hmm panowei ostatnio zauwazylem cos dziwnego otoz.
zawsze jezdze z radiem na full wiec nie slysze czy cos mi sie tlucze itp ( jak np brzeczy tapicerka )
ale ostatnio zauwazylem cos dziwnego w moim autku dokladnie przy 2100 obr. i na ok 2200 konczac slychac taki metaliczny dzwiek.
czy to na luzie czy na kazdym innym biega zawsze bez wyjatku czy dodam powli gazu czy szybko i czy obroty ida w gore czy aktualnie spadaja w dol
w tym przedziale sychac taki bzzzzz (metalowe drgania cos w tym stylku) zawsze bez wyjatku.
poduszki silnika raczej ok bo jak kupilem r to wymienialem dwie pozatym one inaczej sie zachowuja i nie ma takiego czegos ze akurat w takich obrotach dzwiek dochodzi spod maski slychac go dokladnie w srodku na zewnatrz juz gorzej. najlepeij go slychac jak siew siedzi na fotelu pasazera...
ktos ma jakies pomysly co to??
_________________ www.dvhk.eu nowe forum nowe mozliwosci
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lut 09, 2009 06:59 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
obawiam się, że to może być całe multum możliwości i bez dokładniejszego zdiagnozowania przez Ciebie miejsca, z którego dochodzi dźwięk nikt Ci nic nie podpowie ...
zmuszony niestety jesteś do zabawy w detektywa, najlepiej z druga osobą do pomocy, która będzie Ci pomagała utrzymać te newralgiczne obroty silnika ...
szukajcie w okolicach wydechu (dość często potrafi przenieść się od niego dźwięk w inne miejsce), każde jedno miejsce pod maską, z jakimikolwiek metalowymi elementami (czyli prawie wszystko) ...cholercia, trudno cokolwiek nawet dokładniej podpowiedzieć
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
Pomógł: 22 razy Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 508 Skąd: Z Google :)
Wysłany: Pon Lut 09, 2009 08:53
hmm obsluchiwalismy to z kolega i na zewnatrz ciezko to usyszec wrecz jest to niemozliwe iwdomo roverek chodzi dosc glosno:)
dzwiek nie jest glosny ( np tak jak mialem uwalona poduszke to taki halas byl ze nie dalo sie tego wytrymac) a tu poporstu na tych obrotach taki mtaliczne brzmienie... no i strasznie todziwne ze tylko w tych obrotach juz probowalem na wyzszych na nizszych nic tylko ta strefa miedzy 2100-2200 i troche to wkurza bo z reguly na takich obrotach jezdze wiec wiadomo...
druga sprawa to teraz zimno garaz mam ale maly nie ma nawet jak dokladnie sie polozyc pod autkiem i tp... jesli chodzi o wydech to wszystkie gumy sa i to tez inny dziwke bo z wydechemmialem problem w oplu w poprzednim aucie i tam bylo slychac taki brzek z okolic galki bigow a tu takie metalicznie brzeczenie...
[ Dodano: Pon Lut 09, 2009 08:54 ]
sproboje nagrac ten dzwiek ale obawiam sie ze ciezko bedzie to uslyszec;/
[ Dodano: Pon Lut 09, 2009 08:55 ]
raz na forum pamietam jak czytalem ktos w jakims temacie pisal o czyms podobnym niestety nie pamietam o co to chodzilo i rowniez niedoszukalem sie tego ... dlatego napialem nowy temat liczac na to ze ktos wlasnie mial z czymstak dziwnym doczynienia...
_________________ www.dvhk.eu nowe forum nowe mozliwosci
raz na forum pamietam jak czytalem ktos w jakims temacie pisal o czyms podobnym niestety nie pamietam o co to chodzilo i rowniez niedoszukalem sie tego
Pomógł: 22 razy Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 508 Skąd: Z Google :)
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 09:37
niestety nie kolego mi jak jade poza ta deska z tylu od bagzanika nic nie stuka
a to brzeczenie jest jakby z silnika i to nie jest stukot.. pamietam ze jakis czas temu ktos opisywal podobny problem no ale nie interesowalem sie tym i nie wiem jak sie to skonczylo dlatego licze ze ktos moze przeczyta moj temat i mial juz doczynienia z taka sytuacja do mechanika niechce jechac bo to blachostka ktora bardzo mi nie przeszkadza , i tak pewnie sam by nie wiedzial co to i zdzieral ze mnie kase radza wymieniac poszczegolne elementy...
_________________ www.dvhk.eu nowe forum nowe mozliwosci
Pomógł: 63 razy Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 1452 Skąd: Busko-Zdrój
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 12:15
Kolego, sprawdź (postukaj w katalizator), mógł Ci się odspoić.
U mnie np. czasem coś zabrzęczy, ale jak jedzie się np na 3 z zaniskimi obrotami. Podejżewam wlaśnie ten katalizator, planuję go wybić
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
Miałem takie brzęczenie w corollce. Uaktywniało się tylko w określonym przedziale obrotów. Przyczyną była... skorodowana osłona kolektora wydechowego, która wpadała w rezonans. Odkręciłem ją, wyciąłem rdzę, braciszek zaspawał mi dziury kawałkami blachy, nawierciłem nowe otwory, zamocowałem i... problem zniknął
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
też słysze taki chwilkowy metaliczny dźwięk po zmianie dodaniu gazu na 2 biegu soradycznie na 3,ale to tylko przez moment możliwe że też w jakimś zakresie obrotów na co nie zwróciłem uwagi
Pomógł: 22 razy Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 508 Skąd: Z Google :)
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 15:28
PTE, Sylwi-13, ok dziekuje wam, posprawdzam to moze rzeczywiscie to jakas blacha, tylko ze to slysze zawsze na kazdym biegu i nawet na luzie i czy obroty ide w gore czy w dol dokladnie od 2100 do 2200
_________________ www.dvhk.eu nowe forum nowe mozliwosci
Witam, ja mam dokładnie ten sam problem. Niedawno przytarłem podwoziem 'leżącego policjanta" i zaczęło mi coś okrutnie brzęczeć. Mechanik znalazł problem, postukał młotkiem w mocowanie rury wydechowej i wymienił tłumik. Teraz brzęczy tylko między 2100 a 2200 obrotów. Z miejsca kierowcy brzęczenie słychać tak jakby w okolicach dolnej części prawych tylnych drzwi. Nie mam bladego pojęcia co to może być. Nie mam jak zajżeć pod samochód, ale lada dzień robię przegląd i może sie wyjaśni. Jak się wyjaśni co to jest napiszę, może mój brzęczyk będzie też i Waszym
Witam
Miałem ten sam problem . Nie wiedziałem co to jest ale pewnego pięknego dnia wydmuchało mi HGF, przy okazji wymieniłem kompletny rozrząd wraz z napinaczem . W łożysku napinacza zostało tylko parę kulek po wymianie problem zniknął . Nie chcę straszyć ale u mnie to było źródłem tego denerwującego dźwięku .
To musiał być już strasznie wyeksploatowany. Jak wymieniałem rozrząd to łożysko napinacza i sam napinacz był w bdb stanie, aż szkoda było wymieniać ale mechanik stwierdził że jak wszystko to wszystko na raz.
A dla tych co mają problem z "tym dziwnym dźwiękiem" i z każdym innym których w naszych roverkach nie brakuje mam idealne rozwiązanie które zadziała na 100%, wiem bo sam je zastosowałem. Załóżcie sobie tłumik sportowy.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum