Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Kłopot w wysprzęglaniem - odpowietrzanie układu
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Kłopot w wysprzęglaniem - odpowietrzanie układu
Autor Wiadomość
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Pią Sty 29, 2010 17:44   

hubert8605, a płynu dolewałeś? Wyjąłeś tą gumę ze zbiorniczka przed dolaniem. Może tu jest problem. Dolej i odpowietrz.
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Sty 29, 2010 17:44   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
hubert8605 



Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 6
Skąd: Ostrowiec



Wysłany: Pią Sty 29, 2010 19:54   

tak wyjołem gume, dolałem płynu. I dalej tak jakby byl gdzieś nieszczelny układ i sprzęgło nie moze złapać cisnienia. Pedła w glebie...
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Pią Sty 29, 2010 20:44   

Czasami tak jest. Musisz cały czas mieć pełen zbiorniczek płynu i delikatnie podnosić pedał sprzęgła do góry przy odkręconej pokrywce zbiorniczka. 2 razy odkręcasz odpowietrznik i dolewasz.
 
 
hubert8605 



Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 6
Skąd: Ostrowiec



Wysłany: Sob Sty 30, 2010 16:34   

a teraz bonus, zajrzałem pod skrzynie i nie leje sie z wysprzeglika, płyn nadal jest w zbiorniczku. Juz myslalem ze jakis bombel powietrza sie zrobil i w odpowietrznik wlałem strzykawką plyn, ale nadal nie ma cisnienia na pedale.

Wydaję mi się że może pompka nie daje cisnienia - ale nie wiem. Moze być jeszcze tak ze wysprzeglik nie odpuszcza, plyn sie cofa i rozwala pompki. Nie wiem do konca jak moge sprawdzić te pompki....bo to juz 2 szt. :/
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Sob Sty 30, 2010 22:15   

Przy odpowietrzaniu coś leci w ogóle przez odpowietrznik?
 
 
hubert8605 



Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 6
Skąd: Ostrowiec



Wysłany: Nie Sty 31, 2010 09:20   

juz nie, dolałem plynu. Ale nie ma cisnienia, nic nie pompuje pompka. Nic nie leci (
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Sty 31, 2010 12:32   

Po pompuj parę razy i otwórz odpowietrznik. Później 1 wciśnięcie i 1 odkręcenie odpowietrznika. Dolewaj za każdym razem na początku płyn tak aby był zbiorniczek pełen pod korek.
Mam nadzieję że wyjąłeś gumkę ze środka zbiorniczka i wtedy dolewałeś.

Dla mnie typowy objaw zapowietrzenia. Pompka nie padnie tak aby nie dawać nawet najmniejszego ciśnienia. Zalej układ DOT4 Shella.
 
 
hubert8605 



Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 6
Skąd: Ostrowiec



Wysłany: Nie Sty 31, 2010 15:27   

zalałem układ dot4,
pompowałem i nic - pedał lata luzem.
 
 
domel-x 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 505
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Nie Sty 31, 2010 18:25   

hubert8605, używane pompki możesz kupować do osranej śmierci kup nową ,albo zregeneruj,albo jeszcze możesz opcje bmw założyć, chociasz wydaje mi sie że coś żle robisz :wink:
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Sty 31, 2010 20:19   

hubert8605 tak jak pisze też domel-x coś źle robisz.

1. Odkręć zbiorniczek koło pedału sprzęgła.
2. Wyciągnij gumkę ze zbiorniczka.
3. Nalej płyn.
4. Odkręć odpowietrznik przy skrzyni.
5. Wciśnij pedał sprzęgła.
6. Dolej płyn
7. Podnieś pedał sprzęgła delikatnie ręką do góry.
8. Odkręć odpowietrznik
9. Wciśnij pedał sprzęgła.
10. Dolej płyn.
11. Podnieś pedał sprzęgła delikatnie ręką do góry.

Dalej jak poprzednio zrób z 5 razy
Na koniec:
1. Dolej płyn
2. Włóż gumkę do środka
3. Zakręć zbiorniczek

Czy w takiej kolejności robisz jak napisałem?
 
 
PiotrasM 



Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 19
Skąd: GŁOWACZÓW

Rover 75

Wysłany: Pią Maj 07, 2010 18:42   

gdzie znajde dokladnie ten odpowietrznik skrzyni?
 
 
 
doktordeep 



Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 14
Skąd: Katowice



Wysłany: Pią Cze 18, 2010 08:34   

Witam ponownie po dłuższej przerwie!

Problemu niestety do dzisiaj nie udało się rozwiązać. Mam już wymienione(na nowe) tarczę z dociskiem i pompkę, a ostatnio do zestawu dołączył również wysprzęglik. Wymiana tego ostatniego pomogła na jakieś 3 tygodnia, a teraz przy dłuższym (2-3 sekundy) przytrzymaniu sprzęgła, pedał wpada i zostaje. Wystarczy go podpompować i natychmiast podnosi się do góry.
Odpowietrzanie niewielu niewiele pomaga.

W każdym w razie w pompce pojawił się jakiś dziwny smar/maź - sam nie wiem jak to opisać. Mechanik, który zajmował się dotychczas moim R75, twierdzi, że tak być nie powinno i że pompę trzeba zareklamować. Jego zdaniem ta gęsta wydzielina w środku zatyka przewody i pompka nie może wytwarzać podciśnienia. Wysnuł nawet teorię, że płyn rozpuszcza w pompce któryś z oringów...

Znajomy mechanik doradził czyszczenie oraz ponowne odpowietrzenie pompki i zauważył, że przewody są luźne.
Podjechałem więc do innego mechanika, który przeczyścił pompkę (40pln + 15 za płyn)
i on również zwrócił uwagę na luźne przewody. Jego zdaniem albo one są przyczyną problemu, albo pompka faktycznie jest uszkodzona. Jednak, żeby to sprawdzić, trzeba kolejny raz zwalić skrzynię, i to nie bardzo mi się podoba ze względu na koszt(500pln).

W związku z tym mam dwa pytania:
Wasze przewody również są luźne??
Można jakimś sposobem dostać się do tych przewodów przez maskę lub z kanału???

Chyba nie muszę dodawać, że wszelkie sugestie są mile widziane :wink:


pozdrawiam
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Pią Cze 18, 2010 09:13   

doktordeep napisał/a:
W każdym w razie w pompce pojawił się jakiś dziwny smar/maź - sam nie wiem jak to opisać. Mechanik, który zajmował się dotychczas moim R75, twierdzi, że tak być nie powinno i że pompę trzeba zareklamować. Jego zdaniem ta gęsta wydzielina w środku zatyka przewody i pompka nie może wytwarzać podciśnienia. Wysnuł nawet teorię, że płyn rozpuszcza w pompce któryś z oringów...
Nie prawda że rozpuszczają się uszczelki lub cokolwiek. Jest to standard. Wypłukuje się konserwacja z pompki i wysprzęglika. Pisałem już o tym. Jak przepłuczesz dobrze układ to zniknie.
doktordeep napisał/a:
Znajomy mechanik doradził czyszczenie oraz ponowne odpowietrzenie pompki i zauważył, że przewody są luźne.
Podjechałem więc do innego mechanika, który przeczyścił pompkę (40pln + 15 za płyn)
i on również zwrócił uwagę na luźne przewody. Jego zdaniem albo one są przyczyną problemu, albo pompka faktycznie jest uszkodzona. Jednak, żeby to sprawdzić, trzeba kolejny raz zwalić skrzynię, i to nie bardzo mi się podoba ze względu na koszt(500pln).
Przewody wysprzęglika? Jeżeli o nich piszesz to tak. Nie to że latają, ale można nimi obracać. Czy mechanik zostawił oryginalne czy przekładał ze starego wysprzęglika?
Jakim płynem zalewał?
doktordeep napisał/a:
Można jakimś sposobem dostać się do tych przewodów przez maskę lub z kanału???
Aby je wymienić lub uszczelnić to tylko po wyciągnięciu skrzyni.
doktordeep napisał/a:
Chyba nie muszę dodawać, że wszelkie sugestie są mile widziane
Sprawdź czy odpowietrznik na wysprzęgliku nie jest czasami rozwalony. Mógł ukręcić przy odpowietrzaniu na przewodzie i łapie lewe powietrze.
Czy ubywa płynu w zbiorniczku?
 
 
doktordeep 



Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 14
Skąd: Katowice



Wysłany: Pią Cze 18, 2010 09:34   

Tak, pisałem o przewodach wysprzeglika. Jeżeli to swoboda u nich jest normalna, to trop luźnych przewodów może okazać się błędny, a inwestycja 500pln wysoce nieopłacalna...

Przewody wysprzęglika są nowe i zostały wymienione razem z nim.
Za to przewody pompki zostały stare, przełożyli jedynie samą pompkę

Odnośnie płynu to różnie to bywało, jednak zawsze DOT 4 i nigdy nie widziałem organiki.
Według mechanika prowadzącego we wtorek dolewał pól strzykawki do układu.
Wczorajszy fachowiec powiedział, ze w pompce było raczej sucho i że dolewał płynu kilka razy(zużył 1,5 butelki łącznie z płukaniem). Sugerował, że płyn może ściekać do skrzyni i dlatego nie widać wycieków. Bo pod odpowietrznikiem wysprzęglika nie zauważyłem nic mokrego. Jednak wczoraj pod samochodem zabrała się mała kałuża po zabiegu czyszczenia i odpowietrzania.

Rzucę okiem dzisiaj na ten odpowietrznik, jednak wydaje mi się, że będzie cały.

Dzięki za pomoc, może wspólnymi siłami do czegoś dojdziemy :wink:
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Pią Cze 18, 2010 10:58   

doktordeep napisał/a:
Sugerował, że płyn może ściekać do skrzyni i dlatego nie widać wycieków.
Nie ma takiej opcji. Wysprzęglik jest tylko w obudowie skrzyni. Sprawdź czy leci z wysprzęglika tak jak napisałem http://forum.roverki.eu/v...p=495521#495521 Jeżeli cieknie to niestety coś oni popsuli. :wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] problem z wysprzęglaniem
marcin.misek Rover serii 75, MG ZT 1 Sob Lip 28, 2012 23:01
apples
Brak nowych postów [R75] Kłopot z zapalaniem
robi81971 Rover serii 75, MG ZT 11 Czw Paź 22, 2009 09:18
ordowik1_o2.pl
Brak nowych postów [MG ZT] Kłopot z obrotami, LPG
krystian1 Rover serii 75, MG ZT 22 Czw Wrz 25, 2008 11:43
cino20
Brak nowych postów [R75] Kłopot z zapalaniem po lekkim wystygnięciu
gienek73 Rover serii 75, MG ZT 9 Wto Mar 08, 2011 17:13
gienek73
Brak nowych postów [R75]sprzęgło, odpowietrzanie
raby1b Rover serii 75, MG ZT 8 Sob Lip 23, 2016 00:40
raby1b



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink