Forum Klubu ROVERki.pl :: [R620] Sworznie wahaczy
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R620] Sworznie wahaczy
Autor Wiadomość
funfel 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 323
Skąd: eeyy



Wysłany: Pon Gru 14, 2009 17:39   [R620] Sworznie wahaczy
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995

Witam, czeka mnie wymiana sworzni wachaczy gornych przednich.. i tak patrze na allegro i troche mnie tu zastanawia.

sam sworzeń kosztuje 63zł
http://www.allegro.pl/ite..._rover_600.html

a caly wachacz ze sworzniem 55zł
http://www.allegro.pl/ite..._rover_600.html

o co kaman? skad taka rozbieżność w cenach?
I kupic sam sworzeń czy caly wachacz ?

sTERYD: usunąłem orta z tematu
_________________
dozwolona ilość znaków: 255
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lut 22, 2011 00:17, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Gru 14, 2009 17:39   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Pon Gru 14, 2009 17:53   

Ten pierwszy, to sworzeń wahacza dolnego (i to dobrej firmy), a w zasadzie sworzeń zwrotnicy, stąd taka różnica. Proponuję kupić cały wahacz górny, ale jakiejś lepszej firmy, choćby Yamato.
 
 
tal009 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 25
Skąd: Człuchów



Wysłany: Pon Gru 14, 2009 18:03   

pewnie, ja tez radze wymienic caly wahacz. ale nie musi on byc dobrej firmy, bo jak wiadomo za firme sie placi. a tak samo sie zniszczy na naszych polskich drogach jak ten za 55zl. pozdrawiam
 
 
 
funfel 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 323
Skąd: eeyy



Wysłany: Pon Gru 14, 2009 18:04   

w sklepie powiedzial mi za dwa wachacze 140zł to i tak wychodzi na allegro.

A mam jeszcze jedno pytanie.. bo koles mowil ze przy okazji sworzni mozna wymienic za jedna robotą odrazu cos innego.. i tu szukam jasnowidza ktory mi to powie.. co to jest to drugie co mozna wymienic podczas wymiany sworznia.. moze mowil o wachaczach :?: Bylo to daaawno temu dlatego nie pamietam. A odrazu bym kupil sworznie i to drugie..
_________________
dozwolona ilość znaków: 255
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Pon Gru 14, 2009 18:09   

Wahacz górny wymieniasz w całości i nic tam więcej do wymiany nie ma. Jeżeli zaś chciałbyś wymienić sworzeń zwrotnicy, to mając ją na wierzchu można się od razu pokusić o wymianę tarcz i łożysk, tylko, że to raczej odwrotna zależność jest - przy wymianie tarcz i łożysk warto od razu wymienić sworzeń ;) .
 
 
funfel 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 323
Skąd: eeyy



Wysłany: Pon Gru 14, 2009 18:11   

heh, idąc tym tropem mozna pokusic sie o wymiane kol na zimowe:P jutro kupie pojade to zobacz o co im chodzilo;)
_________________
dozwolona ilość znaków: 255
 
 
tal009 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 25
Skąd: Człuchów



Wysłany: Pon Gru 14, 2009 18:39   

a dlaczego wymieniasz wahacze?? napisz na gg 2398801 pozdro
 
 
 
funfel 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 323
Skąd: eeyy



Wysłany: Pon Gru 14, 2009 18:41   

wymieniam bo gumowa część sworznia jest przecięta, popękana..
_________________
dozwolona ilość znaków: 255
 
 
tal009 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 25
Skąd: Człuchów



Wysłany: Pon Gru 14, 2009 18:56   

aha, no to radze wymienic tez sworzen zwrotnicy. koszt 1 na allegro 35 zl, i sa bardzo dobre. za jednym zamachem i wymiana bedziesz mial 2 rzeczy zrobione. a to one najczesciej pukaja. wiem bo mialem to samo. wymienilem tylko wahacze gorne, i za 2 tyg od nowa rozbieranie i wymiana sworzni. pozdrawiam
 
 
 
funfel 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 323
Skąd: eeyy



Wysłany: Pon Gru 14, 2009 19:02   

OK to i sworzeń zwrotnicy dopisze do listy. dzieki
_________________
dozwolona ilość znaków: 255
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Wto Gru 15, 2009 08:35   

funfel, jak będziesz wymieniał te wahacze sprawdź sobie rozstaw tych śrub bo ktoś opisywał,że się różnią. Nie pamiętam dokładniej o co chodziło.
Polecam też odnaleźć temat forumowicza Szoso420 w którym opisuje wymianę tychże wahaczy ale w modelu 400.
Generalnie chodzi o skręcanie elementów pod obciążeniem...
 
 
tal009 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 25
Skąd: Człuchów



Wysłany: Wto Gru 15, 2009 12:19   

witam, pozwole sobie odpowiedziec na to pytanie. a wiec jesli chodzi o rozstaw tych srub, to jak najbardziej kolega ma racje ze sie roznia, poniewaz sa dwa wymiary 1: 18cm, a 2:19cm. a wiec przed zakupem nalerzy je zmierzyc, mozna to zrobic po otwarciu maski, i sruby sa widoczne na kielichu. a jesli chodzi o skrecanie tulejek wahacza, to nalezy przykrecic go go kielichow, sworzen na swoje miejsce i mocno skrecic, zalozyc kolo, opuscic auto na kolo, i dopiero teraz dokrecic mocno tulejki. mam nadzieje ze pomoglem. pozdrawiam
 
 
 
funfel 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 323
Skąd: eeyy



Wysłany: Wto Gru 15, 2009 16:33   

Hm, wlasnie wrocilem ze sklepu i nic mi koles nie mowil ze sa rozne rozstawy śrub. Mam nadzieje ze dobre kupilem. A jak nie bedzie pasowac to sie odda i wezmie drugi.

Za wahacze zaplacilem 69zł X2 i sworznie zwrotnicze 32zł X2
teraz ciekawe ile wezmą za wymiane
_________________
dozwolona ilość znaków: 255
Ostatnio zmieniony przez funfel Wto Gru 15, 2009 18:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Wto Gru 15, 2009 17:59   

Nie masz warunków aby samemu to zrobić?
O ile wahacze to nie taka tragedia to sworznie mogą trochę marudzić ale podejrzewam,że da rady to zrobić...
 
 
funfel 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 323
Skąd: eeyy



Wysłany: Wto Gru 15, 2009 18:08   

Garazu nie mam, a pod blokiem nie bede wchodzil pod auto, jeszcze w taka pogode. Ale zawsze jak ide do tych mechanikow cos robic to mi odrazu przeglad calego auta robią.. wiesz.. tu wymieni wachacz ale zobaczy przy okazji czy z silnika nic nie wycieka, co tam nastepne w przyszlosci do wymiany bedzie. Tak wiec stan techniczny jest sprawdzany czesciej niz raz w roku. (nie to ze chce go sprzedac i dlatego tak pisze, bo ogolnie to cud miód i malina, mozna kupowac bez sprawdzania heh)
_________________
dozwolona ilość znaków: 255
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Wto Gru 15, 2009 18:10   

Jak masz sprawdzonych i zaufanych mechaników to już jest duży plus...

Też chyba będę powoli szykował się do wymiany tych górnych wahaczy bo coś mi postukuje delikatnie cały czas nawet na w miarę równej drodze, ale najpierw obadam czy to aby na pewno one...
 
 
tal009 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 25
Skąd: Człuchów



Wysłany: Wto Gru 15, 2009 20:37   

do "filo" to delikatne pukanie to na pewno nie sa wahacze, tylko sworznie zwrotnicze. one tak pukaja delikatnie. a co "funfel" to aby wymienic te sworznie zwrotnicze to i tak musi mechanior wyjac cala piaste ;-) bo inaczej go nie wybije, aha i przypilnuj aby zawleczki zalozyl, bo wiekszosc "doktorow" nie robi tego, bo im sie nie chce. aaaa jeszcze jedno, wahacze jak sa za duze lub za male, (tak jak mowilem dwa wymiary 18 i 19) to pamietaj ze pod wplywem mlotka da sie je wcisnac, ale nie radze tego robic na sile, musza wejsc tak glatko jak zejda stare. pzodrawiam
 
 
 
funfel 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 323
Skąd: eeyy



Wysłany: Wto Gru 15, 2009 20:39   

ja chyba po tych wahaczach bede wymienial poduszki silnika, bo na progach zwalniajacych jakos tak trzeszczy dziwinie spod maski.. i w ogole jakies drgania mi przechodza czasami na karoserie i dziwne odglosy wydaje. tylko te poduchy strasznie drogie..
_________________
dozwolona ilość znaków: 255
 
 
tal009 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 25
Skąd: Człuchów



Wysłany: Wto Gru 15, 2009 20:46   

no czasem trzeba cos wymienic ;-) pozdrawiam
 
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Sro Gru 16, 2009 20:45   

tal009 napisał/a:
to delikatne pukanie to na pewno nie sa wahacze, tylko sworznie zwrotnicze. one tak pukaja delikatnie


Dolne czy górne?
Dodatkowo coś skrzypi przy kręceniu na postoju...


funfel napisał/a:
na progach zwalniajacych jakos tak trzeszczy dziwinie spod maski..


Ja bym sprawdził gumy mocowania stabilizatora do nadwozia skoro coś skrzypi-podlej je olejem lub psiknij silikonem w sprayu-jak na jakiś czas przestanie skrzypieć to już wiesz co jest trumfem...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R620] Sworznie Delphi
orobra Rover serii 600, Honda Accord 1 Sob Mar 01, 2008 16:15
danielsonicl
Brak nowych postów [R620] SWORZNIE WAHACZA
irecki26 Rover serii 600, Honda Accord 6 Pią Maj 29, 2009 15:48
iktorn73
Brak nowych postów [R620] Sworznie górne przód
Perez Rover serii 600, Honda Accord 11 Sob Kwi 11, 2009 19:27
mcteusz
Brak nowych postów [R620] Sworznie wahacza górnego
bosniak Rover serii 600, Honda Accord 10 Nie Maj 06, 2007 20:28
benio_bicos
Brak nowych postów [620 SDI] Sworznie górne
mario1 Rover serii 600, Honda Accord 2 Sob Lip 14, 2012 18:36
carlo



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink