest to o tyle niebezpieczne że w skrajnych przypadkach zaczyna pchać go tyle że czy chcesz czy nie silnik wkreca sie max na obroty (samozapłon) i jedynie jak go możesz zgasić to na biegu i hamulcu. Jeszcze gorzej się dzieje gdy puści tyle oleju że on się nie spali i wtedy działa jak woda, nagle silnik sie zatrzymuje, wywala korbowody, tłoki... ogólna rozpierducha (doświadczone w Renault Master)
Ale z tego co opowiadasz moze to być raczej silnik, cylindry-pierścienie. Pewnie to co wlał sprzedawca się już wykańcza ale jeszcze działa jak silnik się nagrzeje... zapewne z km na km bedzie gorzej...
Jedz niech ktoś Ci sprawdzi ciśnienie sprężania w cylindrach
Ja bym zaczął od przepływki. Potem EGR, bo on też ma sporo do "powiedzenia". No i szczelność węży turbo. Aha i może to cięgno na turbinie, ktoś pisał, że jak się go przesunie to zaczyna dymić jak lokomotywa.
zauwazylem wlasnie ze jest chyba nieszczelnosc gdzies na wezach od turbo(poprostu slychac) ale nie wiem gdzie czy to moze btc cala przyczyna????
Co do EGR to jest troche "nagaru olejowego" ale nie mam teraz warunkow zeby to wyczyscic.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Wto Gru 16, 2008 16:11
No ale nie wkurzyło by Cię to, że goś który jak mniemam ... wie o czymś śmieje sie z tego, że coś napisałeś, może nie dośc jasno, ale napisałeś, coś co może komuś pomóc ?
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Wto Gru 16, 2008 16:18
no ale boss.007 się śmieje z określenia koloru no czarno-niebieski czyli jaki w paski na zmiane czarne z niebieskim Rowan, wszsycy wiedzą że chcesz pomóc i nikt się nie śmieje z rady a właśnie z koloru Mnie tez to rozbawiło ale komentarz sobie podarowałem
A teraz Cię zacutuje "Dejta se po szczale i idźta w pi..."
pzdr dla Was
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
pali olej 
to cudo techniki potrafi spłatać nie jednego figla na raz 
ale faktycznego a nie na liczniku 
Co do tego że nie mógł z dna na dzień zacząć brać olej to bym wątpił. Sprzedawca zrobi wszystko żeby wcisnąć kit, pewnie go zalał jakimś tanim uszlachetniaczem, uszczelniaczem albo innym pieroństwem a takie cuda z reguły są dorąźne 
.Pozdro.
Mało kłótni na tym forum 
granatowe juz ok, daje jakiś pogląd 
no czarno-niebieski czyli jaki 
