Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 19:53
Ja też już raz suszyłem, ale nie było tak jak teraz. Trzeba wymyślić jakiś dobry patent na te listwy. Gumki które są na plastykach mocujących są za cienkie i po pewnym czasie jak stwardnieją to robi się szpara.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 19:53 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
u mnie po zakupie okazało się, tak jak w temacie, że cała lewa strona podłogi to bagno. Pod kierowcą i pasażerem. Kanały w podszybiu są drożne, sprawdzone. Mówicie o otworze przy pompce sprzęgła. Tu się pojawia problem, ponieważ mam automat. Znajduje się analogicznie jakaś uszczelka w tym samym miejscu?
JaCu, ściągnij wycieraczki, rozbierz podszybie i zobacz czy białe plastiki w podszybiu dobrze przylegają, u mnie 1 byl luźny, i wcisnąłem go na silikon, przestało przeciekać.
longer86, dziś deszczyk popadał i auto kaput. Nie odpala. Kręci, wszystko jak normalnie, ale nie odpala.
Pytanie, czy to może być przez wodę? Zalało elektrykę?
Dodam że: rano zajechałem do pracy, w pracy wyskoczyłem do auta, żeby zrobić test klimy i sprawdzić stan oleju i płynu chłodzącego. Paliwa jest ponad 20 litrów, nowy akumulator, bo stary padł. Sprawdziłem na 2 kluczykach. Odłączyłem akumulator na 5 min. Przekaźnik od biegu w skrzyni automatycznej strzela przy wybieraniu biegu z p,r,n,d.
Nie chcę w temacie o zalewaniu robić tematu o nieodpalaniu, ale może być to powiązane. Jeśli uznacie, że nie pasuje, proszę o odpowiedź na pw. Dzięki.
Na słupku a nad nogami kierowcy. Długo męczyłem się z problemem ze auto kręciło i nie odpalało. Problemem okazał się ews, i woda w jego pobliżu. Ugnił jeden z panów. Odszukaj go, będzie to mala biala puszka wielkości paczki marlboro, będzie w takiej blaszane klamrze żeby z nią nie kombinować spróbuj ruszyć wtyczka
Ja akurat miałem ten sam problem woda mi się dostawała przez brak uszczelki na rurce od pompki sprzęgła. Wyciełem dywan i samochodu wyciągnałem ok 15 litrów wody Rozwiązanie bardzo prostę zakleić otwór sylikonem i mieć spokój
Witam Was. Równiez męczyłem się miesiącami z wodą deszczową na dywaniku. Wklejałem nawet ponownie szybę i dalej ciekło. Przypadkiem zauwazylem ze jedno z gniazd spinki podszybia ( to białe w karoserii ) jest przebite na wylot. powinno być pełne w środku na dnie, a miało dziurę. po zaklejeniu problem nareszcie zniknął.
Jest kilka miejsc najbardziej prawdopodobnych jeżeli chodzi o przód:
1) uszczelka przy pompce sprzęgła
2) odpływy (w przypadku aut z szyberdachem)
3) okolice podszybia np. uszkodzone gniazda spinek podszybia
4) zapchane dolne odpływy w podszybiu
Widziałem nawet niedawno pewien egzemplarz R75 w którym woda po ostatnich opadach stała już tak wysoko w podszybiu, że przelewała się filtrem kabinowym
_________________ Kontakt: 780177880 email wiadomość nadmiarowe części, gadżety i akcesoria do Rovera 75 i MG
W grodzi po lewej stronie kierownicy jest otwór zaślepiony korkiem.Gazownicy wypchnęli korek jak prowadzili przewód i tym otworem wlewała się woda.Z czasem przez kratkę podszybia nawpadało igliwia do poziomu tego otworu co ułatwiło napływ wody.Wyjmowałem wykładzinę do osuszenia.Było z kilkanaście litrów wody.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum