Czy jest może gdzieś na forum, albo w poradach technicznych opis krok po kroku jak wymienić olej w dieselu? Szukałem i nie znalazłem.
Chciałbym sam wymienić, ale w życiu tego nie robiłem i nie widziałem jak się robi. Czy ma ktoś chęci na opisanie tego dokładnie? Tzn. co odkręcić i jak żeby się dostać do zaworu, czy potrzebny jest jakiś specjalny klucz, i co zrobić przy okazji np. wymienić filtr oleju (ale jak?).
Wiem, że to pewnie nie jest skomplikowane, ale nie chciał bym się uczyć na własnych błędach...
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sie 03, 2009 12:53 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wymiana oleju w silniku jest sprawą bardzo prostą, jednak bardzo często przydaje się do tego kanał, ci którzy go nie posiadają mogą mieć małe problemy ze spuszczaniem oleju do pojemnika.
Wymianę oleju należy przeprowadzać na silniku, który ma temperaturę ~50 stopni Celsjusza. Wtedy olej ma bardziej płynną konsystencję i dzięki temu łatwiej będzie spływał z zakamarków, których w silniku nie brakuje.
Zaczynamy od przygotowania pojemnika o pojemności większej niż ilośc oleju w silniku, najlepiej jak jest to miska, gdyż jest niska i zmieści się pod auto.Do tego potrzebny będzie klucz do odkręcania filtru oleju, jeśli nie posiadamy możemy użyć do tego kawałka ścierki, dzięki temu ręka nie ześlizgnie nam się.
Spuszanie oleju należy rozpocząć od oczyszczenia i odkręcenia śruby spustowej na spodzie miski olejowej (należy pamiętać, aby podłożyć miskę do której będzie spływał olej), olej zacznie powoli spływać. Następnie dla przyspieszenia procesu należy odkręcić korek wlewu oleju (na górze silnika) i czekać, aż olej spłynie (5-10 minut).
Następnie, gdy oleju w silniku już nie będzie zakręcamy korek spustowy ( nie za mocno, aby nie przekręcić gwintu) i przykręcamy nowy filtr oleju.Następnie wlewamy nowy olej ( osobiście zalecam 90 % oleju wlać, gdyż z silnika stary olej mogł nie cały spłynąc), po 5 minutach sprawdzamy poziom, jeśli jest za niski dolewamy po 100 ml, aż do uzyskania żądanego stanu (pod max).
Poprzez wymianę oleju nie zaoszczędzimy ogromnych pieniędzy, ale satysfakcja gwarantowana
Należy również, aby zużyty olej oddać do odpowiednich punktów, gdzie taki olej można zwykle bezpłatnie zdać.
Im starszy samochód tym częściej należy dokonywać kontroli i wymiany oleju. Przy nowych autach trzymajmy się zaleceń instrukcji - w normalnych warunkach eksploatacji nie ma sensu dokonywać wcześniejszej wymiany oleju niż podaje producent.
Poziom oleju silnikowego najlepiej sprawdzać przy zimnym silniku lub ewentualnie 10-15 minut po jego wyłączeniu. Kontroli takiej warto dokonać raz na tydzień, dobrze jest też co jakiś czas zajrzeć pod samochód i sprawdzić czy nie ma wycieków. Oprócz sprawdzenia poziomu oleju przy pomocy bagnetu (nie może go być poniżej minimalnego oznaczenia, nie zaleca się również utrzymywania zbyt wysokiego poziomu) oceńmy kolor i zapach oleju. Jeżeli po odkręceniu korka wlewu poczujemy nieprzyjemny zapach spalenizny oznacza to, że coś jest nie w porządku. Czarny kolor oleju świadczy o tym, że ulega on spaleniu. Prawdopodobną przyczyną może być stosowanie nieodpowiedniego produktu lub poważniejsza awaria. Dobrze też jest co jakiś czas rozetrzeć trochę oleju na palcu. Jeżeli poczujemy opiłki metalu lub inne zabrudzenia to znak, że już dawno powinniśmy wymienić olej.
Prawidłowy dobór oleju silnikowego oraz wymiana w odpowiednim czasie decyduje o żywotności silnika. Niestety, kierowcy zbyt rzadko kontrolują poziom oleju, wydłużają okresy między jego wymianą, a także błędnie oceniają stan oleju. Każde takie niedopatrzenie grozi bardzo poważną awarią pojazdu, łącznie z zatarciem silnika, trudnym i kosztownym w naprawie. Olej silnikowy pełni bowiem w samochodzie kilka niezwykle istotnych funkcji. Do najważniejszych należy oczywiście smarowanie metalowych elementów silnika (np. tłoków), dzięki któremu zmniejsza się ich tarcie. Nie należy jednak zapominać, że olej ma za zadanie także chłodzić silnik. W trakcie pracy silnika wytwarzają się w nim bardzo wysokie temperatury, poruszające się elementy rozgrzewają się w szybkim tempie, a olej silnikowy ma za zadanie odprowadzić część ciepła.
Czerwona lampka - zatrzymaj!
Wielu kierowców ignoruje wskazania pojawiające się na desce rozdzielczej. Tymczasem pojawienie się świecącej na czerwono lampki ostrzegającej o zbyt niskim ciśnieniu oleju powinno nas skłonić do natychmiastowego zatrzymania samochodu. Oznacza ona zwykle, że zapomnieliśmy o uzupełnieniu oleju silnikowego lub że mamy do czynienia z poważną awarią.
- W takim wypadku należy zjechać na pobocze i wyłączyć silnik. - Trzeba sprawdzić poziom oleju. Jeżeli jest go zbyt mało, przed dalszą jazdą należy go bezwzględnie uzupełnić. Gdy poziom oleju nie budzi zastrzeżeń, przypuszczalnie nastąpiła awaria. Zapalenie się lampki oznacza problemy z ciśnieniem oleju i nie musi być to spowodowane jego brakiem. Konieczna będzie interwencja mechaników.
Dobrze wybrać
Od wyboru odpowiedniego oleju zależy żywotność całej jednostki napędowej, a także sprawność jej działania. Podstawowym kryterium doboru oleju powinny być zalecenia podane przez producenta auta w instrukcji użytkowania. Należy dokładnie ją przeczytać i stosować się do podanych wskazówek. Zwróćmy uwagę na zalecaną lepkość oleju, a także jego klasę jakościową. Bezwzględnie należy przestrzegać przeznaczenia produktu podanego przez producenta oleju - do silników benzynowych nigdy nie wlewamy oleju przeznaczonego do jednostek wysokoprężnych, a użytkownicy samochodów napędzanych gazem LPG powinni używać specyfiku wyraźnie przeznaczonego do takich silników. Wyjątkiem są produkty bardziej uniwersalne, służące równocześnie do kilku rodzajów silnika. Adnotacje o takim przeznaczeniu z pewnością odnajdziemy na etykiecie opakowania.
- Istotną kwestią jest klasa jakościowa oleju. - Podawana jest ona zwykle na opakowaniu według przyjętej skali API. Oznaczenia są literowe i rozpoczynają się od A, a kończą na L. Im "wyższa" litera tym lepszy olej.
Specyfików oznaczonych literami od A do D praktycznie się dzisiaj już nie używa i zdecydowanie nie poleca się ich do silników nowszej konstrukcji. Ważne jest to by nie lać oleju gorszej jakości niż podany jest w instrukcji - może on nie spełnić swoich zadań i uszkodzić silnik. Nie ma natomiast przeciwwskazań by używać produktu o wyższej klasie jakościowej. Marka produktu nie jest szczególnie istotna.
Lepkość oleju oznaczana jest dwoma liczbami przedzielonymi literą W (np.10W40). Pierwsza wartość dotyczy właściwości oleju w niskich temperaturach (w zimie). Im niższa pierwsza liczba tym w niższych temperaturach można stosować olej. Druga mówi o wysokich temperaturach - im wyższa liczba, tym w wyższych temperaturach olej zachowuje swoje optymalne właściwości.
Kontrola i wymiana
Wskazówki dotyczące wymiany oleju silnikowego podaje zwykle instrukcja samochodu. W najnowszych samochodach przewiduje się wymianę co 15-20 tys. kilometrów. W starszych pojazdach podobnej wymiany należy dokonać mniej więcej po 10 tys. km przebiegu. Dane te należy traktować jedynie orientacyjnie, dużo zależy od sposobu eksploatacji samochodu. Jeżeli pojazd używany był przede wszystkim w mieście, na krótkich trasach, podczas upałów lub w trudnym terenie, jeżeli jeździmy z dużą prędkością na długich trasach, wymiany oleju należy dokonywać częściej.
Zaleca się kontrolę poziomu oleju co ok. 1000 km. Kontrolowanie poziomu oleju jest jednym z podstawowych "obowiązków" kierowcy, przeważnie wymienianym w instrukcjach obsługi.
Niezależnie od przebiegu zaleca się jednak wymianę oleju silnikowego nie rzadziej niż raz na rok.
Nie wymieniać samodzielnie
Wymianę oleju silnikowego najlepiej powierzyć specjalistom. Zawsze z olejem wymienia się także filtr, którego założenie wymaga pewnych umiejętności. Oddając samochód w ręce dobrego mechanika mamy pewność, że czynność ta zostanie wykonana prawidłowo. Odpada też problem utylizacji zużytego oleju - warsztaty mają specjalne miejsca składowania przepracowanych olejów i usuwają je zgodnie z normami ekologicznymi.
Dodam dwie rzeczy .... pierwsza ... w dieslach jest osłona od spodu .... warto ją całą zdjąć (zwykle kilka wkrętów) i przy okazji obejrzeć czy nie ma jakichś podejrzanych wycieków itp. Druga sprawa filtr. Po spuszczeniu oleju zabieramy sie za odkręcenie filtru .... kluczem lub szmatką jak wyżej kolega napisał .... jak odkręcisz filtr tak normalnie to będziesz cały urąbany w oleju (filtr jest wkręcony od dołu i olej z niego nie spłynie do miski olejowej) więc osobiście najpierw robię ostrym wkretakiem (i młotkiem - blacha filtra nie jest gruba) dziurę kilka cm nad dnem filtra i nadmiar oleju z filtra i ptrzewodów ciśnieniowych spływa przez ową dziurę do miski/wiadereczka/innego naczynia. Następnie jak odkręcisz filtr, to zlewasz reszte oleju do miski wycierasz dokładnie miejsce wkręcania filtra uważając szczególnie, zeby ziarenka piasku sie nie dostały gdzieś do środka lub na przylgnię uszczelki. Osobiście jeszcze jedną rzecz zawsze robię .... przed wkręceniem zalewam nowy filtr świeżym olejem .... skraca to okres pracy silnika bez oleju po wymienie. Bardzo ważne jest posmarowanie uszczelki filtra odrobiną oleju przed wkręceniem Dzieki temu uszczelka równo się dociśnie do przylgni Następnie juz tylko sprawdzenie czy korek spustowy jest dokręcony, wlanie świeżego oleju, odpalenie auta ... później kontrola czy poziom jest ok, poskładanie osłony silnika i na 10kkm spokój
[ Dodano: Pon Sie 03, 2009 14:33 ]
Jeszcze jeden drobiazg ... filtr dokręcamy ręką a nie kluczem
Po co samemu wymieniać ? Nie lepiej jechać do stacji która tym się zajmuje ? Jest to usługa gratis przy kupnie oleju u nich. Nie ma później problemu ze starym olejem. I po co brudzić się.
Ja byłem raz na początku po zakupie i jak widziałem sposób wymiany i podejście mechanika to jakoś stwierdziłem, że wolę sam ... pozatym wybrudzić się przy aucie ... sama przyjemność ... a wiesz jakie emocje są przy wyławianiu korka spustowego z wiadereczka z gorącym świeżo spuszczonym olejem
Po co samemu wymieniać ? Nie lepiej jechać do stacji która tym się zajmuje ? Jest to usługa gratis przy kupnie oleju u nich. Nie ma później problemu ze starym olejem. I po co brudzić się.
Ja podobnie. Nie spotkałem się jeszcze z "chamskim" traktowaniem samochodu. Nie muszę utylizować starego oleju a wymiana jest gratis
_________________ www.w-mp3.pl Nie trąb, robię co mogę
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 52 Skąd: Lublin
Wysłany: Pią Sie 07, 2009 11:52
Dzięki za pomoc. Do tej pory nie myślałem o samodzielniej wymianie, ale jak się czegoś samemu nie zrobi to nie ma się o tym pojęcia. Olejem czasem też trzeba się wymazać...
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Sob Sie 08, 2009 08:50
Znajomy chodził do technikum samochodowego i mieli praktyki w serwisie ASO (nie chce pisać w jakim bo mogło to być wszędzie). Jak klienci przyjeżdżali na wymiane oleju to kazali mu odsysać tylko ok 3 litry i dolewać nowego, a filtr oleju to tylko spryskiwali silkonem i wycierali szmatką aby się błyszczał. Jeszcze inne akcje odchodziły, aby tylko wyciągnąć więcej kasy.
Odnośnie samodzielnej wymiany to jeszcze napiszę trochę od siebie. Np pojemnik na zużyty olej łatwo jest zrobić z butelki 5l np po płynie do spryskiwaczy lub borygu. Ten stary olej z fotki to maxlife po 8.613 km
Śruba spustowa z magnesem:
Sekcja starego filtera:
Używam nylonowych uszczelek, wtedy śruby nie trzeba tak mocno dokręcać:
Nowy filtr. Też mam wkręcany od spodu, więc zalewam go najpierw olejem.
A taki olej aktualnie mam i go polecam:
Jest to pełen syntetyk 5W30, wyraźnie rzadszy od standardowego 10W40, dzięki temu zimny silnik ma odrazu dobre smarowanie, olej wszędzie szybko dociera i smaruje. Zrobiłem na nim już tyś km, ciężka i gorąca jazda w mieście, a kolor ma nadal jasny i klarowny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dzieki temu uszczelka równo się dociśnie do przylgni 
Następnie juz tylko sprawdzenie czy korek spustowy jest dokręcony, wlanie świeżego oleju, odpalenie auta ... później kontrola czy poziom jest ok, poskładanie osłony silnika i na 10kkm spokój 
... a wiesz jakie emocje są przy wyławianiu korka spustowego z wiadereczka z gorącym świeżo spuszczonym olejem 
