Forum Klubu ROVERki.pl :: [All] LPG II gen. - pytanie o zapalający się CHECK ENGINE
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sTERYD
Pią Lis 19, 2010 13:27
[All] LPG II gen. - pytanie o zapalający się CHECK ENGINE

Ciekawostka, psiakrew!
Autor Wiadomość
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 15, 2010 18:12   

autoadaptacja ;) 5 razy pedal to the metal i ma grać ;)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Mar 15, 2010 18:12   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
faecd 




Pomógł: 97 razy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 2125
Skąd: Police k.Szczecin

Rover 400

Wysłany: Pon Mar 15, 2010 18:33   

Jezeli beda czyscic przepustnice, wiec ja odkreca i odepna linke gazu. I zapewne o to sie rozchodzi. Pewnie w fiatach odpinaja a pozniej kalibruja. Ja na Twoim miejscu bym zaznaczyl na lince jej polozenie i pozniej przy ponownym montazu po prostu zlozyl jak bylo. Wtedy nie powinno byc problemu.

Chyba, ze odkreca rowniez lopatke przepustnicy, wyjma sworzen na którym sie obraca lopatka no to faktycznie bedize ciezko.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 15, 2010 18:37   

w tych silnikach hondy jest autoadaptacja ;) 5 razy gaz do dechy i ma być oki :)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Mayson 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Pon Mar 15, 2010 19:02   

Wielkie dzięki :) Jutro wieczorem dam znać, co wyszło :ok:
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 15, 2010 19:04   

tylko dokładnie to wyczyście, choć to nie to raczej ;) jak w 2.3 jest zafajdana przepustnica a konkretnie takie 2 czujki w niej to autem nei da się jechać bo cały czas gasnie poprosotu...
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Mayson 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Pon Mar 15, 2010 19:09   

A i jeszcze informacja, którą uzyskałęm w 3-ch BOSCH SERVICE`ach: sonda lambda do tego auta, ma 4 przewody i BOSCH takiej nie robi. Jest NGK za 650zł :shock: Widziałem też używaną na Allegro za 65zł. Uniwersalna to uniwersalna i trzeba będzie ją przerabiać - Bosch tego nie chciał robić...

Markzo napisał/a:
tylko dokładnie to wyczyście, choć to nie to raczej

Spoko, przycisnę ich. Nawet jeśli to nie to - lepiej niech to zrobią. No chyba, że na miejscu coś się nowego okaże, itp.. ja już wszystkiego się spodziewam... Na stronie Hondy jest fajny tutorial w PDF jak to czyścić ale trochę boję się samemu to robić ;/
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 15, 2010 19:14   

nie ma czego się bać ;) Stary, za antene elektryczną w ASO hondy 1200zł krzyknęli ;)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Tomek1212 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1512
Skąd: Tarnów



Wysłany: Pon Mar 15, 2010 20:36   

Za przeproszeniem pier**olą bzdury w tym fiacie.
Przepustnica nie może mieć wpływu na pracę grzałki sondy. Nie ma takiej możliwości.
Silniki krokowe w japońskich silnikach są raczej bezawaryjne a jeżeli coś im się stanie to czyszczenie nie pomaga.
Co innego we fiatach, tam krokowce lubią sie zatykać bardzo czesto, a czyszczenie wystarcza w zupełności. Przepustnice w niektórych modeli fiata trzeba zaadaptować, w hondzie raczej nie trzeba będzie nic robić.
 
 
 
Mayson 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Wto Mar 16, 2010 10:29   

Więc tak - sonda kaput, podpięcie LPG do sondy OK. Sondę już kupiłem w HRAutomobil, na Allegro, używaną za 81zł z wysyłką. Będzie pewno na piątek (oby), wtedy wymieniam ją, parownik (Lovato) i reguluję LPG.

Oto ceny czyszczenia przepustnicy i krokowca, jakie mi zaśpiewano:
- mój gazownik - 60zł
- mój mechanik - 50zł
- Bosch Service (2 placówki) - 300zł
- ASO Fiat - 30zł
Dam znać (pewno dziś na 15.00 pojadę do ASO), czy nastąpiła jakakolwiek poprawa, po czyszczeniu :ok: Mam nadzieję, że pod koniec tygodnia, będę mógł podsumować ten wątek optymistycznym zakończeniem :)
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Wto Mar 16, 2010 14:35   

jestem ciekaw ile na tej używce pojeździsz :wink:
nie ma jakiegoś zamiennika żeby nową sondę kupić?
 
 
Mayson 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Wto Mar 16, 2010 14:37   

szoso420 napisał/a:
jestem ciekaw ile na tej używce pojeździsz
nie ma jakiegoś zamiennika żeby nową sondę kupić?

Też jestem ciekaw :] Niestety, zamiennika nie ma żadnego - są tylko 2 firmy, które produkują sondy do silnika H23A3 - NGK i drugiej nie pamiętam :mrgreen: NGK 760zł, ta druga 650zł.
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Wto Mar 16, 2010 14:50   

Mayson napisał/a:
NGK 760zł, ta druga 650zł.

to się nie dziwię że poszedłeś w kierunku używki, ostro, cena kosmos
 
 
Mayson 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Wto Mar 16, 2010 20:59   

Wracam z trasy, po czyszczeniu przepustnicy i krokowca w ASO. Jeszcze nie mogę uwierzyć... auto jeździ jak nowe! Żadnych wahań obrotów na benzynie, ile wciśnie się gazu, tyle autko płynnie przyspiesza, "lżej" idzie, jakby nabrało mocy. Nie przypuszczałem, że 2 elementy zabrudzone, mogą tak znacząco wpływać na pracę silnika! Jeszcze mało wiem o samochodach :cool:

Łyżeczka dziegciu musi jednak być :wink: Na gazie sytuacja wygląda podobnie - wszystko hula i śmiga, obroty nie skaczą, ALE czuć jakby "duszenie" silnika podczas delikatnego ruszania. W ASO stwierdzili, że to już ewidentnie problem złej mieszanki, więc pewnie parownik, ale to dopiero w piatek. No i błąd sondy lambda jest nadal, ale z hrautomobil mam info, że jutro wysyłka. Byle do piątku; wtedy też opiszę co dalej :) Póki co wszystkim serdecznie dziękuję za zainteresowanie i pomoc :) W Forum siła! :grin:
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Wto Mar 16, 2010 21:22   

a robiłeś tą adaptacje czy sie obeszło? jedni piszą, że musowo trzeba inni, że nie ;) ja u siebie nic jeszcze nie czysciłem ale mam zamiar dlatego pytanko ;) super, że 2.3 znowu daje banana na mordce ;)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Mayson 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Wto Mar 16, 2010 21:31   

Markzo napisał/a:
a robiłeś tą adaptacje czy sie obeszło? jedni piszą, że musowo trzeba inni, że nie

Radziłeś, to zrobiłem :) Czy był mus, to nie wiem - lepiej zrobić niż nie zrobić, jeśli ktoś radzi :]
Markzo napisał/a:
super, że 2.3 znowu daje banana na mordce

Noo... Jeździłem cały weekend nową Mazdą 6 ojca, i byłem załamany, że mój jeździ przy nim jak ruina - teraz śmiało twierdzę, że jest szybszy, a reakcja na gaz jest prawie identyczna :grin:
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Wto Mar 16, 2010 21:34   

no to teraz ładny dolocik i wydech wystrugaj i będzie masakrator :D do dziś pamiętam jak zapinał 623... i ten charakterystyczny świetny dźwiek...swietne auta :ok: czerwone zawsze najszybsze :D
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Mayson 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Czw Mar 25, 2010 14:34   

No to dziś sprawa zakończona definitywnie - auto śmiga jak nowe na benzynie i LPG :grin:

Podsumowując:
- czyszczenie przepustnicy i krokowca
- wymiana sondy Lambda (hrautomobil, 81zł)
- resetowanie błędu ECU

Czyli prarownik nie miał z tym nic wspólnego :) Dzięki wszystkim raz jeszcze za sugestie i porady - również dzięki Wam moje auto jest obecnie 100% sprawne (no może poza el. anteną ;p ) :grin:
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [All R z LPG] Pytanie o LPG
des Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 47 Pią Sty 16, 2009 20:22
phantom
Brak nowych postów [all] otwór centrujący pytanie
pdasiek Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 13 Sro Gru 07, 2016 14:04
bociannielot
Brak nowych postów Pytanie o wersje Roverka.
jerzu Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 3 Pią Kwi 06, 2007 15:28
jerzu
Brak nowych postów [iDT] Płyn chłodniczy - ważne pytanie
HuMaX Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 2 Pon Kwi 12, 2010 20:05
Marcinus
Brak nowych postów [ALL] Krótka piłka - pytanie o opony
memphisto Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 30 Nie Paź 26, 2008 11:00
wojtekhan



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink