Forum Klubu ROVERki.pl :: [MGF] HGF - czy ktokowiek NIE miał tego problemu ?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[MGF] HGF - czy ktokowiek NIE miał tego problemu ?
Autor Wiadomość
Daro_W. 



Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 3
Skąd: Wawa



Wysłany: Sro Mar 03, 2010 11:01   [MGF] HGF - czy ktokowiek NIE miał tego problemu ?
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: 1996

Witam,

czytając posty okazuje się, że wiekszośc uzytkowników ma ten problem wczesniej czy poźniej.
Oznacza to, że i tak potencjalnego uzytkownika spotka ten problem , a jesli nawet odda auto do napray HGF, to za 20 kkm czy 50 kkm kłopot się powtórzy.

Ale mam pytanie, które możenieco rzuci pozytywu na ten temat:
- czy ktokowliek z użytkowników MG MGF NIE MIAŁ usterki HGF ?
Pytam oczywiscie tych, którzy zrobili wiecej niz 1000 km.
Ostatnio zmieniony przez emes Wto Lis 23, 2010 21:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Mar 03, 2010 11:01   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
shilus82 




Pomógł: 23 razy
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 857
Skąd: Wrocław

Rover 400

Wysłany: Sro Mar 03, 2010 13:09   

Ja w swojej byłej 214 nie uświadczyłem.Co prawda zaraz po zakupie mechanik rozebrał mi silnik do samego bloku z tłokami,bo szukał przyczyny stuków(okazało sie, ze tłok był przytarty),założył nową uszczelkę i przejechałem nieco ponad 20 kkm bez problemu po wrocku w korkach i wogole,nieraz ze wskazówka w czerwonym polu:)
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Sro Mar 03, 2010 13:54   

shilus82 to nie wyczyn bo ja wymieniałem uszczelkę i zrobiłem ponad 60tys na niej :P
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
shilus82 




Pomógł: 23 razy
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 857
Skąd: Wrocław

Rover 400

Wysłany: Sro Mar 03, 2010 15:35   

no mi sie po 20 kkm sie nie działo :razz: ale w roverach to raczej powszechne zjawisko
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Mar 03, 2010 15:37   

MG TF Violli ponad 3,5 tys km i nie usterka typu HGF nie nastąpiła i nic nie wskazuje na razie na jej wystąpienie ;)
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
Skwirek 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 86
Skąd: Ostrowiec Św.



Wysłany: Czw Mar 04, 2010 18:33   

Witam!
Mój MGF pochodzi z Włoch i tam już miał "załatwiony" problem z HGF'em.
Wszystko zależy od tego kto jak traktuje silnik.
Podstawowa zasada brzmi: "nie należy przekraczać 3tys. obr. dopóki wskaźnik temp. oleju nie przekroczy 60 stopni i nie należy gasić silnika dopóki temp. oleju nie będzie mniejsza lub równa 100 stopniom (druga kreska) ...

Warto również cały czas kontrolować poziom płynu chłodzącego w zbiorniczku jak i również zadbać o dokładne! odpowietrzenie układu chłodzenia (śruby odpowietrzające znajdują się przy chłodnicy, centralce/po środku przedniej ściany grodziowej/ oraz na metalowym krućcu od cieczy wychodzącym z silnika od strony kierowcy).


Pozdrawiam
Marcin
_________________
"Człowiek, który nie dąży do spełniania własnych marzeń równie dobrze mógłby być warzywem"
 
 
 
yamaha00 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 121
Skąd: jelenia góra



Wysłany: Czw Mar 04, 2010 23:20   

w moim r25 z 2002 roku i silnik 1.6 mam przebieg 160 tysiecy i nigdy hgf nie byl robiony a wiem to bo mam auto od pierwszego wlasciela i ksiazka serwisowa a po srubach kolektora wydechowego widac ze nigdy nie bylo rozbierane ale cos slyszalem ze po 2002 roku problem firma rover rozwiaqzala
 
 
Skwirek 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 86
Skąd: Ostrowiec Św.



Wysłany: Pią Mar 05, 2010 06:22   

Generalnie to w MGF podobno od roczników >1999 już ten problem jest rozwiązany za pomocą nowych magistrali olejowych i innego typu uszczelką pod głowicą.

Czytając angielskie fora można sie dowiedzieć, że HGF pojawia sie niezależnie od przebiegu. Po prostu wystarczy raz "przykatować" na zimnym silniku i zabawa sie kończy na problemach. Generalnie na Wyspie zdarzają sie przypadki z HGF nawet przy 3-4tys.mil przebiegu, a są i samochody, które przejeżdżają 120tys.mil bez żadnych problemów.
_________________
"Człowiek, który nie dąży do spełniania własnych marzeń równie dobrze mógłby być warzywem"
 
 
 
keczu 




Pomógł: 121 razy
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 1141
Skąd: Ostroleka/Dublin



Wysłany: Nie Mar 07, 2010 13:15   

Cos ciekawego. Moze bylo jesli nie to warto poczytac. :wink:
http://66.102.9.132/searc...gfmavhh.ukf.net
 
 
shilus82 




Pomógł: 23 razy
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 857
Skąd: Wrocław

Rover 400

Wysłany: Nie Mar 07, 2010 16:02   

ale za to dzis w swoim nowym nabytku zauwazyem cos, czego widzieć nie chcialem. Zaczely mi sie winiary pod korkiem robic,tak jakbym nie mial juz dosc wydatkow z nim związanych :beczy:
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Nie Mar 07, 2010 17:38   

Ja mam 216 sprowadzoną z Włoch. 8 miesięcy ją uzytkuje i przez ten czas była 4 razy poważnie przegrzana (silnik wchodził sam na obroty nie miał moc itp.) Objawów HGF nie mam po dzień dzisiejszy i raczej sie nie zanosi bo jak na zime wymieniłem płyn chłodniczy to nie ubyło ani grama. Czy samochód miał robiony wczesniej HGF nie wiem na liczniku ma 121500 w tej chwili z 97 roku. Więc to róznie bywa a ja silnika nie oszczedzam i zdazyło mi sie również zagrzać go na zimnym silniku (wina korka od zbiornika)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
eszet 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 156
Skąd: Osiek k/Oświęcimia



Wysłany: Nie Mar 07, 2010 21:50   

Półtora roku temu sprzedałem swoją 45-kę 1,4 16V z 2000 roku i powiem szczerze,że poza wymianą termostatu nie wiedziałem co to problemy z temperaturą w tym samochodzie.Byłem nią nad Morzem Czarnym i zawsze wskazóweczka w jednym miejscu stała :cool: .Jak sprzedawałem roverek miał nalatane coś koło 160 kkm i żadnych objawów HGF. A sprowadzony był z Italii - kraju , gdzie raczej nie słyną ze szczególnej dbałości o fury.
Od tamtej pory mam już czwarte auto ,ale wspominam ją ze szczególnym sentymentem i wiem ,że jeszcze kiedyś kupię sobie Roverka , tyle że 75 ,albo ZT klekota :razz:
_________________
Był Roverek....i jeszcze będzie !! !
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  


Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink