[funfel]

A ja mam takie pytanie, czy mozna wypisywac takie glupoty na aukcjach? Jak bym kupil od tego Pana ten caly power box, i jak pisze ma mi dodac 25KM, to ja jade pozniej na hamownie.. patrze i jest np +10, czy sprzedajacy moze poniesc jakies konsekwencje z tego tytułu? ze sprzedaje towar niezgodny z opisem?

[SPAMU¦]

[Botanix]

Kupujący, gdyby ktoś się za to zabrał ( gdybym bym w Polsce to czemu nie, ile to podejść na Policję ) poniósłby odpowiedzialność z wielu tytułów za wystawianie takich przedmiotów na aukcje. Przede wszystkim oszustwo bo przedstawia wystawiane przedmioty zupełnie inaczej niż wyglądają w rzeczywistości np. chip -> rezystor za parę groszy. Policja wie jak takimi się zająć wystarczy zgłosić a oni sami znajdą na niego wszystko co niezbędne... przestępstwo gospodarcze to dość poważna sprawa. I przy tylu oszukanych będzie miał kłopoty, czego nikomu nie życzę... no ale sam się prosi.

Mało tego, koleś nie jest w stanie udowodnić, że to co sprzedaje jest bezpieczne, pewne, spełnia jakiekolwiek normy itd.... Jak napisał majstruje to sam! a ludzie to potem wpinają do samochodów i Bóg wie co się z takimi silnikami potem dzieje... Każde urządzenie produkowane do samochodu musi przejść jakieś kompetentne testy, spełnić normy itd. Ten człowiek tego nie robi.

[ Dodano: Wto Mar 03, 2009 17:56 ]
Generalnie uważam, że ludzie powinni zgłaszać takich sprzedawców nie na Allegro a odrazu na Policję, odechce się im wtedy kombinowania i krętactwa. Niedługo przyjdą czasy kiedy ludzie będą sprzedawali "karty graficne" ( specjalnie "z" zjadłem ) a przedmiotami takich aukcji będą zdjęcia kart graficznych sprzedawane po 500zł... takich czasów doczekamy się jak dalej będziemy przechodzili obojętnie wobec takich ludzi

[CorTeZzzZ]

funfel, o widzę że kolega z stw

[funfel]

o witam witam

[pgrad]

powerbox'y działają, ale na 100% nie te z allegro. Każdy silnik się inaczej zachowuje. I tak roverkowy diesel potrzebuje odblokowania tylko dolnej partii obrotów (zmniejszony moment obrotowy, aby spełnić normy euro 3), a nie wszystkich bo inaczej to każdy wie co się stanie. Taki powerox, na pewno nie doda koni mechanicznych. Jeżeli już to zwiększy moment obrotowy przy różnych prędkościach obrotowych silnika. Koszty produkcji takiego czegoś to mniej więcej 10zł. Rezystora tam na 100% nie ma, bo by wyskoczyły błędy, poza tym to urządzenie ma wzmacniać, a nie osłabiać sygnał z przepływki... Powtórka z fizyki by się przydała. Z resztą jest koleś który zbierał uszkodzone przepływomierze od volksvagenów i okazało się że zawsze brakuje 1V na wyjściu. Zbudował prosty wzmacniacz, od teraz każdy kumaty właściciel golfa z walniętą przepływką, może go naprawić za 10zł, lub zrobić sobie powerbox'a jeżeli ma sprawną.