witam
mam nastepujacy problem w Rover 200 '99, 1.4i
podczas postoju oraz w korkach gdy silnik jest nagrzany, po dodaniu gazu obroty zostaja na 1500-2000obr/min
problemu nie ma na trasie, cos z ukladem chlodzenia??????
macie jakies pomysly co moze byc przyczyna?
jesli jest juz jakies info na ten temat to sory i prosze o linka, ja nic nie znalazlem:)
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lut 14, 2009 23:58 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 22 razy Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 387 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 00:06
dratewka napisał/a:
macie jakies pomysly co moze byc przyczyna?
Ja bym zaczął od sprawdzenia czy czasem akumulator nie jest na wyczerpaniu (podobnież, jak ma za niskie napięcie do te podwyższone obroty mają go doładowywać) oraz przeczyszczenia silniczka krokowego.
Przycinanie sie obrotów jest bolączką Roverków serii K więc warto dokładnie przyjrzeć się przepustnicy tzn.jej czystości. Niemniej jednak dodatkowo falowały by obroty ale tego nie napisałeś więc raczej odpada. Sprawdz wszystkie wężyki podciśnieniowe idące do kolektora ssącego?podejrzewam że może być jakaś nieszczelność w tym układzie Ale aby pomóc potzreba więcej informacji czy jest ten efekt tylko na gorącym czy również na zimnym oraz czy ma to miejsce tylko czasami czy cały czas?
Moje doświadczenia z obrotami: u mnie były non stop na poziomie 1200-1500. Trzeba było przeczyścić przepustnicę i przy okazji okazało się, że umarł krokowiec. Dodatkowym objawem u mnie był czujnik temperatury - w korkach, na postoju działał tzn. wskazówka się podnosiła, a w trasie spadała poniżej skali. Oczywiście nie umiałam tego zrobić sama - 70 zł nowy (używany) silniczek krokowy, 25 zł nowy termostat, 20 zł płyn chłodniczy i jakieś 50 zł robocizna przy tym wszystkim.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum